No i po joggingu...ale sie spociłam i na dodatek miałam ten pas neoprenowy na sobie
Czuje sie wysmienicie
Jeszcze na rozgrzewke przed bieganiem tanczyłam sobie przy mojej ulubionej techniawce
a jutro do pracy ...mam szkołe ale mam takie lajtowe zajecia wiec wole nabic sobie godzin bo chce sobie zakupic rowerek stacjonarny ..a tak wogole bede miała komputerek w swoim pokoju, nie bede juz meczyc mojego brata
Wogole humor mi dopisuje hihi a zwaze sie w niedziele