Zaczynamy :D
Wersja do druku
Zaczynamy :D
nowy wątek
Powodzenia! Moim zdaniem biorąc pod uwagę twój wiek, mussz byc wytrwała i dążyć do wyznaczonego celu. Słyszałam ża najlepiej zacząć od 1200-1000cal. I, to już moje zdanie, waż się nie częściej niż raz w tygodniu w określony dzień oraz co ważne dokonuj również pomiarów ciała, bo nieraz nic nie ubywa na wadze ale w cm tak.
Powodzenia, ja również się dietuje...ale od jutra.....16 wrzesień 2005r.
:)
Jeżeli 2cm ci ubyło, to myśle, że na wdze z 1-1,5kg musi być mniej.
Ważyć sie jednak trzeba, bo to bardzo mobilizuje.
Ja ważę się w poniedziałki ( po niedzieli) aby nie popuszczać sobie w wolne dni.Czyli I ważenie ( od jutra dieta, choć tak naprawde to o diecie myślę już od 38 dni i cały czas się oszukuje,że się odchudzam) , będzie 19 września.
Zobacze, czy przekrocze w dół te okropne 83kg.
Do jutra...pa
Groszek na bank Ci się uda.
Ja też tak kiedyś odkładałam diete i co? Pewnego dnia weszłam do sklepu i się okazało, że brakuje na mnie rozmiaru. Od tej pory nic nie odkładam:)
Musze sobie kupić wage bo ciekawość mnie zzera, mam nadzieje, że sie nie rozczaruje.
Hej darkness :)
Życzę sukcesów w odchudzaniu:) Ja też dopiero niedawno wystartowałam, więc miejmy na siebie oko ;)
Pozdrawiam :D
hej otylanna, ja również życzę sukcesów:) razem damy rade.
Juz dobiłam dzisiaj do 1000, spaliłam jakieś 500, zaraz ide na spacer:)
Hej! Kup tę wage na pewno Ci pomoże, tylko nie waż się każdego dnia, bo to bardzo stresujące, gdy wskazówka ani drgnie a Ty czujesz sie głodna, smutna i samotna....
Powodzenia, zajrze do ciebie w ponioedziałek to sprawdzimy efekty.
Spacerek dobrze robi, Ja chodze do pracy ( 20min) oraz z pracy , dopóki jest ciepło to unikam komunikacji miejskiej.
Pa...
xxx
Witaj :D :D :D :D :D
dark slonce ty moje:********************************************* **
fajnie cie tutaj widziec
nic sie nie martw ty tez sie mnie nie pozbedziesz:P
buziaki
powodzonka
Hej moje drogie, nawet nie wiecie jak sie cieszę,że mnie odwiedziłyście super.
groszek kupie tą wagę na bank, bo już się nie moge doczekać:)
gusia1985- dzięki za wsparcie
weronika77 - witaj kochana :lol: :lol:
hej blondi- hehe , zamiast hamburgera, fajka- to nasze motto hehe
buźka.
Nie znalazłam herbatki z l- kanityną:( ale za to nakupywałam innych rzeczy tj.: zioła ks. Klimuszki, herbatke Phu-er-czy jak to tam się pisze, napoje fit z l-karnityną, bedę pić przed każdymi ćwiczonkami(wczoraj taki dałam sobie wycisk, że nie mogłam dzisiaj zejść ze schodów hehe), no i hektolitry wody.Gdzie ja zmieszcze jedzenie?:)
taaaaaaaa dark dobre motto :D :D :D :D :D :D :D :D
buzka
Niezłe blondi co?:) zaraz ruszam na czat( jak działa, bo rano coś nie chciało działać), jeszcze zajrze na kilka wątków.
dark wlaz na czata to pogadamy :D :D :D :D :D
Witam kochane:) dzisiaj nie zdążyłam jeszcze nic zjeść bo dopiro wstałam haha, ale ze mnie śpioch, tak to jest jak się siedzi po nocach. Pije właśnie herbatke i czekam, aż przestanie padać.
Wagi jeszcze nie mam ale się mierzyłam z bioder spadło 3 cm, to chyba niezły wynik, tylko brzuch został taki sam :cry: , ale nie poddaje się. Zniszcze go hehe.
Witaj
Od czegos musi zaczac spadac :)
dobrze ze od bioder , mi zawsze zaczyna sie od twarzy , ramion , biustu
tak wiec jestes w lepszej sytuacji
Dobrze , ez nie masz wagi bo mogłaby stac sie Twoja obsesja
pozdraiwam cieplutko
Dziękuje Ci Weroniczko:) juz mi lepiej:) Co ja się łudze zapuszczałam latami a teraz oczekuje cudów. A z tą wagą, to chcę mieć obsesje:)))
Nie moge wejść na czat :cry: piszą, że z tego IP czasowo nie mogę wejść:(((( Dlaczego? co ja takiego zrobiłam łłłeeee
dark ty maniaku cztowy :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
do ktorj wczoraj siedzialas???????????????????????
ja ledwo wstalam do pracy i jeszcze mie rano samochod ochlapal teraz siedze mokra i zla a pracy duzooooooooooooooooooooooo
buzka ty moja czrownico
p.s. zaazylas juz o co chodzi z tym liczeniem??????
Buźka blondi hehe. Siedziałam do 3:30 :) i teraz nie mogę tam wejść:(.
dzisiaj mam świezy umysł i juz zajarzyłam o co chodzi z tym liczeniem:).
Trzeba było wyciągnąć kierowce za fraki hehe
no coz mialam darmowy prysznic hihihihi
3:30 niezly wynik
buzka
No niezły. Miałaś coś takiego z czatem? Piszą,że czasowo nie moge wejść z tego IP:(
nio mi tez czasami nie dziala takie zycie
moze wieczorkiem pogadamy
co prawda bede u macka ale moze przez ta godzinke jak bedzie jadl uda sie pogadac
:P
dobra, ja będę tu cały dzień z przerwami:)
hmmmmmmm moze by tak zapalic cio?????????????? :D :D :D :D
wiesz w ramach dietki :wink: :wink: :wink: :wink:
No oczywiście:) wpisze w tabeli kalorii: śniadanie- papieros hehe
witaj kochana :D :D :D dzis czacik juz działa tfu tfu żebym nie zapeszyła :D :wink: :D
Witaj Darkness :D :D :D :D
Przybiegłam się przywitać a za chwilkę wskoczę na czacik :D :D :D
Miłego dnia Ci życzę
hej flakonka:) i gosiaczek25 czat działa ale mnie nie chcą wpuścić:( pozdrawiam. Tu sobie tak sama posiedze, opowiecie mi później co się tam działo.
Hej Darkness :)
Jak tam mija piątek :) Mam nadzieję, że wszystko ok :)
To życzę udanego i chudego weekendu :D
Pozdrowienia :)
P.S. Nie pal papierochów, bo... zresztą duża dziewczynka jesteś to wiesz :mrgreen:
wiem wiem Oti hehe, piatek jak każdy inny, dobrze się zaczął a jak sie skończy to zobaczymy:) ten weekend chudy bedzie może za jakiś czas narazie może bedzie udany. Pozdrawiam Trzymaj się cieplutko
No to co czas spowiedzi: dzisiaj zjadłam 2 grzanki:) wypiłam napój fit z l- karnityną, zaraz zjem pyszny jogurt, na obiad fasolka, kolacja sok z marcheweczki, mam nadzieje, że tego będę sie trzymać.
dark nie za malo kcal????????????????????????????
tak na oko mi sie wydaje ze malo chociaz zalezy ile tego jogurtu i jakie wagowo porcje marchewki i fasolki
hee blondi nie wiem musze obliczyć:) wieczorem zdam relacje
Odechciało mi się odchudzania:( pomocy!!!
Spoko :)
A jaką kupiłaś elektroniczną czy mechaniczną? Mechaniczne kłamią szczególnie te z Ikei ;)
Najlepiej idź do jakiejś przychodni i zważ się na takiej staroświeckiej białej wadze, wtedy będziesz znała całą prawdę :)
I nie załamuj się, w końcu i tak się odchudzasz, więc nawet jak jest więcej to i tak zgubisz :)
Witajcie moje drogie dzisiaj miałam masakryczny dzień. zjadam chyba z 2000 kalorii ale za to spaliłam 7700, nieźle co hehe. nie ma to jak 11!!! godz. w polu. Matko co to była za męczarnia dla mnie,(ja- panienka z miasta i taki wysiłek fizyczny hehe) jutro nie wstanę z łóżka.
oti - pocieszyłaś mnie :)to taka zwykła waga mechanicza.:)
czyli bilans masz i tak dobry :D :D :D ale ten wczorajszy jadłospis to nie podobał mi się ani trochę - o wiele za mało :!: :!: