Gosiaczku, ja żartowałam z tym zostawaniem na siłowni na stałe :wink: Wróć Ty czasem do domku, do komputera i na forum :)
Uściski
Wersja do druku
Gosiaczku, ja żartowałam z tym zostawaniem na siłowni na stałe :wink: Wróć Ty czasem do domku, do komputera i na forum :)
Uściski
Witajcie :!: :!: :!:
Już wróciłam na diekowa droge i idzie całkiem dobrze :D :D :D :D
Trisk oczywiście że nie zamieszkam na siłowni-za leniwa jestem hehe
A zaczynam siłke od poniedziałku bo wiecie jak to jest trzeba kupic ładny strój żeby się dobrze ćwiczyło hehe
Namówiłam koleżanke i bedzie chodzic ze mną i moim lubym więc bedzie weoło.
Już sie nie moge doczekac.
Przedwczoraj byłam na rowerkua pupa mnie boli jakbym ciagnęła tyłkiem po asfalcie czego nie rozumiem za bardzo bo w sumie to przeciez jeżdzę w domku na stacjonarnym :?
Zaczęłam robić brzuszki narazie robie po 150 a mięśnie czuję ojjj jak ja je czuje :wink: :wink: :wink: :wink:
Mam nadzieję że rusze w końcu ta przeklętą wagę ajak nie to ja przez okno wyrzucę i tyle. A ditkowac i tak będę dalej hehe
Dziś wybieram się po spodnie bo nie mam w czym chodzic-jakos za duże się porobiły hehe. W niedziele mierzyłam sliczne jeansy rozmiar 30 był za luźny :o :o :o ale nie kupiłam ze wzglegu na cenę-poczekam na przecene :wink: :wink:
Ale kupiłam dwa sliczne sweterki. Jeden niebieściutki a drugi taki niby żółty ale wpadający w seledynek. Oba pastelowe i bardzo ładne. Aaa i kupiłam sobie żakiecik bo muszę sie jakoś u studenciaków prezentowac :wink: :wink: :wink:
To tyle z chwalenia się zakupami hehe
Miłego dnia Wam zycze i pozdrawiam
Miłego czarteczku
a ty nie za szczupła jesteś moja droga :P wysyłam na forum "sukcesy w ochudzaniu" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Gosiaczku, podoba mi się ten zapał do ćwiczeń... A jeśli chodzi o ból pupy po rowerku, to moze po prostu masz niewygodne siodełko i kupienie pokrowca na nie załatwiłoby sprawę?
Gratuluję nowych zakupów ciuchowych i mocno Cię ściskam :)
Triss ma rację to może być to, pozdrowienia
i jak sie udały zakupki :?: :>
mam nadzieje ze bajecznie :D
ale i tak czekam naa relację :D
Witaj Gosiaczku :twisted: wpadłam Ci życzyć milusiej niedzieli :twisted: i pełnej słonca oczywiście
siostra znów gdzies zaginęłaś :wink:
Gooooosiaczku, hop hop!!!
No już na dobre wsiąkła na tej siłowni :roll:
Uściski i pokaż nam się :)