http://i210.photobucket.com/albums/b...ve/2e6f195.gif
Butti, pozdrawiam sobotnio :D
Wersja do druku
http://i210.photobucket.com/albums/b...ve/2e6f195.gif
Butti, pozdrawiam sobotnio :D
http://i188.photobucket.com/albums/z...ter/SUNDAY.jpg
Butti,buziaki niedzielne tym razem :D
buttermilk pozdrawiem jeszcze wypoczynkowo weekendowo :) Ech od jutra znowu kierat tygodnia :x ----> pociesza mnie jedynie to ,że każdy dzień zbliża mnie do szczupłej sylwetki :D
Hej buttermilk !
Nowy tydzień się jutro zaczyna!!! Zgubimy nowe kilogramy!!!
Trzymam kciuki i życzę wytrwałości. :D
Pozdrowienia :wink:
witaj buttermilku! wpadlam zyczyc duzo wytrwalosci na caly grudzien! :)
co tam slychac?
hahahaaaa bardzo mi się to podoba :P tez tak mam :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez fajnababa
i jak tam jedzeniowe smaczki :?: okiełznane :wink: :P
Witaj Justynko :D :!:
Dawno mnie nie było u Ciebie,ale to tylko i wyłącznie z powodu braku czasu,a na dokładkę nie najlepiej sie czułam :roll: :!:
Na laurach kochana nie pozwolę Ci usiąść-o ,co to nie :!: :!: I nie słuchaj podszeptów znajomych,ze juz starczy odchudzania,ze dobrze wyglądasz :!: Nie odchudzasz sie przecież dla nich ,tylko dla siebie :!: Ja tak sluchałam i....żle na tym wyszłam :roll: :!: Rodzice mi mówili -skończ to odchudzanie,bo żle wyglądasz,za chuda jesteś i buzia taka smutna..mizerna :roll: :!: Mąz też tak mówił i co..jak to sie skończyło :shock: :?: :?: Tak jak widać po suwaczku...zaczęłam podjadać,pozwalac sobie na słodycze itp. i zanim sie ocknęlam waga popędziła w górę :cry: :cry: :!: Teraz to dopiero żle wyglądam i jeszcze gorzej sie z tym czuję :!: :!:
http://i5.tinypic.com/89km1c9.jpg
Slonka kochane, nie pisze i nie czytam bo mam urwanie glowy - od poniedzialku siedza u nas (prze)biegli ksiegowi :wink: , normalnie mam dosc! :twisted: Podobno maja dzis skonczyc ale sa tak wnikliwi ze boje sie ze sie nie wyrobia :roll:
Dietka hmm.... no nie najgorzej i nie najlepiej, balam sie zwazyc dzisiaj...
No dobra, to spadam, bo wracaja z lunchu :roll:
Trzymajcie za mnie kciuki, i za dietke i za porzadek w papierach :wink: :lol:
Już się martwiłam, że Cię tak długo nie ma :(
Ale rozumiem doskonale. Nie daj się kontroli...z reguły przecież nic nie znajdują...najwyżej jakieś drobiazgi, które da się skorygować :)
Trzymaj się na diecie. Czekamy aż będziesz miała więcej czasu. Pa!
WESOŁYCH MIKOŁAJEK :D :lol: :D :lol: :D
http://www.trojmiasto.pl/kartki/pliki/kartka_39.gif