Wątek: MÓJ CEL=>22KG W 3 MIESIĄCE<=TWÓJ CEL=>PRZYŁĄCZ SIĘ!

WITAM WSZYSTKICH SZCZUPŁYCH INACZEJ !!!
NA TĘ STRONKĘ TRAFIŁAM ZUPEŁNIE PRZYPADKIEM, ALE ZA TO BARDZO CELNIE!!! OD PONAD ROKU STOSOWAŁAM WIELE DIET Z BARDZO RÓŻNYM SKUTKIEM... NAJPIERW CHUDŁAM 7KG, PO CZYM PRZYBIERAŁAM 8KG NIC TYLKO PŁAKAĆ. REASUMUJĄC CAŁE MOJE DOTYCHCZASOWE ODCHUDZANIE SCHUDŁAM ZALEDWIE 6KG!!! POSTANOWIŁAM COŚ Z TYM ZROBIĆ, ZACZĘŁAM SZUKAĆ W INTERNECIE POMOCY I TRAFIŁAM TUTAJ!!!
ZMOTYWOWANA POSTAWIŁAM SOBIE CEL:

"DO KOŃCA ROKU CHCĘ ZRZUCIĆ WSZYSTKIE ZBĘDNE KILOGRAMY, BĘDE ZDROWO JEŚĆ, DUŻO ĆWICZYĆ, ZREZYGNUJĘ Z CZEKOLADY I CHIPSÓW!!!"

OBLICZYŁAM SOBIE, ŻE PLAN TEN JEST REALNY, BO ZEBY OSIĄGNĄĆ CEL MUSZĘ ZRZUCAĆ 7KG MIESIĘCZNIE=>>>CZYLI 1,75 KG TYGODNIOWO!!!A MOŻE NAWET TĘ WYMARZONĄ WAGĘ OSIĄGNĘ W KRÓTSZYM CZASIE...=>>>BYŁO BY EXTRA!!!

PO WIELU PORAŻKACH POSTANOWIŁAM SKRUPULATNIE PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA, KUPIŁAM SOKOWIRÓWKĘ, GARNEK NA PARĘ, BYŁAM NAWET U LEKARZA!!!

MAM TYLKO SZCZERĄ NADZIEJĘ, ZE MÓJ ZAPAŁ NIE OKAŻE SIĘ SŁOMIANYM JAK WE WCZEŚNIEJSZYCH PRZYPADKACH

MOŻE PRZYŁĄCZYSZ SIĘ DO MNIE??? RAZEM PODOBNO ŁATWIEJ WYTRWAĆ!!!
POMYŚL TYLKO, ZE GDYBY SIĘ NAM UDAŁO, TO NOWY 2006 ROK PRZYWITAMY W NOWYCH CIUSZKACH ROZMIAR 36 :P NO I CO NAJWAŻNIEJSZE BĘDZIEMY ZDROWSZE!!!

KTO MA OCHOTĘ I CZAS NIECH SIĘ PRZYŁĄCZY!!! STARTUJEMY OD PONIEDZIAŁKU!!!



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zamieszczone przez JOGGII

OBLICZYŁAM SOBIE, ŻE PLAN TEN JEST REALNY, BO ZEBY OSIĄGNĄĆ CEL MUSZĘ ZRZUCAĆ 7KG MIESIĘCZNIE=>>>CZYLI 0,5 KG TYGODNIOWO!!!A MOŻE NAWET TĘ WYMARZONĄ WAGĘ OSIĄGNĘ W KRÓTSZYM CZASIE...=>>>BYŁO BY EXTRA!!!
[/url]

Drobna uwaga :

Coś nie tak z matematyką - 7 kg miesięcznie - to około 1,75 kg tygodniowo . Za dużo . I niezrowo .

Spróbuj wyznaczyć sobie troszkę inny cel - 10 kg do końca roku będzie znacznie realniejsze . Unikniesz rozczarowania i jojo .

Powodzenia

Serdecznie pozdrawiam
Joanna

na diecie jestem 3 miesiąc i straciłam 6kg...wiele dziewczyn podobnie z tego co widze...nie zakładaj sobie lepiej takiego celu, bo możesz się nie miło rozczarować

Abuta ma racje..10kg do końca roku jest bardziej realne..poza tym, czy wliczyłaś w diete przestój bo zapewniam Cie, ze on bedzie, a potrafi trwać nawet miesiąc, dwa

pozdrawiam, Kasiek

dziewczyny mają racje, lepiej poczekać na wymarzoną wagę troszke dłużej a za to na stałe a nie na kilka miesięcy a potem od nowa odchudzanie. Trzeba mądrze zaplanować dietke i realnie rozłożyć całą diete na etapy. trzymam kciuki za mądre i efektywne odchudzanie

MACIE RACJĘ, TYLKO, ŻE JA CHCIAŁABYM TAK SZYBKO OSIĄGNĄĆ WYMARZONY CEL...
A JAKA DIETA JEST WEDŁUG WAS NAJLEPSZA??? CZY DIETA 1000 KALORII JEST SKUTECZNA??? A MOŻE KTÓRAŚ Z WAS STOSOWAŁA DIETĘ DLA ZAPRACOWANYCH???W SUMIE MAM JESZCZE 2 DNI ZEBY SIĘ ZDECYDOWAĆ NA JEDNĄ Z NICH... POMÓŻCIE MI WYBRAĆ

1000, 1000 i jeszcze raz 1000 :P jeśli chcesz może być troszke ponad

chcesz szybko...nikt cie nie powstrzyma...tylko ze my nie chcemy szybko...my wolimy skutecznie...
twoje doswiadczenie w probach odchudzenia sie..powinno ci podpowiedziec , ze nie da sie zaplanowac i przewidziec wszystkiego....
"szukajac" na necie juz dawno powinnas wiedziec ze 1 kg tygodniowo to maxymalny spadek jaki mozesz sobie zapewnic bez jojo i przybrania wiecej niz wazysz teraz...
skrupulatne przygotowania to nie tylko sokowirowka ( bo i tak lepsze sa owoce i warzywa w normalnej postaci).... lepiej waga elektroniczna do zarcia....
napisz ile wazysz... jakie masz zalozenia treningowe ....a nie tylko startuj z "nowa" data odchudzania... bo wszystkie jak tu jestesmy juz dawno zaczelysmy kazdy idzie swoja droga.. mozemy wesprzec i dodac sil .. albo pokazac lepsza droge....
np.15 kilo do konca roku ... to i realne i bezpieczne....
czy tysiac.... na pierwsze tygodnie tak...ale jak widze po dziewczynach wszyscy "dlugotrmonowcy" zwiekszaja ilosc kalorii i nadal pieknie chudna....

WAGĘ ELEKTR. TEŻ JUŻ MAM , A CO DO TRENINGU TO PLANUJĘ( TAK JAK DO TEJ PORY) JEŹDZIĆ NA ROWERZE, TRENOWAĆ AEROBIK W DOMU, BIEBAĆ... BOJĘ SIĘ TYLKO, ZE ZBYTNIO MI MIĘŚNIE UROSNĄ, A TEGO NIE CHCE


OD PONIEDZIAŁKU PRZECHODZĘ NA 1000KCAL!!! ZOBACZYMY CO Z TEGO WYNIKNIE

A ODCHUDZANIE POSTANOWIŁAM PODZIELIĆ NA 4 ETAPY:

I: 77->70
II: 70->65
III: 65->60
IV: 60->55


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hi Joggii, witam Cię serdecznie na forum. :P
Twoje plany są mocno wyśrubowane, ale nie piszę, że schudnięcie tylu kilosków w trzy miesiące jest niemożliwe. Jest to możliwe, bo właśnie ja tyle schudłam (start był 28 czerwca), ale wiesz, ja startowałam z taką masą startową ogromniastą, że było z czego, ale już od dwóch tygodni jestem na zwiększonym limicie kalorii i nadal ładnie chudnę.
Ty masz, o wiele mniej kilosków na sobie niż ja i będzie Ci bardzo trudno osiągnąć ten wynik, dlatego może warto bez szkody dla zdrowia zmniejszyć ilość kilosków zrzucanych tygodniowo.
Ale oczywiście, trzymam ogromniaste kciukasy, abyś nie straciła tego zapału i chęci do dietkowania, abyś z nami mogła mniej boleśnie przejść ten trudny etap wyszczuplania się. Buziolce. :P

BELLA GRATULUJĘ!!! DUŻO JUŻ SCHUDŁAŚ!!! ZMIENIAŁAM OD WCZORAJ PUNKT WIDZENIA I PLANUJĘ CHUDNĄĆ 1KG TYGODNIOWO, ZEBY ZDROWO BYŁO, A JAK PRZEZ PRZYPADEK ZRZUCĘ 2KG W TYGODNIU TO NIE BĘDĘ MIAŁA NIC PRZECIWKO
TO FORUM TO EXTRA RZECZ, CZUJĘ SIĘ TAKA SILNA

A ZAPOMNIAŁAM POWIEDZIEĆ!!! ZA TYDZIEŃ JADĘ NA WCZASY ODCHUDZAJĄCE , TAM TO NA PEWNO WYTOPIE TROCHE SADEŁKA

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

CAŁUSKI