-
WIELKIE ZARCIE
Czesc pisze, bo jestem na siebie koszmarnie zla. Mialam dzisiaj dzien wielkiego zarcia. Obudzilam sie pozno, wiec nie zjadlam sniadania, ale zaraz potem byl obiadek, na ktory sobie nie zalowalam. Potem poszlam na imieniny i obzaralam sie kanapkami z chleba i masla (ktorych juz od kilku miesiecy staram sie nie jesc), a takze ciastem. Potem zjadlam jeszcze paczke czipsow, paczke haribo i batona. Blagam, powiescie mnie za moja glupote!!!!!!! Od jutra basta koniec, szlusssss. Napislam to, bo czuje sie podle i musialam sie wypisac. Pozdrawiam wszystkich walczacych z kiloskami.
-
Trzymaj się
Dzisiaj czuję sie podobnie... i w końcu odważyłam sie stanąć na wagę i o mało nie umarłam :(.... od jutra się biorę za siebie i moje 87 kg...trzymam kciuki też i za Ciebie.. pozdrowionka
-
Musisz potrenowac swoja silna wole i mowic nie kiedy naprawde masz na mysli nie ;)Chociaz wpadki si eczasem zdazaja i ja o tym wiem najlepiej...tak jak i reszta dziewczyn z forum...dzisiaj zjedz mniej...bedzie dobrze :)
-
Witaj. Ja trzymam Cię za słowo, ze od dzisiaj koniec i BASTA. Życzę dużo siły i powodzenia.
-
Jak masz ochotę na słodycze to może masz brak chromu w organizmie bo tak to podobno się objawia więc może spróbuj go uzupełnić.
Życze powodzenia i pozdrawiam
-
hmm.. nie wiem dlaczego ale ja nie jem słodyczy od ponad 2 lat, no chyba że czasami ale to bardzo rzadko przed lub w trakcie @ ale to chyba normalne u wielu kobiet
-
Skierka daj patent jak ty to robisz bo ja też bym tak chciała z tymi slodyczami.
-
nie wiem jak to robie, po prostu kiedyś sobie powiedziałam, że koniec ze słodyczami i ich po prostu nie jem :)
-
skierko...podziwiam Cie...ja wlasnie odlozylam czekolade do szuflady...strasznie mnie korci ...a Ty tak poprostu odlozylas slodycze...no jestes rewelacyjna :)
-
Tak naprawde, to dzisiaj zjadlam niewiele mniej. No dobrze, moze nie zjadlam paczki czipsow, haribo i batona, ale zjadlam sniadanie, obiad, a potem podwieczorek, potem kolacje i tak od slowa do slowa... Znowu czuje sie podle. Najgorsze, ze nie mam takiego wew. parcia na zaprzestanie zarcia, a to zly znak. Moze winny jest wspomniany wyzej, zblizajacy sie wielkimi krokami @... Kto wie. Postaram sie to jakos przejsc. trzymajcie kciuki, a i ja bede trzymala za Was. :*