Wersja do druku
Butterku! Jak to nie widać?! Ze zdjęcia na zdjęcie jesteś coraz ładniejsza, mówię poważnie i bez kokieterii. Twarz Ci się ogromnie zmieniła, masz świetną fryzurę i w ogóle taka radość od Ciebie bucha! Wyglądasz na jakieś 15 lat młodziej. Oby tak dalej!
No Bianca mi to z ust wyciagnela! chcialam napisac, ze pierwsze co mi sie rzuca w oczy na zdjeciu najnowszym, to po 1 ze masz dluuugie nogi, po 2, ze wygladasz 15 lat mlodziej, a po 3 masz powalajacy usmiech. I JESTES PIEKNA!!!!!!
Nie Butek, ja nie pisze tego dla jakiejs "kokieterii". Uwazam, ze jestes piekna kobieta i teraz widac Twoje rysy....jeszcze chwila i bedziesz sie musiala mocno oganiac od facetow :wink: :wink: :wink: :wink: ...o ile juz teraz nie musisz 8) 8) 8)
No ale wracajac do tematu: Mocno widac, ze schudlas, oj mocno! Powiem krotko: na pierwszych zdjeciach wygladasz jak kobieta i mama. Na ostatnim jak DZIEWCZYNA :D :D :D :D :D :D
Butek....no jak to nie jest motywacja!!!!!!! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
buttermilku kochana! Twoje zdjecia tylko potwierdzaja, ze warto walczyc z kilogramami. Wygladasz swietnie i roznica jest kolosalna, naprawde!
pozdrawiam
Dołanczam się do chórku zachwytów ;), pięknie schudłaś i widać znaczną różnicę nie tylko względem pierwszego zdjęcia :)
A ja napisze tylko, że podpisuję się pod tym wszystkim, co napisały dziewczyny!!! :D :D :D
P.S. Normalnie szkok :shock: butterku, szok :shock: :D :D :D
Pozdrawiam :D
Trzymam kciuki za udany dzien :D
Kochane Dziewczyny!
Strasznie milo mi sie zrobilo gdy przeczytalam Wasze slowa. Wiem, ze nie jest idealnie ale bedzie! No moze nie idealnie ale akceptowalnie (dla mnie) :lol: Macie racje, ze rysy twarzy wychodza wraz ze straconymi kilogramami, ja juz wlasciwie zapomnialam jak wygladam, jak ogladam stare zdjecia sprzed ciazy to nadziwic sie nie moge ze nawet bylam ladna... :wink:
Dzis bylo wazonko, bo sroda, no i waga pokazala 0.5 kg wiecej - ale mam @ wiec zwalam na to. Za tydzien powinno byc duzo lepiej, bo przeciez diete uczciwie trzymam, wode pije. No i zabieram sie dzis za cwiczenia (jak brzuszek pozwoli), dosc tego lenistwa! :twisted:
Mam sporo pracy ale biegne do Was w odwiedziny, mam nadzieje ze uda mi sie nadrobic zaleglosci!
Butt, pękna kobieta z Ciebie. Jak dojdę to Twojej wagi, kiedyś...to też pokażę się w całości, teraz mi wstyd :oops: :oops: :oops:. Trzymaj tak dalej, buziaki
Milka :D Pol kilo przy @@ to jest pestka!!!! to znaczy, ze normlnie jestes chudsza z kilogram 8) 8) 8) 8) 8) 8)
u mnie waga szaleje od wczoraj..tzn nie tyle waga co organizm, bo wode zatrzymuje ile tylko moze :lol: :lol: no ale co sie bede stresowac..kedys mu sie to znudzi :wink: :wink: :wink:
Buziaki i udanego dnia!!!
Buttuś :lol: :lol: :lol: ja jestem spóźniona ,ale przychodzę ci pogratulować rewelacyjnej metamorfozy,która jeszcze nadal trwa. Nie mogę już nic wymyślić,bo dziewczyny wszystko,co mogłam napisać napisały,więc GRATULUJę i życzę dalszego zapału do dietkowania i ćwiczenia. :lol: :lol:
Te wypieki chleba pachną nawet z komputera.... :lol: :lol: