Młoda Meżatka(fotki slubne 144 st.) :D

Hej Foczko pozdrawiam czwartkowo i życzę dużo wytrwałości, nie poddawaj się. :lol:

Foczuś, ja mam w tej chwili podobny "przystanek", a nawet mimo ćwiczeń i diety wzrost wagi :( Też mam takie myśli: "I po co mi to wszystko?!", ale odsunęłam je od siebie, no bo po COS jednak zaczęłam tę dietę. Wkrótce wiosna, czy znów mam w nią wkroczyć z takim worem sadła na sobie?! Znów mam się załmywać, że nie mam co na siebie włożyć?
Foczuś, a Ty masz jeszcze lepszą motywację - ślub!!! Dla uczynienia tego dnia jeszcze cudowniejszym warto wytrwać 8) :D

cieplutkie uściski!

a futboole ... i tak sie nie poddam, chciaz nic sie na wadze nie zmeinia.. moze jutro, albo pojutrze. 8) 8) 8) 8) 8) :twisted: :twisted: :twisted:

Zgadzam się z dziewczynami, że jak już waga ruszy, to ruszy z kopyta. Bądź dzielna i przeczekaj ten zastój :)

Ściskam i zapraszam dziś do mojego wątku na Wielkie Świętowanie. Powód - patrz suwak :D

Sa takie dni ze nawet wyjscie na silownie nie popraiwa humoru, ani Kot :(

http://content14.bigoo.ws/content/gif/cats/cats_8.gif

:cry: :cry: :cry:

Moja waga dzisiaj pokazała więcej niż na suwaczku , pogłupiały na wiosnę

Dziekuję Foczko za odwiedziny u mnie. Masz rację mam jeszcze czas i powinnam go dobrze wykorzystać :) A jak u Ciebie z poszukiwaniami sukni? Masz juz coś na oku??

waga nie spada, ale przeciez pisałaś, ze centymetry lecą, a to jest bardziej widoczne.

i z tego się ciesz, a nie spuszczasz nosek na kwintę,

buziaczki

Jak mawia moja mama: "Nawet najdłuższa żmija kiedyś mija" - takie dni też mijają :wink: i to prędziutko :lol:

Buziaki, miłego weekendu i żeby waga przestała odmawiać współpracy! :D

Wroocialm wlasnie z silowni z gosikk :))) juz neidlugo bedzie tak smigac jak ja :D

dzis byl Slim Team 1h
rower 20 min
bieznia 20 min
po 30 potoorzen na rece na 5 urzadzeniach
po 50 potorzen na nogi na 3 urzadzeniach
15 min orbitek
20min sauna


to ja czekam na mojego Kota i ide tak spac :D tylko w ramionkach kota nie zajaczka :D

http://sirmi.ic.cz/andel/2.gif