-
Dzionek zaliczony 1000:) Na obiadek byla zupka ogorkowa i banan a na kolacje hmm... bylismy w centrum handlowym:) i rodzice chcieli do KFC to zamowili poledwiczki wiec obralam 3 ze panierki i zjadlam:) Jest to jakis grzech ale mysle ze lekki:)
Kupilam sobie kaszkiet dzisiaj:)
Pokaze fotke jutro:)
-
No grzeszki mał czasami się Damą zdarzają, zycie bez nich byłoby nudne :wink: Ja jeszcze nie jadłam kolacyjki, na która mam właśnie zupke ogórkową :twisted:
Kaszkiet powiadasz, to to znowu modne jest :?: :roll: :P Mnie sie kojaży ze szkołą srednią i najbardziej niegrzecznym okresem w moim zyciu :twisted:
Nie ma to jak rodzice :wink:
Miłego wieczorka Tiarko :twisted:
-
no no jak to nie ma fotki !!! OCZYWISCIE ZE NIE WYBACZAMY!! co to ma niby być - jakaś taryfa ulgowa czy coś :twisted: :twisted: :twisted: ale jak już nie ma pazurów to kaszkiet raz dwa poproszę a nie jakies jutra :shock: :shock: :shock: rozleniwiłas się w tym kielcowie kochana :!: :!: :!:
-
Tiarko, gratuluję silnej woli i operania się mamusinemu jedzonku :) A kaszkietu też jestem ciekawa :)
Uściski :)
-
Hmmm...:)
Wczoraj tylko myslalam ze zakoczylam dzien:) A do tego trzeba dodac pare kolejek finlandii porzeczkowej i gryza jogurtowego sernika:) Ale to wciaz sukces przy tym co bylo do wyboru:) Wodka puste kalorie... ehhhh no nic... wazne zeby dzis nie bylo gorzej, bo dzis... imieniny babci:P Na razie zjadlam serek wiejski i wypilam herbatki i tyle:)
Zdjecia kaszkietu nie ma bo nie mam jeszcze akumulatorkow z aparatu - tata ma je przywiesc, ale cierpliwosci dziewuszki. Wieie przeciez ze ja kocham fotki i Wam powklejam:)
ZOSTALO 51 DNI DO KONCA DIETKI!
-
-
Tiarko heloooo......
http://img488.imageshack.us/img488/2...morning8nw.jpg
No bardzo ladnie, jestem z Ciebie dumna, że tak ładnie sie opierasz wszystkim przysmaczką.
A kaszkiecik ..... jaki on ma sliczny kolorek..... No i modelka też śliczna. Ja też Ci posyłam cmokaski i zyczę Ci milusiego dzionka :twisted:
-
ale boska fotka :) naparwdę super :) wstaw ją sobie na awatarek bo jest boska :) ( no jak ty nie oszukujmy się :P )
-
a kto to na tym zdjątku przesyla taki wielki cmok :?: :D
-
Hihi:)
Dzieki za zachwyty nad fotunia:) Nad avatarkiem pomysle, a w kaszkiecie sie zakochalam teraz musze sobie kupic jeszcze albo bladorozowy albo bordowy- zeby mi do nowych kozaczkow pasowal:) Zakupilam sobie wczoraj cudne kozaczki:) (fota pozniej:)
Na imieninach babci jadlam na co mialam ochote ale w malych ilsociach a kochana matula jeszcze caly talerz pelen salaty obok postawila zebym sobie szamala:) wiec salata chlebek zastapila zupelnie:)
Dzis juz po sniadanku- serek wiejski. Cos mnie lebek pobolewa, ale zaraz sobie humor poprawie bo nakupuje ******* do pazurkow.
ZOSTALO 50 DNI DO KONCA DIETKI!!!