Darkness :) bardzo dziękuję :)
Wersja do druku
Darkness :) bardzo dziękuję :)
witam
właśnie też zaczynam odchudzanie .Nie wiem jak mi bedzie to szło ale po tym jak tu troszke poczytałam i po kilku juz odpowiedziach ....chyba mi sie lzej zrobiło.
Wiem co to to znaczy mież problem z kostiumem bo niestety ale mając basen pod nosem
właśnie przezże ten kostium na basen nie chodze.Czasem znajomi chca namowic ale ja odpowiadam że ubiorę się w kostium dopiero jak schudne.(troche to przewrotne -wiem)
Mam nadzieje że ty znajdziesz na tyle odwagi. Trzymam mocno kciuki
Ja już skończyłam:) Wytrwaj Blotko koniecznie :) Papapa, będę zaglądać
krótki raport, bo przedświąteczna bieganina nie pozwala mi na dłuższe pisanie ;) Zważyłam się we wtorek, waga pokazała 104 kg, ale już mi się nie chciało zmieniać suwaczka. Zważyłam się dzisiaj rano - wbrew obietnicom ;) - i waga pokazała 2 kg mniej. A wcale się jakoś specjalnie nie głodziłam ani nawet nie ćwiczyłam.
Teraz tylko trzeba tak dalej trzymać i będzie dobrze :))
No gratuluje i po cichu zazdroszczę :) Może dołączę po Świętach :) Najgorsze są u mnie napady głodu. po prostu nic się nie liczy. I to nawet nie głód, a po prostu obżarstwo. Jak mnie łapie to chyba ze śmietnika bym wyjadała :( No ale po Swietach, kto wie :) Noszę się też z myślą o psychologu, ale sama nie wiem. A Wy się trzymajcie,będę zaglądać :)
I jak przed Nowym Rokiem? :)Szczęścia życzę oczywiście :)
wszystkiego dobrego w nowym roku
http://i.wp.pl/a/f/jpg/9004/nowy_rok195x210.jpg