Wątek: zaczynam po raz drugi

Jutro napewno będzie lepiej

Kasiu, nie daj sie smutkom!!! Glowa do gory, na pewno bedzie dobrze!

Ja wlasnie mam za soba @ - w trakcie waga oczywiscie poszla w gore, ale tuz po od razu poleciala w dol! Udalo mi sie zaliczyc jednokilogramowy spadek, wiec jesli bedziesz dzielnie sie trzymac swojej dietki, u Ciebie na pewno tez tak bedzie! :P

Pozdrawiam cieplutko, milego dnia, choc Czestochowa dzisiaj taka szara...

Agnimi nie dawaj się smutkom.Goń precz złe myśli.Juz niedługo wiosna, ciepełko, słoneczko, ptaszki spiewające a my szczuplejsze lżejsze i piękniejsze.

Już nie mogę się doczekać wiosny, najbardziej lubię tą pore roku, kiedy natura budzi się do zycia. Latem jest dla mnie za gorąco, chociaż może w tym roku, bez zbędnego balastu lato będzie znośniejsze.

Hej kochana przepędz tą paskudną chandrę.Ja też uwielbiam wiosnę,jeszcze troszkę i do nas zawita a tym razem my zakwitniemy swoim blaskiem hihi pozdrawiam ciepło Majeczka

Fajnie by było tej wiosny założyć jakieś zwiewne kobiece ciuszki i krótsza spódnieczkę

Agniesiu, wklejam Ci odrobinkę tej wiosny, za którą nie tylko my dwie jak sądzę już tęsknimy
tęskni też mój rowerek, który smętnie stoi tu obok mnie ze zwieszonymi pedałami
całuję Cię mocno i powtarzam za Triskellkiem: wiosna już za 47dni

ps
a na rowerkach tak będziemy wyglądały

Witam!

Życze miłego dnia! :*

Co do tych zwiewnych i kobiecych ubrań- z postepami jakie u Ciebie obserwujemy na 100% załozysz takie ciuszki

Bikuniu, żeby mieć takie łydeczki jak ta pani na rowerze, już się rozmarzyłam.

Pring, oby te postępy były stałe