żeby poczuć się kobietą
żeby choć raz w życiu ubrać mini
żeby być zdrowszą
żeby znależć lepszą pracę
żeby poczuć się kobietą
żeby choć raz w życiu ubrać mini
żeby być zdrowszą
żeby znależć lepszą pracę
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Ze względu na zdrowie - to najważniejszy powód
Ze złości na samą siebie, że ze zbyt wielu rzeczy rezygnuję zasłaniając się swoim wyglądem, najwyższy czas pozbawić się tego wątpliwej jakości argumentu i zacząć żyć
Większość innych powodów wiąże się z pkt 2 - żeby znaleźć lepszą pracę, żeby nie być ocenianą na podstawie wyglądu, żeby rodzina przestała się zamartwiać, żebym ja mogła być z siebie dumna, że jestem w stanie coś takiego osiągnąć...
Żeby zjechać rynną wodną i się nie zaklinować
Żeby być atrakcyjną , modnie ubraną.
żeby się SOBIE podobać
1.żeby móc iść z moją koleżanką na zakupy nie jako "podaj, przynieś, powiedz jak wyglądam, idziemy tam" tylko jako pełnoprawna kupująca, czyli "Agata, podaj to, podaj tamto" czyli chodzi mi o to żebym mogła też sobie poszaleć w sklepach a nie tylko podziwiać szaleństwa koleżanki
2. żeby podobać sie facetom, a nie tylko przyciągać ich wzrok jako okaz chodzącego tłuszczu
3. by czuć sie dobrze sama ze sobą
4. by czerpać radość ze sportu i zdrowego odżywiania
5. by być zdrową i silną kobietą
1. żeby wreszcie nie wyglądać jak zwalisty babon który nie dość że wysoki do nieba to jeszcze tłusty ale jak smukłe i zgrabne dziewcze :>
2. żeby bez problemu kupić biodrówki i obcisłe bluzki bez dyskomfortu FAŁDEK
3. żeby zakasować wszystkich new look i wyglądać wreszcie apetycznie faceci mają się oglądać, o!
4. żebym w rodzinie nie występowała już w rankingu "kto ile przytył i jak bardzo źle z tym wygląda"
5. żeby taki jeden docenił wreszcie co ma/ może mieć/ ma w zasięgu ręki :P
6. żeby za 20 lat nie toczyć się, bo genetyczne tendencje do tycia są mocne...
7. żeby się po prostu nie wstydzić i nie czuć się jak szara gąska, tło dla odpindrzonych lasek...
wiecie co, tylko się zdołowałam Bo cel jeszcze ho-ho..
pozdrawiam
1. Bo mam dość szerokich spodni i workowatych swetrów
2. Bo juz sama nie mogę na siebie patrzeć
3. Bo chcę bez wstydu isc na dyskotekę i tańczyć bez przyciągania wścibskich spojrzeń!!
Oto moje powody dla których chcę schudnąć:
1.Chcę atrakcyjnie wyglądać
2.Chcę nosić standartowe rozmiary ciuchów i mieścić się we wszystkie ciuchy
3.Chcę żeby zwracano na mnie uwagę na ulicy
4.Chcę schudnąć dla lepszego samopoczucia żeby się po prostu lepiej czuć i żeby przestał mi wreszcie przeszkadzać zwisający duży brzuch.
5.Chcę się podobać wszystkim chłopakom i wreszcie spełnić marzenie o stałym chłopaku.
Pozdrawiam.Ania
bardzo ważny powód:
chce udowodnić dwóm facetom którzy mnie potraktowali po chamsku że moge mieć kogoś lepszego niż oni
Mówie Wam wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeelkie Hej podliczyłam kolejne powody i jest ich już 66 jestem z Was duuuumna oby tak dalej !!
pozdrawiam gorąco i życze wytrwałości w zwalczaniu kg (szczególnie w zimie)
P.S. mile widziane także rozmaite wypowiedzi na forum np: kawały, rady, zabawne historyjki, problemy itd - dosłownie wszystko
Alanis
Hej coś tu widze cicho... a ja mam kolejny powód - nadchodzący sylwester, może jest troche krótkotrwały, ale jak się zmobilizuje do sylwestra to potem chyba nie będe chciała zaprzepaścić efektu??
Śmieją się ze mnie bo jestem inna, a ja się śmieje z nich, bo oni są wszyscy jednakowi :P
Zakładki