Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Powolutku aż do skutku...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Powolutku aż do skutku...

    Witam wszystkich bardzo serdecznie

    Swoje boje z nadwagą toczę odkąd pamiętam. Raz byłam szczuplejsza innym razem tęższa. Jednak nigdy nie byłam wiotka, szczuplutka. To chudłam, to znowu tyłam. Nigdy nie udało mi się prowadzić normalnej , zdrowej diety. Jeśli już myślałam o chudnięciu to przechodziłam na bardzo drastyczną dietę 400- 500 kcal. Nie trudno się domyślić, że wytrzymywałam na niej bardzo krótko. Mój rekord to 21 dni. W ciągu takiej diety chudłam 10-12 kg. Niestety po zakończeniu diety byłam tak strasznie wygłodzona, że od razu rzucałam się na jedzenie i zjadałam wszystko co popadnie. Na efekty takiego objadania nie było trzeba długo czekać. Po miesiącu utyłam 15- 18 kg. Czyli kilogramy wracały i to z dużą nawiązką. I tak się odchudzałam i tuczyłam w kółko. Do tego siedzący tryb życia, ogromne ilości jedzenia i to niestety w nocy. Mam tak, że w ciągu dnia mogę zjeść mało ( śniadań nigdy nie jadłam) a przychodziła godzina 19 a ja rozpoczynałam ucztę.
    I tak doszłam do 127. Żałuję że zmarnowałam tyle lat na bycie "grubą babeczką" Dlatego też, postanowiłam rozpocząć moją prawdziwą, zdrową i ostatnią w moim życiu walkę z kilogramami. Wiem, że zrzucanie kilogramów pewnie zajmie mi z dobre 2 lata. Ale to mnie nie podłamuje bo w wyobrażni rysuje mi się portret zdrowej, uśmiechniętej, zadowolonej ze swego wyglądu kobiety.
    Schudłam już 4 kilogramy na diecie 1000-1100 kcal. Codziennie jeżdżę na rowerze stacjonarnym 45 minut i mam nadzieję, że co jakiś czas uda mi się zwiększyć ten wynik.Niestety ostatnio miałam załamanie , ale od wczoraj znowu dietkuję. Mam nadzieję, że ten pamiętnik pomoże mi w walce z moją tuszą.

    A więc co wczoraj zjadłam:

    śniadanie: kromka ciemnego pieczywa, kromka chrupkiego, pare plasterków ogórka, 80 g serka wiejskiego, łyzeczka dżemu niskosłodzonego.

    obiad: sałata w sosie z torebki z winiar ( bardzo smaczny choć zamiast oleju daję samą wodę ) 120 g tuńczyka w soeie własnym

    kolacja : duży ziemniak z łyżeczką sosu czosnkowego

    A co było dziś napisze wieczorem

    Moim pierwszym celem będzie osiągnięcie wagi 109 kg. Powolutku, aż do skutku

    Pozdrawiam

  2. #2
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie mam sily liczyc dzis nikomu kalorii...ale wydaje mi sie ze nie jest to 100o.....poza tym wiecej warzyw i owocow poprosze i wiecej posilkow.... idelanie bylo by 5...ale jakby co stawiaj na 4 nawet jakbys mialam 1300 zjesc to lepiej w pieciu turach niz 1000 w trzech
    musisz rozkrecic mocno metabolizm tym bardziej ze do tej pory go poniewieralas ( te 400-500 kalori mam na mysli)...wiec woda minimum 2 litry .... duzo blonnika i bedzie dobrze...

  3. #3
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Rybuleczka, witam Cię bardzo serdecznie.
    Bardzo dobrze, że zdecydowałas się do nas zajrzeć i założyć własny wąteczek. Forum bardzo pomaga, wszystkie walczymy z kilosami i dlatego tak dobrze się rozumiemy. Musisz dokładnie rozplanować sobie posiłki i trzymać się ich godzinek, a wszystko będzie łatwiejsze. Nie wiem, na jaki limit kalorii sięzdecydujesz, w tym nie mogę Ci pomóc, bo sama jeszcze dojrzewam do pewnych decyzji - ale dziewczyny z pewnoscią coś Ci zasugerują. Woda, woda, woda niegazowana to jedna z podstawowych zasad, których musisz się trzymać. Przy mojej wadze radzono mi, abym wypijała dziennie bliżej 4 litrów (z herbatką czerwoną i zieloną).
    Pozdrowionka.

  4. #4
    BASIIKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Rybuleczko
    Ja rowniez jestem od niedawna na forum ale juz spotkalam sie z ogromna zyczliwoscia i ciesze sie ze tu trafilam
    Ja kiedys bylam chuda wazylam 52- 55 kg i zmarnowalam to ale powiedzialam sobie dosc i mam zamiar dotrzec tym razem do konca.
    Podobnie do Ciebie w kg zapedzilam sie dzieki wieczornym ucztom i siedzacemu trybowi zycia a do tego doszly jeszcze kg po 2 ciazach.
    Teraz jestem na diecie 1000 kcal jem 5 posilkow o okreslonych godzinach i dopasowanej do pory dnia kalorycznosci i mam nadzieje ze bede w tym konsekwenta i tego samego z calego serduszka zycze Tobie
    Napewno Ci sie uda
    Powodzenia

  5. #5
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witaj Rybuleczka. Życzę powodzenia na dietce. Dobrze, ze podjęłaś decyzję o odchudzaniu.
    A co do jadłospisu to muszę zgodzić się z Gagą, że ciut za mało kaloryjek. Jednak staraj się trzymać 1000, nigdy mniej.
    Pozdrawiam.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Rybuleczko ,życzę wytrwałego dietkowania.

  7. #7
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie :D

    Witamy witamy Juz z poczatku zycze Ci powodzonka w wytrwalosci i systemacznosci. Zgodze sie z moimi przedmoowczyniami ze powinnas trzymac sie 1000 (sama neistety najczesciej jem miej, ale obiecuje poprawe) i 5 posilkow. Te 2 dodatkowe najlepiej zastepowac owocami, tak jest najlepiej. Owoce sa dobre tylko gdy je sie 2h po posilku, innaczej roowniez tucza.
    A i co tez wazne. Pamietaj ze Twoja skoorka po takich kilogramach napewno sie bardzo rozcignela, wiec bedzie potrzebne czeste masowanie jakims wyszczuplajacym (tak naprawde sciagajacym) kremem. Ja osobiscie polecam zółtego Garniera. Miluchna konsystencja i zapach. Zreszta poczytaj forum, jako nieodgadniana i zawsze nie dokonca zgłębiona skarbnice wiedzy
    Jakby co wszystkie obiecujemy pomooc
    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  8. #8
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam!! to jak bym o sobie czytala nie pierwszy raz z reszta, fajnie ze jestes wsrod nas na pewno dasz sobie rade, ja tez postanowilam ze to moj ostatni raz.nie wiem czy nie doczytalam , ale ile masz lat??aaa no i z tymi posilkami maja racje musisz nad nimi bardziej pomyslec, wicej pomidorkow na przyklad i pij ile wlezie
    mam pytanie co do rowerka jak go kupowalas to zwracalas uwge do ilu kilo osoba moze na nim jezdzic?? tez chce kupic i chyba zrobie to na allegro bo w sklepie sa od 330zl !! w zwyz!!

  9. #9
    fatusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Rybuleczko
    ja też od niedawna jestem na forum i bardzo mi się tu podoba, dziewczyny są tutaj przesympatyczne i bardzo pomagają. na pewno nam się razem uda
    pozdrawiam

  10. #10
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    rybuleczko gdzie zniknelas??????

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •