Od zawsze czytam wasze posty, ale nigdy nie miałam odwagi do Was napisać.Nie wiem co sie z mną dzieje. Chciała bym opisac swoje zycie i problemy ktore mnie drecza jak najgorsze koszmary.
Jestem mieszkanką małej wioski obok Rybnika, mam 17lat i kłopoty z wagą. Może myslicie ze to smieszne ze taka 17nastolatka to ma takie błache problemy. Moze dla nie ktorych to co napisze bedzie smieszne. Jak juz napisałam mam 17 lat i 164cm wzrostu a najwiekszy problem to moja waga. Dwa miesiące temu ważyłam 88 kg. Teraz waze 83kg ale jest to smutne poniewaz doszłam do 77 kg a te 83 znalazły sie z tąd ze przytyłam. Prosze was o pomoc. Pomózcie mi sie z tego wydostać. Każde wsparcie jest mi potrebne
Zakładki