-
Wstałam sobie niedawno z postanowieniem pełej dyscypliny dietkowej - czyli wracam do poczynań restrykcyjnych : zeszyt przede wszystkim , rower i dużo wody.Wszystko już czeka.Czas zgubić te 2 kilogramy niemile widziane.
A Wam życzę miłego dietkowego wekendu!
Buziole!
http://www.paulus.pl/upload/kartki/487.jpeg
-
Animeczko kochana, dziękuje za pamięć :):) trzymam kciuki za dietkowanie i pozbycie sie tych 2 kg (przyznam Ci sie że też mi przybyło 2 kg, a nawet 2.5 kg po świętach :!: ale już jest oki :) ) trzymam kciuki za pomyślne zakończenie wszystkich spraw :):) pozdrawiam :):):) miłego weekendu :)
-
Hej Martuś, ja też dziś ostro liczę kalorie. Jak tam Twoje sprawy urzędowe, pozałatwiane? Przejeżdżałam ostatnio koło zielonogórskiej skarbówki i nie wiem czemu dostałam gęsiej skórki, jak ja nie lubię tego urzędu.
Pozdrawiam weekendowo, buziole dla maluchów.
-
laska nebeska a macie wy jakies fotki zjazdowe?????? :roll: :roll: :roll:
ps. hurrra juz nie wylogowuje :)
-
:D WITAJ :D
OD PONIEDZIALKU BUDZI SIE WE MNIE ZWIERZE :!: ALE NA JAK DLUGO :?:
http://www.e-foto.pl/users/k20050516...ja_z_Lidka.jpg
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
-
Przynoszę troche plażowej motywacji :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1489.jpg
nareszcie :D
Pozdrawiam
***
Grażyna
szkoda tylko ,że oponka mi przeszkadza :evil:
-
Ciesze się, że wracasz do zmagań z kilogramami. Mam nadzieję, że to nie tylko postanowienie. A jak tam po świętach? Akumulatory naładowane?
pamietam o Tobie i przytulam do serducha :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
-
Świetnie, że znowu zebrałaś siły :D
-
Witaj Animka :!:
Chyba u Psotulki pytałaś jak zrobić cukierki :lol: :lol: , które ja bardzo często robiłam, więc już ci mówię :lol: :lol:
Albo kupujesz mleko skondensowane z cukrem w puszce i gotujesz około 3 godz. na małym ogniu,
albo litr mleka i 1 kg cukru i jak się mleko zagotuje, wsypujesz cukier i na malutkim ogniu pyrka też około 4 godz, od czasu do czasu mieszając, jak będzie takie gęste, to najlepiej na talerz wykładasz łyżką i jak wystygnie to sprawdzasz czy odpowiada gęstość :lol: :lol: .
Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam :lol: :lol:
Miłego tygodnia :!:
-
Bewiczku - dziękuję bardzo!
Agnimi - no też się cieszę , choć ciężko było , ale już ok.Martwi mnie znowu , tzn . żle i cieszy i martwi przyjazd Tomka - bo zawsze tak na niego czekam ! ... a jego odjazdy są nie do zniesienia i wtedy robię głupotę wielką :oops: / wiadomo/ , przecież mogłam mieć już taki ładny wynik ,że jestem sama na siebie zła o to!
Sylwia - jakże bym śmiała...postanowienie weszło w życie! Jestem teraz po spacerku i tak mi lekko na duszy.O akumulatorach przeczytasz wyżej :roll: .Głupia jestem jakaś normalnie.Powinnam mieć taką motywację a plątam sie jak....
W sumie chyba ułożę sobie taką tabelkę moich motywacji i w razie zwątpienia będę do niej wracała :wink: .Wysyłam Ci dużo słoneczka siostrzyczko moja młodsza , bo czuję , że właśnie tego ci potrzeba...łap :!:
Grażynko dziękuję za plażę- tak to niezła motywacja , szczególnie jak pomyślę o tych wałkach tłuszczu :roll: , co się kulają...
Psotulko dziękuję za Twoją siłe , którą rozsiewasz po tym forum!
Flakonuś -ja mam , tylko pytanie czy mi wolno? :wink:
Puchaciu sprawy urzędowe :roll: :roll: :roll: lubię tak jak Ty a skarbówkę nawiedzę :twisted: w piątek ponownie 8)
Skieruś ta dwójeczka spada powoli... :evil: zła jestem na siebie jak o tym pomyślę - bo rozumiem jakby to przez święta było , ale to po świętach ... z zapasów :roll: ... głupia baba ze mnie :wink:
A tak w ogóle to jestem już po 30 min rowerka i 1,5 godz. spacerze z moim małym synusiem... pogoda na razie przepiękna więc łapię dzień , teraz położę bąbla spać i mam troszkę czasu dla siebie :D ...przymierzam się do tej 6 wadera , ale na razie tylko patrzę...
http://www.paulus.pl/upload/kartki/550.jpeg
-
Animka, przekopiuję przepis z mojego , może będzie lepiej :lol:
A'la krówki
Na pewno każdy z nas pamięta słodkie ciągnące się "mordoklejki" czyli cukierki nazywane Krówkami.
składniki
1 szklanka mleka
1 szklanka cukru
1 łyżeczka masła
1 paczka cukru waniliowego
sposób przygotowania
Do rondelka wlewamy mleko i wsypujemy cukier. Do tego dodajemy jeszcze masło, a następnie gotujemy, mieszając od czasu do czasu, tak długo, aż powstała masa zbrązowieje i zgęstnieje.
Pod koniec gotowania do masy „krówkowej” dodajemy jeszcze paczkę cukru waniliowego i mieszamy, aby cukier mógł się dobrze ze wszystkim połączyć.
Masę podajemy wg uznania. Osobiście wlewam ją do malutkich filiżanek,można wlać w talerz a później jak wystygną pokroić, następnie wkładam na chwilkę do lodówki, aby utworzyła się na wierzchu cienka skorupka. Zaraz po tym podaję jako deser.
dodatkowe informacje
Takie krówki doskonałe są tuż po zrobieniu – z zewnątrz pokryte twardszą wartwą, natomiast ciągnące w środku. Po dłuższym czasie (w zależności od jakości cukru) scukrzają się, ale – jak kto woli – są równie smaczne.
Tylko proszę nie próbuj, bo ja się boję robić , gdyż wiem , że będę jadła jak zacznę
Ja zazwyczaj robię większą porcję tak jak pisałam wyżej :lol:
Masła też raczej nie daję
Powodzenia w robieniu krówek, dzieci bardzo lubią, nawet cieple łyżką wyjadają :lol:
-
Witaj Animko :D :D :!:
Cieszę sie,ze wracasz na dietkową drogę!!!Jak zawsze bedę Cie wspierać i mocno trzymać kciuki :D :D :!: Rozumiem jak wielkim stresem są dla Ciebie chwile,kiedy Tomek musi wyjechać.Nie siegaj jednak wtedy po jedzonko!!Co ono Ci daje??Chwile przyjemności,a potem mega doła i wściekłośc na siebie za to co zrobiłas :!: :!: :!: Lepiej wtedy idź na spacer,zajmij sie czymś,albo zrób coś tylko dla siebie.Troszke zdrowego egoizmu-jak pisze u siebie Rewolucja-nie zaszkodzi :!: :!: :!:
Głowa do góry siostruniu :D :D :D :!:
http://kartki.fazi.pl/images/pic_2004-06-05_143335.gif
-
Animeczko, to zrozumiałe, że tak przeżywasz wyjazdy Tomka, ale faktycznie zajadanie ich jest najgorszym rozwiązaniem (jak zreszta sama wiesz). To może zaraz jak wyjedzie to Ty siup na forum do nas? Zamiast się zamartwiać wtedy sama i po paru dniach wracać do nas cięższa, to może od razu do nas wskoczysz po pakuneczek motywacji? :)
Życzę szybciutkiego poradzenia sobie z tą dwukilogramową nadwyżką. Z tego, co widzę, rozsądnie się za nią zabrałaś, więc chyba bardzo niedługo będzie już ona przeszłością :)
Ściskam i musimy się wkrótce umówić na kolejne zmywanie synchroniczne :lol:
-
animko ja ciebie absolutnie dobrze rozumiem.
Hmmm wiesz ja ostatnio robię chipsy marchewkowe- tnę na cieniusieńkie plasterki 1 kg marchewki- wcinania na cały film mam... i nie dojadam do końća zazwyczaj.
polecam ten sposób "obżerania".
całusy i do zgadania
-
Animko moja nadwaga wzięła się między innymi z zajadania stresów, teraz coraz rzadziej mi się to zdaża, ale czasami jeszcze ...
Spróbuj tej metody podjadania ważyw, albo zalewania głodu woda u mnie skutkowało kiedy zamiast zjeść coś wypijałam szkalnke herbaty
Pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Agnimuś już jest ok. Żołądek się skurczył i w końcu mogę powiedzieć ,że daję radę! Uf!
Sandra/ Ola ja siebie kompletnie nie rozumiem , kaprysna baba ze mnie :wink: , ale Ciebie podziwiam bardzo i podziwiać będę!!!
Triniu mam nadzieję zapomnieć o tej 2 ... a z Tomkiem to taka dziwna sprawa , bo nie umiem zapełnić jakoś tej pustki...to jest tak : najpierw się przyzwyczajam do niego na nowo a pózniej odzwycvzajam i wtedy zwykle mam kaca - ale masz rację i sama to wiem ,że grubsza nie znaczy szczęśliwsza a odwrotnie .Skorzystam z zaproszenia i zacznę stosować przesiadywanie na forum na maxa w te pierwsze dni po jego wyjeżdzie- te najcięższe.Boże tylko dlaczego te dni , kiedy on jest z nami przenikają mi przez palce?
A zmywanie synchroniczne naprawdę skutkuje - powiedz kiedy i zmywamy :wink:
DZIĘKUJĘ !
Luneczko bez Ciebie bym tyle nie osiągnęła - bez Twego wsparcia i wielkiego serca!A jak Tomek wyjeżdża najchętniej zabrałabym Cię na spacer! Rewolucję też! A ostatnio na topie u mnie tylko egoizm nie zdrowy :oops: czas więc nad tym zapanować!
Bewiku- spróbuję tych krówek / oczywiście zrobić/ , ale jak będę miała więcej samozaparcia - a wszystko na dobrej drodze.
Na razie jestem po 2 godzinnym spacerku z Oskarkiem i 1 godz rowerka , jedzeniowo też ok a zaraz zmykam na kolejny spacerek :D
Buziaki dla wszystkich! :D :D :D
http://www.paulus.pl/upload/kartki/337.jpeg
-
a jaki to jest ten niedrowy egoizm u ciebie?? bo wedlug mnie ty jestes najmniej egoistyczna osoba na swiecie :D
-
"Uwierz"
A nocą
gdy Słońce już śpi,
a Księżyc otula Cię swą poświatą,
uwierz w magię gwiazd
budzących się,
by spełniać
marzenia.
Animko kochana jak ja sie cieszę,ze u Ciebie juz lepiej!!Na pewno szybko zrzucisz te 2 kiloski :!: :!: Trzymam mocno kciuki!!!Ps.och,super byłoby pójsc razem na taki dłuuugi spacer :roll: :!: :!:
Brakuje mi naszych pogaduszek na gg :cry: :cry: Chowasz sie przede mną :?: :?: :?:
http://junior.blogtrotter.com/grzeda...rzedzinski.JPG
Tylko nie zjedz tyc krówek :evil: :!: :!: :!:
-
Cieszę się Animko, że u Ciebie już lepiej. :D
Krówki to moje ulubione cukierki, ale mi Lunka chętki narobiła :wink:
-
:D WITAJ :D
2 KG CO TO JEST :!: JA MAM 5 A POWINNAM 10 :!: KIEDY TO BEDZIE :?:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://sirmi.ic.cz/deti/10.gif
-
Luna ! Ty krówkowa sabotażystko! Ja tak dzieciom i ostrożnie a tu taaakie krówki na mnie patrzą :shock: ... A tak poważnie to napadło mnie to zaraz po tym jak robiłam Sebastianowi szyszki z toffii i nawet nie spróbowałam :!: Ale na razie nie chcę kusić losu...
-
Ojej faktycznie tym krówkom trudno sie oprzeć, na sam widok ślina leci mi na klawiaturę.
Ale nic to, trzeba być twardym a nie ''miętkim'' i nie ulegać pokusom :wink:
Pozdrawiam cieplutko.
-
Animko :D :D :D ja i sabotażystka??No co Ty :wink: :lol: :lol: :? :!: Smak krówek kojarzy mi sie z dzieciństwem,kiedy to mam mi je robiła,a ich wspanialy zapach długo unosił sie po całym domu :D :D :!:
Czekam na Ciebie i na nasze nocne rozmowy!!Pusto weczorami bez Ciebie - nie pozwól mi tak długo czekać-tęsknię :cry: :cry: :!: :!:
Ucałuj chłopców ode mnie :D :!: :!: :!:
-
No nie, rozwaliła mnie Lunka z tymi krówkami. A przepis od Bewika skopiowałam :) Tak na wszelki wypadek...
Trzymam Cię za słowo z tym pojawieniem się na forum po wyjeździe Tomka, a tymczasem bawcie się cudownie :)
Usciski :)
-
W czwartek 4 maja dwie minuty i trzy sekundy po godzinie 1-szej w nocy
tak zapiszemy godzine i date:
01:02:03 04-05-06
1, 2, 3, 4, 5, 6
TO SIE JUZ NIGDY NIE POWTÓRZY !!!
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Halo siostra co u Ciebie? Jak tam dietkowanie?
Stęskniłam się za Tobą - szkoda, że tak daleko mieszkasz, bo bym do Ciebie wpadła :)
Odpoczniesz sobie w długi weekend? Masz jakieś plany?
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
-
Dziadek mi umarł dziś rano :cry:
Byłam jeszcze z Oskarkiem u psychologa i dostaliśmy skierowanie na terapię...
Dietka ok . ... ale pochwalę się w poniedziałek albo we wtorek jak pojedzie Tomek.
Sylwia ja tez strasznie tęsknię za Tobą!
-
bardzo Ci wspolczuje :( ale jesli sie meczyl to teraz kres jego cierpien ...
-
Witaj Martuś bardzo mi przykro, pisałaś że strasznie cierpi, teraz już nie będzie cierpiał.
Trzymaj się.
-
-
animko współczuję z powodu dziadka.
Jak mężuś da ci spokoj zajrzyj do nas ;) hihihihi
napisz jak tam oskarek- na jaką terapię masz skierowanie?
-
Martus bardzo Ci współczuję z powodu śmierci dziadka :cry: :cry: :!: :!: Trzymaj sie :!: :!: :!:
-
ZYCZE SLONECZKA , WIELE RADOSCI I SAMYCH PRZYJEMNOSCI :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/P018_c.jpg
-
Animko, przytulam Cię mocno.
-
:cry: Tak mi przykro, że Twój dziadek umarł....
Trzymaj się!
-
Animko, jestem z Tobą całym serduszkiem.
Pozdrawiam Cię
-
Bardzo mocno pozdarawaim i obiecuję jak tylko wrócę ze zwolnienia to nadrobię cały Twoj wątek. U siebie napisałam kilka zdań.
Całuję mocno
Kasia
-
Dzięki dziewczyny za wszystko! ja jestem , i będę tylko wybaczcie teraz mam męża w domu :D i jest tak wszystko dobrze i spokojnie...
-
No to wykorzystuj obecność meża z całych sił :D
Udanego - cudownego weekendu :D
Buziaki ślę!
Ula
-
Animko,słonko dziękuję za telefon-cieszę się,że mogłyśmy porozmawiać :lol: :lol: :lol: :!: