Jesssuuuuuu!!!!! OSZALALA TA KOBIETA!!!!!!!!!!!! :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nawet nie usiluje sobie wyobrazic ile to spalonych kalorii 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Wersja do druku
Jesssuuuuuu!!!!! OSZALALA TA KOBIETA!!!!!!!!!!!! :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nawet nie usiluje sobie wyobrazic ile to spalonych kalorii 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Korni, może akurat wszyscy te firanki prali :) :)
Cześć Butterku, a ja się lenię, że aż mi wstyd. Cały weekend byłam z rodzicami na zakupach, więc chociaż trochę pospacerowałam.
Ale z Ciebie pracuś. Ja nawet przed świętami nie muszę sprzątać, bo wyjeżdżamy, więc jak wrócimy to i tak znów będzie brudno. Wymówka dobra jak każda. Trzymaj się w ten poniedziałek :) Dzisiaj u nas nawet trochę słońca widać :)
Hi Buttermilkuś, ależ Ty przeszalała, ło matko, ja bym to spokojnie na pięć dni rozłożyła, a Ty jednego i w tempie ekspresowym, ależ środa będzie ciekawa (suwaczek). :P :P :P
Buttus, zaszalalas z tymi oknami ze hej :). Ja nie cierpie myc okien, po prostu nienawidze. Ale jak zlapie dryg to takze potrafie umyc wszystkie za jednym zamachem. Przewaznie jednak rozkladam sobie te " przyjemna" robote na dwa dni. U mnie z porzadkami swiatecznymi kiepsko, postaram sie jednak w tym tygodniu wszystko zrobic, choc w sumie moglabym nic nie sprzatac bo wyjezdzam na Swieta do babci. No, ale posprzatam bo przyda mi sie jakis ruch, a poza tym milej bedzie wracac po Swietach do czystej chalupy niz do totalnego bajzlu :)
pozdrawiam Cie serdecznie i sciskammocno
Huuurrraaa wróciłam i pozdrawiam Cie cieplutko :D :D :D :!:
http://www.sirmi.ic.cz/laska/80.gif
Po awarii straciłam fotki i numery gg.podeslesz mi swój numer i kilka fotek na maila :?: :?: Ja za okna biore sie jutro -mam ich 9 :roll: :!:
hehehe, ja sobie wczoraj aporopos twoich okien pomyślałam że może dobrze byłoby też się za nie wziąć...ale zaczęło padać... chyba na moje szczęście :wink: ... no i wody nie było, bo coś z rurą robili... więc nie było nawet czym myć :D ale dziś woda będzie.... więc może przynajmniej jeśli nie okna coś innego sprzątnę?? może moją madzię wdrożę??
paskuda mała jak chcę żeby mi pomogła to ona nie, a jak nie może mi pomóc to usilnie o to zabiega :twisted:
miłego dnia
Ech! Nie mówcie nic o oknach.....Przez moje okna już prawie świata nie widać :roll: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Korni
Buttuś szalejesz :D ale musisz być dumna z siebie jak patrzysz na czyściutkie szybki w domu :D
ja jak wróce do domu to pewnie już będzie końcówka sprzątania, ale i tak mama zagna mnie do prac kuchennych....akurat te lubię 8)
Dużo pozytywnej energii na cały tydzień :!: :D buźka
Kobieto ale Ty masz powera!!! :D :D :D Podziwiam Cie, ale z tym jedzeniem to nie przesadzaj.
Co do firanek w oknach to w Danii tez sie ich raczej nie wiesza. Ja tez nie mam. Mam tylko zaluzje, ale i one czasami mi przeszkadzaja i je podciagam. Z firankami jest o tyle wygodnie, ze je wypierzesz i masz z glowy a ja zanim wyczyszcze te zaluzje to pol dnia mija.
Buziaczki i milego dnia. :D :D :D
O Boże! u tej też okna!
No ale nie da się myć okien, jak człowiek wraca o 3 nad ranem z pracy, prawda? Nawet o 20 się nie da, prawda? Prawda?
Gratuluję weekendu. Ja się koncertowo leniłam.