-
Jak zwykle nie mogę cię dogonić :P . Hmm, to zdumiewające z tym tortem - ja cokolwiek nadprogramowego zjem to natychmiast to widzę na wadze... wkurza mnie to :evil: ale też dyscyplinuje w pewien sposób. Gratuluję spadku wagi! Pamiętaj, że łatwo nie odpuszczam i Cię gonię :wink:
-
Grubasku, gratuluję :D U mnie dziś dokładnie taki sma spadek, więc możemy sobie łapki podać :)
A ten torcik piękny, chyba go gdzieś zamawiałaś, tak? Bo nie wierzę, że zrobiłaś sama :shock: No i jeszcze do tego odchudza :lol: Prześlij trochę kabelkami :wink:
Uściski :)
-
Wow odchudzający tort? Gdzie taki sprzedają? :wink:
Pozdrawiam.
-
Hihihihihhihi...tak tort zamawiałam...bo mi się nie chciało robic...był on na bazie bitej smietany więć nie był naprawdę taki słodki i ciężki jak te kremy ucierane z cukrem :P :P
Trisss zostało jeszce pół torcika...zapraszam...powiedz które kabelki i juz wysylam!!!
dzis dietkuje tak jak powiedziałm rzetelnie...dopiero zjadłam jogurt Danone i kromke pieczywa ryzowego...ale jakas jestem napchan po wczorajszym dniu!!!!
A nogi jak mnie bolą ..wczoraj jezdziłam do 0.24 dokładnie..prawie 1.5 godziny zeby spalic ten pyszny torcik....ale sie chyba udało...... :lol: :lol:
Kami skarbie...nie odpuscisz mówisz...hihihihi ja tez i bedę uciekać z waga... :twisted: :twisted:
-
Faktycznie torcik wyglądal pysznie ....mniam No ale nie dla psa kiełbasa (mowie o sobie )
Gratulacje z powodu spadku wagi :)
pozdrawioam
-
gratulacje wielkie
i spadku kg i tego rowrkowego zapału
aż mi wstyddddddd :oops:
-
-
A wepchnij w obojętnie który kabelek, byle dotarło :lol: Może tak po kolei popróbujesz w różne, w końcu powinien dojść :wink: No to ja czekam przed komputerem z rozdziawioną buzią, dobrze? :wink:
No no no, z tym rowerkiem to faktycznie zaszalałaś, gratuluję, na pewno torcik spaliłaś z nawiązką :)
Uściski :)
-
Co tam Jolcia u Ciebie? Jak dietka dzisiaj? Ja Cię podziwiam za ten rower - ja padam po 40 minutach
-
Witaj Jola.
1,5 godz na rowerku? Niezłą masz kondycję :shock:
Pozdrawiam.
-
oj niezłą kondycję niezłą
-
WITAM WPADLAM NA CHWILKĘ.... WZIEŁO MNIE CHOROBSKO...MAM GORACZKE..
NARAZIE DZIEWCZYNY..........żYCZE POWODZONKA W DIETKOWANIU :wink:
-
Zycze szybkiego powrotu do zdrowka :)
pozdrawiam cieplutko
-
pewnie przez te 8 km spacery na mrozie ! Mam nadzieję, że już ci lepiej po nocy, trzymaj się . BUZIAKI
-
-
Witaj Jola, jak samopoczucie?
Głowa do góry, będzie dobrze!
-
-
Hej witam...mam ogrom proszków..angina sie rozwinęła na całego...nie moge jeśc tylko piję.........ale sie nie dam...jakos dietkujie...podtrzymuje sie sokami..lecz dzis i tak miałm tylko 406kcal:(
-
Oj biedactwo, mam nadzieje, ze wkrotce juz poczujesz sie lepiej i bedziesz mogla normalnie jesc. Wiadomo, ze czasem jestesmy za slabi, zeby jesc tyle, ile powinnismy, jesli trwa to dzien lub dwa to oczywiscie jakichs przerazliwych krzywd nie wyrzadzi, ale mam nadzieje, ze juz dzis bedzie OK.
Sciskam i melduje, ze za pare godzin reinstaluje caly system w komputerze, jesli wiec nie bedzie mnie przez jakis czas na forum, to tylko dlatego.
http://www.gify.nou.cz/fa16_vily2_soubory/90.gif
-
Dużo zdrówka życzę, trzymaj się
-
Trzymaj sie cieplutko :)
Duzo witaminek spozywaj i nie przemeczaj sie :)
pozdrawiam
-
Jola, co tam u Ciebie? Lepiej się czujesz? Wracaj szybko do zdrowia i do nas.
Pozdrawiam.
-
Witam Dziewczyny mam 170 cm wzrostu i 104 kg wagi.Musze schudnąć i trafilam na ten wątek ale sluchajcie ,my oprócz wsparcia powinniśmy udzielać sobie konkretnych rad anie tylko litować sie nad soba i "poklepywac po plecach" Przepraszam że tak pisze ostro ale tak jest Przestanmy sie nad soba rozczulać i zacznijmy dobre odchudzanie !Nie katujmy sie bo nie damy rady wytrzymac tylko piszmy konkretnie co robie i jaki to efekt przynosi Pozdrawiam
-
Jola witaj w sobotę, kuruj się dziewczyno i wracaj tu do nas.
Ja tez dziękuje za pogaduchy, pozdrawiam.
-
Witaj Grubasku. Wpadam do Ciebie, a tu widzę angina zadomowiła się tu u Ciebie. Och, wiem co to za okropność. Tym bardziej życzę dużo, dużo zdrówka. Niech choróbsko ucieka od Ciebie na dobre. Trzymaj się.
-
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
-
Witam dziewczyny...jakos pomału powracam do zdrówka...gardło juz nie boli...ale połamana nadal chodze :roll: :roll: :roll: :roll:
Dietkuje dzielnie...sa nieraz małe wpadki...najbardziej nie udaje mi się juz nic jadac po 18...ale staram sie wtedy jogurt zjeśc wieczorkiem...napewno cos lekkiego.
Jutro wskakuje na wagę...ciekawe czy cos ubyło...bo przez te chorobe to jadłam byle co i byle kiedy...niestety :oops: :oops: :oops:
Pozdrowionka......
http://i33.photobucket.com/albums/d58/piweczko/g400.jpg
-
Trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie :)
pozdrawiam
-
Ja też trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie, mam nadzieję że nasze wagi okażą się łaskawe :lol:
Pozdrawiam.
-
Grubbasku, cieszę się, że ze zdrówkiem już lepiej i też mocno zacisnęłam kciuki za jutrzejsze ważenie.
Nurwomen, jeśli twierdzisz, że nie udzielamy sobie na tym forum konkretnych porad, to chyba bardzo, ale to bardzo niedokładnie je czytasz. Jestem na tym forum jakoś tak od sierpnia czy września i w tym czasie nauczyłam się o zdrowym odżywianiu więcej, niż w ciągu całej reszty zycia. Po raz pierwszy odchudzam się mądrze - właśnie dzięki radom forumowiczek :)
Uściski... aha, Grubbaskuuu, podeślij mi jeszcze raz swój numer na gg, bo straciłam wszystkie kontakty.
http://www.gify.nou.cz/fa16_vily1_soubory/42.gif
-
-
Witam..wskoczyłam dzis na wage i niestety byle co jadłam i byle jak przez te chorobe...i waga tez wskazaa byle jaki wynik..tylko 40dkg mniej...ale nie dam się!!!!!!!!!!!
-
Najważniejsze, że jest mniej :D
-
Agnimi mas rację.Najważniejsze że znów trochę cie grubbaskuu ubyło.Wracaj szybko do pełnego zdrowia.
-
Gratuluje stracomych gramow :) Wazne jest ze jest coraz mniej :)A z 2 strony czy 2 kostki smalcu to tak mało ?
pozdrawiam
-
No Weronika faktycznie porównujac to do smalcu to duzo ale wolałabym 10 torebek cukru!! :lol: :lol: :lol:
-
Grubbaskuuu, gratuluję, tak jak Ci właśnie pisałam na gg, moim zdaniem 0,4 kg to sporo :)
A do kwietnia zrzucisz jeszcze dużo i pokażesz wstrętnemu babsztylowi, niech jej szczęka opadnie i huknie o podłogę ;-)
-
Jakiemu babsztylowi? :)
Jolcia i co :) Obie mamy mierne rezulaty za ubeigły tydzień :) Ale teraz będzie lepiej mówię Ci :). Trzymam za Ciebie kciuki, życzę zdrówka i łatwiejszeo dietkowania. BUZIAKI
PS. Gonię Cię cały czas :)
-
CZEŚĆ JOLA PRZESYŁAM BUZIAKI
-
Jolu gratuluje
0,4 kg to całkiem nieźle
no coś ty !!!!
u mnie stała waga aż miesiąc na magiczym wyniku 85,2kg
ale ruszyła nareszcie
TRISS ją zaczarowała :lol: