-
Sorki kobietki za chwile nieobecnosci :)) Ale juz jestem
Wczoraj troche mało zjadałam ale już sie dzisaj grzecznei trzymam zeby jesc okolo 1200. Wczoraj bylo oczywiscie 20km na rowerku w 1h i 30min. Dzis mam nadzieje na dłuższy wyjazd coś koło 28 km. Zobaczymy jak to wyjdzie:))))
Wyniki z egzmainu mam dopieor 15 wiec troche sobie poczekam az sie dowiem czy zdalam. Ale raczej dobrze mi poszlo. No powinnam zdac :twisted:
Mysle teraz nad wróceniem do Pilatesu, zwłaszcza ze mam nową płytke z ćwiczeniami od Kota :))) No ichce sobie z mama na społke kupic gazelle :D Strasznie mi sie spodobała. A chce mieć w zime na czym ćwiczyc w razie gdyby ćwiczenia w klubie by mi nie starczały. Musze sie umówić z przyjaciółką co i jak :))
Plany na pazdziernik :D
:arrow: schudnąc do 80 na urodziny :!: :!: :!: :!:
:arrow: balansować łądnie posiłki i pilnować posiłków pośrednich :!: :!:
:arrow: pić wiecej wody, narazie pije z 2,5 litra ;/ jak nie zapomne
:arrow: no i dbać o skóre :/ coś o niej ostatnio zapomniałam
:arrow: aaaaaa !!!! i poćwiczyć nad ramionami :!: :!: mam koszmarne ramiona. Psują cały efekt, a ja chce miec sukienke ślubna bez rękawów :/ jakies pomysły???
-
-
foczko a gdzie u nas można kupić gazelke i ile taki bajer kosztuje :?: :?: :roll: oglądałaś coś może :?: :?: :?: i trochę ćwiczysz więc pewnie wiesz ile czasu po jedzeniu trzeba odczekać przed ćwiczeniami :?: :?:
-
Pozdrawiam serdecznie Foczko. :wink:
-
-
Foczko!
Grautulki straconej wagi oraz udanego egzaminu!!! :lol: :lol: :lol:
Plany na październik bardzo ładne, a co do Gazelle to gdzie to cudeńko można kupić?
Buziaki!!!
-
Gazell mozna kupic na allegro oczywiscie. I jeszcze tvmarket ;))) ale to juz orgnalna i w orginalnej cenie (600 zl prawie) . Na allegro sa takie podroobki od 200 zl w góre. Chcia zorginal na allergo to cos kolo 450zl. Ja chce orginal. Bo ma te wyzszosc nad innym ze sie ladnie składa jak leżak i mozna to schować zeby nei sterczalo tak na środku.
Dzisaj zrobionty rowerek :)) Pobity mój rekord bo az 30km czyli 2h i 30minut na rowerze :D To jakies 1700 kalorii :)
-
jejku foczko, ty to juz super laska jestes...ech! :D suknia z odkrytymi ramionkami...ponętnie... :wink: twój facet padnie jak cie zobaczy....w tej całej bieli...i wogóle...tak starsznie ci zazdroszcze...u mnie sie zmieniło...nie bedzie białej sukni,ani wesela.....a wszystko przez te pieniązki :cry: a raczej ich brak....bedzie tylko cywilny i obiad dla rodziny,, a potem wielka impreza dla znajomych....ale to juz nie to samo.... :( :( :(
Ech! moze kiedys bedzie nas stac....wczoraj mijał nas cały korowód trąbiących samochodów, a na czele panstwo młodzi w kabrio....porzywitały ich sztuczne ognie...to było takie piekne....az sie poryczałam...że ja tak nie bede miała....ale cóż...takie jest życie...
-
Grubsiaczku ;**
nam pomagaja rodzice, bez nich pewnie nic by nie bylo, nawet malego przyjecia. Nas samych na nic nie bylo by stac. A tak to mozemy sobie conieco pozwolic. Za to mieszkanka nie mamy. Prawde moowiac wolalabym mieskzanko za huczne wesele
-
widze ze moj rekord kilometrowy na rowerku nie robi na nikim wrazenia :((