-
oj duzo do zrzucenia
Zaczynam od jutra i to konkretne postanowienie. W wyniku BMI wyszła niestety koszmarna prawda trzeba zrzucić ok 26 kg ulala :) jak na razie postaram sie o te 20 do lata och ach uch jaka ja była bym szcześliwa :D.
Pomyslałam sobie ze jednak nie jestem zadowolona ze swoich ud i brzuszka a o plecach to juz nie wspomne. Wiem ze tylko dieta i ćwiczenia moga coś zdziałac..hmm gdyby nie ten mój tzw słomiany zapał echh.. :cry: , co zrobic aby nabrac silnej, bardzo silnej woli?
Kobietki co Was najbardziej motywuje co jest takim czynikiem dzieki któremu sie nie poddajecie i trwacie dalej? Podsuńcie jakiś pomysł moze na mnie również zadziała :).
-
Hej dla mnie najlepszą motywają jest chęć założenia starych , za obcisłych dzinsów by pasowały. to najlepsza motywacja. na pewno masz jakieś stare , za ciasne ciuchy w które chciałabyś skoczyć w uczuciem , hmm dobrze mi w nich i są akuratne. :D powodzenia w walce . ja też mam przeważnie słomiany zapał ale czas to zmienic . w końcu robie to dla siebie. :)
-
Dziekuje za rade SUN1, starych dzinsów nie posiadam bo nie chciałam patrzec na to jaka byłam :), choć nigdy nie byłam chudzinką, ale wpadłam na pomysł kupienia całkiem nowych w rozmiarze powiedzmy 40 (teraz nosze 46 :shock: ) i dazyc do tego aby je wcisnac i czuc sie komfortowo :wink:, a pozniej sie zastanowie czy chce kupic np 38 hihi choć uważam ze czterdziesteczka w zupełności mnie zaspokoi :) poczekamy zobaczymy. Pozdrawiam.
-
dobry pomysl by kupić sobie za małe ( chwilowo) dzinsy. dla mnie dodatkową motywają jest mój chłopak choc jak on twierdzi kocha mnie nawet jak waże za duzo:) a co z tego skoro ja się żle z tym czuje :oops: na szczęscie mam to forum i tu moge się spokojnie wyżalić a wiem że dziewczyny i chłopcy zrozumią mnie bo walczą z tym samym:) pomyśl też o minach znajomych jak zobaczą jaka jest szczupła to dobry pretekst.pozdrawiam.
-
a jak bedziesz czuła że przychodzi kryzys zawsze możesz wejść tu i pogadać z nami:) zajmuje się wtedy umysł i ręce( a więc nie je się co jest Very god:) )a dostaje dodatkową porcję motywacji do dalszej walki:) ja też chce zrzucic teraz 12 kg i wiem że nie będzie lekko ale chce wyglądać sexi w obcisłych koszulkach latem:) i tobie też tego życze. :D UDA SIĘ
-
czesc
czesc dziewczyny-ja zaczelam 5 dni temu-mam do zrzucenia na pierwszy rzut 12 kiloskow
motywacja?stare dzinsy ok i ulubina spodnica w ktorej sie nie dopinam :)
i nie kupuje nic nowego!!!!
aha-i zrobilam sobie aktualne zdjecia-koszmarny brzuch(brrr) , grube biodra i walki sadla-pozdrawiam i zapraszamna swoj watek-zaczelam i skoncze :)
-
kochane dziewczyny, marze zeby zrzucic te 10 kilo ktore nosze juz kilka dobrych lat. jakos diety nigdy mi nie wychodzily albo motywacji brakowalo. teraz musi sie udac. uda nam sie wszystkim! jestem na atkinsie, naczytalam sie o nim mnostwo i wierzez ze dieta podziala takze na mnie. a motywacja-moja wspollokatorka schudla 7 kilo i nie wiadomo jak... moze milosc?:> jest chudziutki i sliczna, a ja kupujac ostatnio spodnie poprosilam najwieksze i nie moglam sie zapiac... no dziewczyny, do dziela!
-
Cześć agarafka!
Na pocieszenie ci powiem że ja mam 30kg nadwagi i przy wzroście 165cm ważę 93kg.Tak samo jak ty chcę schudnąć.Pierwszy krok już zrobilaś.Podjęlaś decyzję o odchudzaniu.Tak trzymaj!Teraz najważniejsze jest to żeby byla wytrwala w tym postanowieniu i musisz liczyć się z tym że waga nie od razu zacznie ci spadać.Dobrze by bylo gdybyś do odchudzania dolączyla jakiś sport bo sama dieta nie wystarczy to jest za malo.Dodam jeszcze że mam 24lata a mój wskażnik BMI to 34.0
Pozdrawiam.Ania
-
Witam:)
No ja też dążę do tego aby mieć ładne ciałko, ale moje nogi są najgorsze, jakby nie one,to by było bardzo dobrze, nawet na brzuch nie narzekam...chce w tym miesiącu schudnąć 4 kilogramy, ale nie weim czy mi się to uda :?
Jestem na 1000 :D najwazniejsze jest to że nie chodzę głodna :D
A ja za Ciebie Agarafko trzymam kciuki,ale nie wiem ile masz wzrostu i ważysz, może wszytskim napiszesz :D
-
Wszystkie dążymy do tego aby spalić niechciane kilogramy i wygladać hmm sexy :wink:, zadowalająco itd i jakoś mam przeczucie ze nam sie uda :)
A teraz moze napisze cosik o sobie. Mianowicie to co mnie tu przywiodło to 90 kg przy wzroscie 165cm, 24 latka na karku ojjj ok ok prawie 25, stuknie mi w 8 lutego. Jestem idealnym przykładem samotnej mamusi chociaz juz powoli pojawia sie ktos w moim zyciu ale co to bedzie to wielki :?:. Zycie przynosiło wiele niepokojacych doznan i wiele przykrości ale teraz jest juz dobrze bo pozbyłam sie frustrujacego czynnika jakim był moj juz teraz ex mąż.
Moja waga wzrosła kiedy zaszłam w ciąze i to dość wcześnie bo w wieku 17 lat i w 9 miesiecy 20 kg do przodu. Nie chce byc chuderlakiem, chce poprostu wygladac dobrze, nie ustawiać sie bokiem do zdjecia, iśc do sklepu z przekonaniem ze napewno bedzie cos w moim rozmiarze, załozyc strój kapielowy złożony z dwóch cześci i chodzić po plazy dumnie nie zakrywajac sie recznikiem :wink: itd itp. Ciesze sie ze istnieje własnie to forum i kobietki wspierajmy sie bo to bardzo ważne dzis juz mam za soba troche ponad 900 kalorii a spalone juz 120 :D .
DZIEKUJE WAM WSZYSTKIM :!: :!: :!: