hmmm, no to rozejrzę się za dynią dzisiaj :D :lol:
Może jakąś zamorduję :D
Wersja do druku
hmmm, no to rozejrzę się za dynią dzisiaj :D :lol:
Może jakąś zamorduję :D
Po odkrojeniu "dekielka" i wyjęciu ze środka łyżką nasion musisz jeszcze sporo samego owocu wykroić, trochę się przy tym trzeba napracować, bo kąt dziwny (są tu specjalne nożyki do tego, ale my nie mamy, wydrążaliśmy zwykłym nożem), ale gdyby ścianki były tak grube, jak na początku, to trudno by było wzorek zrobić, wiec trzeba je trochę wycienić :) A z uzyskanych w ten sposób kawałków dyni mieliśmy zupę :-)
A zupa dobra?
Jak tak - to plissssss - podaj przepis :D :P
Ula
PS. przepraszam, ze tak nękam :oops:
Zupa jest przepyszna, ale jej kaloryczność może być spora, jeśli nie znajdziesz mleczka kokosowego light, a nie wiem, czy w Polsce można je dostać. Ja robiłam właśnie z lightowym i smażyłam bez tłuszczu i wyszło ok. 400 kcal na garnek (minimum 3 talerze), ale z nie-lightowym będzie więcej.
Przepis podawałam tutaj, ostatni post:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=347774#347774
DZIĘKI :D
No to jeszcze przemyślę sprawę zjedzenia środka dyni, a póki co - najpier muszę ją kupić gdzieś ;)
xxx
milego dnia :)
nie moge uwiezyc , ze nie masz przesunietego w prawo suwaczka :)
triss ten twój mąż ma jakies mordercze skłonności :wink: :wink: :wink: zaczynam się o ciebie obawiać tam daleko za ocwanem :wink: :wink: ty i nożownik pod jednym dachem :shock: :shock: :shock: a sukienka raczej zyskała tymi koronkowymi klinami według mnie, więc może nawet dobrze, ze w nią nie wchodziłaś :D :D :D
a zdjęć wklejaj jak najwiećej - uwielbiamy je przecież :!: :!: :!: :!: :!: :D :D :D
Triskell dziękuję, ża o mnie pamiętasz i zawsze do mnie zaglądasz. Nawet wtedy kiedy ja nie mam czsu nic napisać. Jestes kochana. Dziękuję.
pozdrwiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
Pozdrowionka dla naj ukochnszej Triskell na swiecie :D:D:D
Ona jest nie mozliwa.....
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...0dc/weight.png
http://republika.pl/blog_rd_506819/1...tr/66584_3.jpg