-
Dla Piotra :wink: :D :D :D :!:
Urodziny to jak wypicie kolejnego kieliszka... lepiej się czujesz, gdy nie liczysz ile ich już masz na swoim koncie .Sukcesów w życiu, szczęścia w miłości, dużo uśmiechu, dużo radości, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjemnych w Twym życiu zdarzeń.
http://pozdrowienia.pl/kartki/dragur/dragur19.jpg
-
Było dla Piotrka,a teraz dla Ciebie :D :D :D :!:
Przyjaźń
Dla tych którzy mają przyjaciół!!
Ktoś kiedyś powiedział mi
Przyjaźń to ważna rzecz
I kiedy zaufasz już komuś
To coś cennego jest
I jakoś tak lepiej na sercu
Gdy obok Ciebie ktoś
Kto zranić nigdy nie zrani
I bólu nigdy nie zada
Bo przyjaciel to taki ktoś
Kto podobny do Ciebie jak brat
Kto kocha to samo co Ty
A życie dla niego to skarb
http://galeria.net-arena.pl/galeria/...aniolstroz.jpg
Ps.prace obejrzane i podobaja mi sie-obiekt bardzo wdzieczny :lol: :lol: :lol: :!:
dobrze bylo znowu z Toba porozmawiać!!!!!Już wiesz do czego Aga robi maślane oczka :wink: :!: JESZCZE 30 DNI :D :!: :!: :!:
http://galeria.net-arena.pl/galeria/...olzeswieca.jpg
-
Izuniu, zazdroszczę Wam (ale tak bardzo pozytywnie) Waszego spotkania. Na wątkach uczestniczek same, zasłużone zachwyty pod adresem gospodyni :D :D :D To musiał być niesamowity zastrzyk energii :D
Buziaki i uściski!!!
-
Kaperek w całej okazałości, WSPANIAŁY!!!
Izuś, czuję, że od spotkania w Sokołowie, moje pozytywne wibracje, nadzieje i postanowienia nabrały szczególnej mocy. :P :P :P Jeszcze raz mocno dziękuję! :P
-
witam z samego raneczka,
dzis mimo paskudnej pogody mam nawet niezły humorek,
waga pierwszy raz od dwóch tygodni nareszcie pokazała inny wynik, jupiiiiiiiiiii
To wydarzenie niezmiernie mnie cieszy, a jakos tak łączę to z przeproszeniem rowerka,
Wczoraj jakos tak naładowana przez Bike, przełamałam swojego lenia i udało mi sie troszkę pojeździc, nawet bez osobistego synka, który juz grzecznie pochrapywał.
Jakos taki bardziej pracowity weekend mi sie szykuje, muszę pomyć okna, wrr. Na pomoc Oli nie mogę liczyć bo w sobote ma rano próbę, po próbie sks, a w niedziele występ.
Nie wiem tylko czy mój synek będzie miał podobne plany....Pioterk tez odpada, bo pomaga koledze w remoncie i zniknie na cały dzień.
Jolus, tak, już wszystko wiem, nie ma sprawy juz się rozgladam na allegro, ale podpowioedz mi ( daj przynajmniej kilka wariantów) dotyczących kolorystyki i jakiegos motywu, który lubi Aga.
Ja też się cieszę ,ze udało nam sie pogadać, na sms-ka juz odpisałam, wiec nie bedę sie powtarzac.
Martuniu, oczywiscie ,ze się nie gniewam, ze tak troszke się ,,porządziłaś,, na moim wateczku, jaka była reakcja napisałm Ci wczoraj.
Mam nadzieje, ze uda Wam sie spedzić wspaniały, niezapomniany weekend, - BEZ OSÓB TRZECICH
Buziaczki ogromniaste dla Ciebie i Tomka, powiedz mu ode mnie, ze ma skarb, nie żonę,
i ze jesli kiedykolwiek nie daj Boże zrobiłby coś co Cie w najmniejszym nawet stopniu skrzywdziłoby, to będzie miał z nami do czynienia.
Patti spotkanie naprawdę było cudne, załuję tylko ze ten czas tak szybko zleciał.
Nic nie stoi na przeszkodzie, zebys wzieła udział w następnym, tylko daj znać czy chcesz :lol: :lol:
Izuś cieszę się, ze ta ksiazka Cie wciagnęła...Jest na pograniczu magii i bajki, ale swietnie się ją czyta,Dwie czesci oczywiście leża i czekają na Ciebie.
Cieszę się, że wracasz na dobrą drogę, a entuzjazm który aż bije od Ciebie nie może nie przynieść oczekiwanych rezultatów.
1200 kcal, to nawet poniżej limitu który sobie zakładałaś, SUPER, buziaczki
-
Iza a co to za książka?
pozdrawiam :D
-
Aguś, to ksiązki Nory Roberts Klucz wiedzy, Klucz odwagi, Klucz światła :lol:
-
Lubie tą autorke, a tego jeszcze nie czytałam, muszę sobie wypozyczyć
-
Witam
No tak ksiązki Nory Roberts są wspaniałe można je czytać do białego rana, ale ja musze sie uczyć
:cry: :cry: :cry:
pozdrawiam i dziekuję za odwiedziny
-
no to Kaperkuję.....
http://images1.fotosik.pl/44/noxcwzz0lfknn7i3.jpg
http://images3.fotosik.pl/44/61yu8xsqnjeafd2r.jpg
http://images2.fotosik.pl/44/pa9nj8g4nyponoul.jpg
Aguś, było czytać w styczniu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Fakt, ja tez bardzo lubię tę autorke, niektóre ksiązki czytałam jednych rzutem, od deski do deski