dzieki Triss,fajnie ,że nadal jesteś ze mną!! Ogromne buziaki
Wersja do druku
dzieki Triss,fajnie ,że nadal jesteś ze mną!! Ogromne buziaki
ja się przyłączam i też uważam, ze z obecną wagą wyglądasz swietnie i wcale ale to wcale nie musisz chudnac :) a za egzamin trzymam kciuki :)
a propos mamy i faceta wole się nie wypowiadać bo ja jestem niesttey (albo stety :roll: :roll: :roll: ) z tych bab które czegoś takiego by nie wybaczyły :oops: :oops: :oops:
Hejka. Ty wiesz ze ja juz tyle razy Ci mowiłam ze Ty juz jestes piekna.
Ale wiem ze jeszcze pare kg i juz bedziesz piekna ale i tez szczesliwa.
Wracaj szybko do Nas a raczej do mnie :*:*:*
http://kartki.onet.pl/1130,kartki.html
Ten kwiatek co ukradłam flakonce jest dla Ciebie :D:D:D
pozdrawiam i przesyłam dużo buziaków :)
Ja też przesyłam uściski i buziaki dla chudej Grubsiaki :)
ojej! tyle milusich wpisów,dziekuje dziewczyny...odrazu mi lepiej!!
Fla ja tez jestem z tych co raczej nie wybaczaja takich rzeczy...mam nadzieje ze nigdy nie stane przed takim dylematem
Skiereczko dziekuje za buziaki..bardzo mi miło :D :D sie na serduchu zrobiło,również przesyłam moc cmokasów i uścisków
Eniula dziekuje ci słonko za te miłe słowa,choc sama osobiscie tak nie uwazam-wrecz przeciwnie :) :oops: czasami sie pojawiam to tu to na gg,ale zadko,za duzo spraw na glowie
Triss słoneczko dzieki ,że pamiętasz i zaglądasz :D :D :D :D
tak mi sie nie chce do tego egzaminu uczyc i to o takich niezbyt przyjemnych rzeczach typu krosty,ropnie,liszaje,grzybica...fuj fuj...teraz tez musze sie wziac ,a jakos mi sie nie chce...qrcze...
W poniedzialek chyba juz wroce do pracy-wkoncu maszyna bedzie naprawiona!! i przestane sie nudzic w domku i zaczne zarabiac,bo co jak co ale mnie jest strasznie zle z tym,ze jestem na mysza utrzymaniu i jeszcze do tego mam zachcianki,a to kosmetyk ,a to cos...wstyd mi poprostu :oops: ja wiem,ze jestesmy razem i moze kiedys(nie daj boże) bedzie taka sytuacja,ze to on nie bedzie pracowal,a ja tak i wtedy sie wyrówna,ale i tak jest mi strasznie zle z tym!!!
Ugotowałam sobie bób dziś,bede skubac sobie ,zeby innych słodkości-tłustości nie ruszać :) ,a musze sie przyznac ,ze grubsiaczki bardzo lubią bobra :wink: :D
dobra,uciekam,bo jak narazie robie wszystko,zeby sie tylko za nauke nie wziac he he...jeszcze w piecu sobie rozpale i do roboty...
a pogoda dzis okropna,niebo nad moim miasteczkiem czarne ,pewnie zaraz gruchnie deszcz(a i deszcz ze sniegiem zapowiadali)
jeszcze jedna rzecz...pytanko do was...chce sobie butki zimowe kupic na obcasie-ale nie szpilka i tak lekko za kostke tylko...moze ktoras ma jakis ciekawy pomysl?gdzie co jak za ile???????????
sciskam was dziewczynki moje kochane i do nastepnego klikniecia ...ogromne buziole papa
a bób można kupić jeszcze czy to mrożony :?: :?: :?: :roll:
fajnie ze wrócisz juz do pracy, bedziesz zajeta i mniej czasu na rozmyslania bedziesz miała :D :D :D
Flakonka ma rację w pracy nie ma czasu na rozmyślania
Fla bób mrożony niestety tylko taki jest...ale juz niedlugo wiosna i znow zaczna sie warzywka :)
duza buzka dla was...
oj nie ma to jak warzywka, zgadza się
DOBRA!!!! koniec! stało się! Grubsiak powraca! przepraszam sie z dieta 1000kcal i juz, jutro oczyszczanie organizmu-koktajle,a pojutrze juz tysiak i JUŻ.Mam nadzieje,ze jakos uda mi sie tym razem!!nie chce miec tej przekletej 7 z przodu,nie chce i juz!!!chce miec 6!!i to z ładnym zerem!!
PROSZE O POMOC!!!!!!!!!!!!
Mam pytanie do tych bardziej wtajemniczonych odnosnie indeksu glikemicznego??wklejam kawalek tabelki...tyle ze ja nic z niej nie rozumie,czy moglby mi ktos wytlumaczyc,o co chodzi w tym ilosc weglowod.na porcje,ilosc weglowod na gram,ilosc na porcje.....bo ja nie wiem na co patrzec ukladajac jadlospis....Bożesz! jaki człowiek jest tępy! PROSZE O POMOC!!!!!!!!!!!!
NO I NIE WKLEJAM BO NIE WIEM JAK,ALE ZA TO LINK PODAM DO PIERWSZEJ LEPSZEJ TABELKI...NIECH MI KTOS TO WYTLUMACZY BARDZO BARDZO PROSZE!!!!
http://www.zdrowie.civ.pl/cukierwoman1.php?id=11
Brawo Grubsiaczku :!: Ciesze sie przeogromnie że wróciłaś na droge diety :):) Trzymam kciuki by tym razem wszystko sie udało i by pojawiła się piękna 6 :):) życze Ci tego z całego serduszka :):):) pozdrawiam i życze miłego dietkowego tygodnia :)
Witaj
Tak sie ciesze , ze znowu Cie widze na tym forum :) Teskniłam I brakowało mi Ciebie :)
Dobrze , ze wrociłąs na droge dietki , ja niedawno tez miałam kryzys ale dziewczyny mi pomogły go pokonac :)
Z cwiczeniami u mnie tez podobna sprawa jak u CIEBIE ,ale najwazniejsze zmobilizowac sie przez kilka dni , potem to jakos idzie
pozdraiwam cieplutko z zasniezoinych Gliwic
No to witam ponownie na starym dobrym tysiaku :)
Zajrzałam do tej tabelki i rozumiem z niej indeks glikemiczny (im mniejszy, tym lepiej), wielkość porcji (to po prostu tak, jak tutaj jest zazwyczaj 100g, tam jest 150) i ilość węglowodanów na to 150g oraz na 1g. Natomiast nie wiem, o co chodzi z tym +/- ani czego ilość jest opisana w ostatnich dwóch rubryczkach (moim zdaniem ta osoba zapomniała napisać, o czego ilość chodzi)
Uściski :)
czesc dziewuszki.dostalam....dostalam....na gwiazdke od mojej kochanej mamy dostalam moje upatrzonego orbiteka ...tak strasznie sie ciesze...i jezdze od wczoraj odkad go mam....super super....
niestety diety 1000kcal nie utrzymalam-udalo mi sie cale 3 dni...i koniec....potem nastapilo wielkie obzarstwo.......i tak zostalo...nie wiem co sie dzieje.....rzucam sie na jedzenie doslownie i w przenosni....pochlaniam wszystko...nie moge sie pochamowac...nie wiem co jest....
od jutra planuje nie jesc...nie...to ze wcale ,ale prawie wcale....same warzywa przez jakis czas...bo przytylam strasznie....wygladam jak wieprz...i to w ciazy....masakra....
nie moge na siebie juz patrzec...okropne,obrzydliwe oblesne stworzenie...szok.....wielka tłusta świnia...nienawidze siebie i tego jak wygladam....patrze na taniec z gwiazdami i na to jak szczuple sa tancerki i az mnie sciska...ja tez chce taka byc....a nie taki priosiak z sama slonina....
nienawidze siebie..nienawidze..nienawidze...zygac mi sie chce na swoj widok!!!poprostu...
nie chce jesc...nie chce...zrobcie cos..zebym, nie czula glodu...zebym nie miala ochoty na wszystko....cazasem nawet nie chce mi sie zyc....zauwazylam ,ze moj facet oglada sie za szczuplymi laskami i to przy mnie nawet...a ja ..taki tluscioch...bleeeee
ja juz nie chce jesc wcale!!!!!!!!!!!!!nie chce odczuwac glodu!!!!!nie chce!!!!!!!!!
cieszę się ze dostałas oribiteka ( choć gwiazdka chyba dopiero za 3 tygodnie :P ) ale jedzenie samych warzyw to w ogóle mi się nie podoba :(
Mi też nie. Zwłaszcza przy spędzaniu całego czasu na orbitreku. Z czego chcesz mięśnie budować, jeśli nie chcesz jeść białka?
I nie wierzę, że wyglądasz jak wieprz. A jeśli Twój facet faktycznie się za tymi laskami ogląda (bo być może dzieje się tak głównie w Twojej wyobraźni), to być może pociąga go fakt, że one nie mówią o sobie, ze siebie nienawidzą? Bo wiesz, to potrafi zniechęcić bardziej, niż tych kilka kilogramów więcej czy jakakolwiek inna fizyczna cecha.
Cieszę się, że masz tego orbitreka i trzymam kciuki za jak najlepsze wykorzystanie go :)
Uściski.
psychika mi siadla juz calkiem...za duzo tego wszystkiego sie juz nazbieralo...za duzo...
nie moge wyjsc z dola...czuje sie fatalnie!!fatalnie...
pozdrawiam
Hej grubsiaczku, pamiętaj, że po każdej nocy wychodzi słońce. Ja też miałam taki okres kiedy miałam wszystkiego dość nie mogłam patrzeć w lustro, a czasami nie wychodiłam z łóżka i przesypiałam kolejne dni. Stres oczywiście zajadałam. w końcu obudziłam się i posanowiłam, że nie poddam się tak łatwo i będę walczyć. Tobie też tego życzę.
Ja również. Trzymaj się, Grubsiu.
Hej Grubsiaczku, pamiętasz co mi mowiłas jak ja sie czułam fatalnie jak zawsze ze mną byłaś, teraz to co Ty mi mowiłaś zastosuj do własnej praktyki. Mnie sie udało Tobie sie tez uda. Jak ja dalam rade to Ty też.
Życze szybkiego powrotu do zdrówka :*:*:* <buziaki>
Grubsiaczku nie wolno sie załamywać, masz orbitreka więc teraz powinno być łatwiej, nie wyzywaj sie od tłustych świń i wieprzów, wcale tak nie jest, wmawiasz sobie, nie dramatyzuj tylko weź sie w garść, a swojemu mężczyźnie jak będzie sie naprawde oglądał za innymi wytargaj ucho :wink:
hej życzę miłego dnia :lol: :lol: :lol:
Tradycyjnie jak co roku
sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych
i prezentów znakomitych,
a ja życzę, moi mili,
byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu
idąc na spacer gdzieś do lasu,
może w gronie swoich bliskich
jedząc karpia z jednej miski,
może gdzieś tam w ciepłym kraju
czując się jak Adam w raju,
może lepiąc gdzieś bałwana,
jeśli śniegu napada.
http://ure2.fm.interia.pl/rrrrrrrrrrr.GIF
wszystkiego najlepszego w nowym roku
http://i.wp.pl/a/f/jpg/9004/nowy_rok195x210.jpg
Grubsiu, życzę, by 2006 spełnił wszystkie Twoje marzenia :)
Uściski :)
Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku :):):)
Pozdrowionka <BUZIAKI>
boże dziewczyny!!!!! wy o mnie pamietacie zawsze i wszedzie,a ja was tak zaniedbalam i was i siebie-ale to inna bajka.czy mozecie mi to wybaczyc,tak sie zapadlam w otchlan zalów,smutków i wszelkich mar,ze olałam wszystko i wszystkich-niestety musze to przyznac..niestety....przepraszam was..postaram sie nadrobic w najblizszym czasie wszelkie zaleglosci...i wracam na droge..hmmm...no nie diety,ale ograniczeń-tak troche..w lutym mamy wesele-w rodzinie,nie nasze ;-) i troszeczke moglabym zrzucic,wiec lekkie ograniczenie zywieniowe-mniej niz do tej pory i nic po 18+orbitek,moze aerobic(na ktory juz kiedy sie mialam zapisac...)-jesli bede miala z kim...moze cos tam mi to da-jakis kilogram czy dwa...dobrze by bylo,a jesli sie nie uda to trudno...
sciskam was goraco w nowym roku
Trzymaj się, Grubsiu, i wracaj do nas (na nasze wątki) jak tylko znajdziesz czas.
Uściski :)