Wątek: >>>LATO 2006- W BIKINI W MINI :D<<<

No z tego oczyszczania nic nie wyjdzie ...bo starsznie mi słabo i głowa mnie boli ...wiec Dzis juz zaczne dietke 1000-1200 kalorii Fakt ze na snaidanie zjadłam jabłko i wypiłam sok grefrutowy i pare plasterkow ananasa wpałaszowałam ....ale na obiad sobie ugutuje makaron z pszenicy derum z serkiem

Znow zaczne nosic ten pas neopreonowy ...po domu i jak bede chodzic biegac

hihi dziękuję ...aż się zaczerwieniłam

baaardzo się cieszę że juz z nami jesteś
i obieca mi coś:
że juz nigdy przenigdy nie uciekniesz nam-cokolwiek by się w Twoim dietowym życiu dzialo przysięgasz uroczyscie

Malinsiu, nie wiem, czy po domu jest sens nosić pas neoprenowy - wystarczy, jesli będziesz go zakładać do biegania

Ściskam Cię i życzę utrzymania zapału na takim poziomie, jak wczoraj

Witam Was kochane Słonka
Otoz po tym oczyszczaniu 1 kilogram poszedł do diabła i waze 90 kilo ...wiem wiem ze nie moze mi sie tak waga wachac...ale postanowiłam ze nie bede sie nikim i niczym przejmowac
i napewno nie bedzie wtedy na tym cierpiec moja sylwetka

Na sniadanko dzis moja ulubiona kaszka i wypiłam juz dzbaneczek czerwonej herbatki i smigam teraz do kibelka hihi...jej jak długo nie miałam tak niesamowitego uczucia

Teraz zastanawiam sie nad kupnem rowerka ...bo mysl o bieganiu w tej poogdzie mnie zniecheca strasznie...a narazie zajme sie gimnastyka w domciu
No i moj ulubiony taniec

Kath!
Wiec obiecuje Ci Słonce uroczyscie ze nigdy was nie opuszcze nawet gdy bede miała załamania :!: Bo bardzo Pomagacie ...terza to wiem

Triskell!
Zapał mam nadal...i mam nadzieje ze nie pozwolicie zebym go starciła!

Malinsiu, trzymam kciuki za zapał i gratuluję pożegnanego kilograma. A obietnicę i ja usłyszałam, więc w razie czego Kath ma świadka

Ściskam

Helo
Normalnie byłam wczoraj biegac
Spociłam sie tak okropnie pod tym pasem i o to mi chodzi
a na snaidanko zjem sobie nalesniki bo obiadu nie bede w domu jadła tylko wezme jabłko w miasto

Wiecie co?
Lepeij sie podchodzi do odchudzania jezeli sie nie przejmuje nikim i niczym...
I normalnie mam taki okres ze zaden chłopak mnie nie interesuje ...tak jakos inaczej sie czuje z tym ciekawe czym to jest spowodowane ..moze to co mi odstrzelił ten feralny magazynier i mam poprostu dosc lecenia w siuski Dlatego teraz stawiam na dbanie o siebie i i na nauke ...bo moim celem jest skonczenie tego studium rachunkowosci i dalej sie kształcic w tym zakresie

Triskell!
No dobra tak na mnie to wypierasz to Ci takze obiecuje ! NIGDY WAS NIE OPUSZCZE!

Przeczytane, zapamiętane, będziemy z tego rozliczać

Ściskam i gratuluję dobrego podejścia do diety i do biegania

Malinko, trzymam za słowo
A pamietaj... raz danego słowa zlamać nie można

No to ja jeszcze raz napiszę: jestem pod wrażeniem tego Twojego biegania kurcze ja bym tak nie mogła

phyyy... przeziębiłam się troszkę...wiec jakoś mimo wolnie zeszłam na boczne tory dietki

teraz stawiam na dbanie o siebie i i na nauke

i tak 3maj a nie o jakiś beznadziejnych facetach będziesz myśleć

serdecznie pozdrawiam słonko :*
miłego dnia

Heloooooo
Dzien dietetycznie dobrze
Ruchowo ..no coz wrociłam padnieta do domu wiec co najwyzej porobie brzuszki i potancze sobie w rytm muzyki

Kurde jutro mam rozmowe o prace ...wiem mam prace ale to jest umowa zlecenie ...a teraz sie zaczał okres zerowych zlecen wiec mi sie wydaje ze zawsze mozna sprobowac

iii jak poszło na rozmowie o prace

mooocno 3małam kciuki :

ps. jestem dumna z Ciebie że tak ładnie minął Ci srodowy dzionek :* 3maj tak dalej