Wątek: muszę schudnąć 15 kg !!!

czasami mam takie chwile kiedy myślę że mi się uda bo to łatwe....lecz gdy pomyślę o tym że muszę ćwiczyć,m.in.: BIEGAĆ,JEŹDZIĆ NA ROWERZE,BRUSZKI ROBIĆ ,TAŃCZYĆI WOGÓLE to mi się odechciewa!!! po świętach przytyłam tak że nie mogę się dopiąć we wszystkie spodnie (obecnie chodzę w spódniczkach)(WAŻYŁAM 45 A TERAZ 53) .... jest jeszcze jedna przeszkoda....muszę oszukiwać rodziców że nie jem NORMALNIE i to jest najgorsze...w święta było super jadłam a teraz gdy coś się wyda ŻE MNIEJ JEM???...toczę ze sobą walkę!! i wiem że to 15 kg..jest zbędne ....kto mi pomoże w osiągnięciu wymażonego CELU???

przepraszam - chcesz ważyć 38 kilo?????

No wlasnie, ile masz wzrostu i ile chcesz wazyc?? 38 kilo?

to jest mój cel... mam 165 cm...

Bosh...ja mam 165, 56 kg i wszyscy mi mówią, że juz sie przychuda robię, a Ty chcesz 38 kg?? no comment...

Sorry ze to napisze.. ale masz zryty mózg...;/ 38 kg to waża dzieci z podstawowki;/

Szkoda, ze nie mieszkasz w warszawie bo bym Cie znalazla i Ci dupe sprala.

Nie zal mi Cie, dla mnie to mozesz i zdychac z glodu skoro jestes taka glupia tylko wkurza mnie to, ze przez ta Twoja glupote kasa bedzie szla na leczenie Ciebie zamiast na leczenie ludzi chorych na raka, czy inne tego typu choroby, lub na glodne dzieci.

Wkurwia mnie to, ze jest coraz wiecej takich glupich idiotek co daza do smierci glodowej i marnuja tylko srodki, ktore innym, madrzejszym ludziom moglyby uratowac zycie.

Limecia, podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami...

A mi sie wydaje, ze to mimo wszystko jakas marna prowokacja. Niemozliwe (chyba), ze jakas laska chce tyle wazyc. A jesli tak, to na prawde mi ciezko jest to zrozumiec.

W ogole to powinna zalozyc temat w XXL :O Kurde rece opadaja...

Mnie tez to pod jakąś prowokacje podchodzi Bo nawet anorektyczki w zaawansowanej anorekcji wiedzą ze 38 to juz coś nie tak. Poza żadna chora dziewczyna nie wymierzyła by sobie takiego celu - one zazwyczaj chcą schudnąć - wyglądać "lepiej".

Ale jeśli ta laska ma naprawde taki cel to polecam psychiatre i zakład zamkniety - nie szpital - bo tam rzeczywiście są osoby które tego potrzebują i nie warto dla takiej głupoty zajmować miejsce. Bo na nie zasługuje osoba która chce żyć a nie która sie sama skazuje na smierć głodową.