Przegladnelam jak cwiczycie i ile spalacie dizennie kalori i sie zlamalam chlip... Moj rower to malo
Przegladnelam jak cwiczycie i ile spalacie dizennie kalori i sie zlamalam chlip... Moj rower to malo
Nie załamuj sie, ja też "ćwicze" jedynie na rowerku, na nic więcej nie ma za bardzo czasu, a do ćwiczeń normalnych ciężko sie zmobilizować. Ale mam zamiar kupić sobie "motylka" do ćwiczeń ud, żeby były smuklejsze, to już coś.
foczka i ja ćwiczę tylko na rowerku i robie brzuszki a spowodowane jest to tym że poprostu się wstydzę iść jescze na basen czy pójść i biegać wiec narazie ćwiczę w domu a jak już schudnę do 70 kg to na bank będę biegać bądź pływać albo areobikować się !!! pozdrawiam
Foczko, nie przejmuj się!!! Rower na poczatek to i tak dużo!!!
Niektóre osoby zaczynały tylko od dietki, dopiero później powoli wdrażając ruch do codziennego życia. Ale jeśli czujesz potrzebę i masz siły - możesz zacząć ćwiczyć "dywanikowo", w domu. Ale nie przesadź na poczatek. Powoli, powolutku dojdziesz do celu, czyli dużej dawki ruchu dziennie.
Pozdróweczka i powodzenia!!!
Zakładki