-
Kasiu dzięki ,że mnie wspierałaś w moim dołku :D na szczęście ścianki nie były gładkie i juz się wydostałam :D Gratuluję nowego komputerka i trzymam kcikasy za dalszą dietkę...musi sie nam udać :wink:
A jeśli pozwolisz będę zaglądać częsciej i Cię dopingować :D
Pozdrowionka
A teraz pędzę pod prysznic....chyba juz jest wolny :twisted:
-
-
-
Kasiu, mam nadzieję, że to już ostatni Twój weekend bez internetu w domu i bez kontaktu z forum :)
Mocno Cię ściskam :)
-
Witajcie
:P komputerek sobie stoi i czeka na podlączenie do sieci
teraz jest ta wielka promocja neostrady więc troche to potrwa
ale mam nadzieje ze w tym tygodniu będzie
Przez weekend byliśmy za wadowicami w Czartaku
tak bardzo nie chciałam jechac bo upałów nie trawie, ale dla rodzinki pojechałam.
I coś mi pomogło bo w sobotę przyszla wielka burza i lalo do niedzieli :lol:
i mi to pasowało.
Wczoraj jak wrócilismy to gdzieś w szafie zadomowił się u nas świerszcz bo całą noc cykał i cykał.
Trochę w weekend zdarzyło mi się zgrzeszyć ale bez przesady , więc jest ok
Przesyłam dobre myśli na cały tydzień
...." tylko siła co jest w sercu , wyniesie nas na szczyt ..."
-
Kasiu,dziekuje za slowa otuchy na moim watku,nawet nie wiesz jak mi teraz sa potrzebne,dziekuje!!! :D http://img93.imageshack.us/img93/6697/zimakotzd2.th.jpg
-
No nie, tej to się powodzi. Nie dość, że komputer już niedługo będzie w domu hulał, to jeszcze na wieczór ma koncerty własnego, prywatnego świerszcza. :D
Uściski i też mam nadzieję, że już w tym tygodniu będziesz miała ten internet podłączony :)
-
-
Kasiulku witaj,,ech jak ja zazdroszcze wakacji,,wypadow,,,mi niestety to nie dane,,ja zawsze musze stac na warcie :(
moze za rok,,,kto wie,..,,za duzo mnie trzyma tutaj...wiec kto wie,,ale swierszcza Ci nie zazdroszcze,,nie wiem boje sie wszystkich owadow robakow itd,,,pewnie jakby mi cykal tak w noocy w szafie,,,balabym sie ze podprowadzi mi jakas bluzke ;) a tak na serio--wiem ze to brutalnie zabrzmi sle wciagnelabym go odkurzaczem,,tak wiem wiem,,,jestem okropna,Choc moje nazwisko kojazone jest ze swierszczem wiec,,powinnam je luubic,,prawie jak rodzina ;),wracaj nam na forum :) ja wrocilam,,choc nie wiem czy regularnie bede tutaj,,ale postaram sie,,,praca a w zasadzie 2 zwierzeta i chlopak,,dom,,czasem to mnie przerasta,,wstaje rano i mam swiadomosc ze mam tyle obowiazkow..ze zeby je ogarnac musze dac z siebie wszystko,,i daje,,,bo nie mam wyjscia,,i czasem padam,,
goraco pozdrawiam buziak :)
-
Pozdrawiam Kasiu -żałuję,ze nie moglaś przyjechać do Chorzowa :!: :!: :!: