Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Dlaczego ja?

  1. #1
    klaudusiaw1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Dlaczego ja?

    Mam 14 lat , mam 162 cm wzrostu i ważę 81 kg. Moja waga jest duża i ja o tym wiem. Mam bardzo słabą silną wolę i szybko kończe rozpoczętą kurację. Ale teraz wzięłam się za siebie. Zrozumiałam, że jak nie ja to kto mi w tym pomoże. Zawsze odkładałamto na ostatnią chwilę albo gdy mówiłam sobie, że zaczynam od poniedziałku to myślę sobie a może byc tak później. Zawsze tak było. W ten sposób do tej pory jestem jaka jestem. Ja nie jem dużo. Jak ide do jakiejś koleżanki do domu i widzę ile jedzą to dziwę się czemu one sa takie chude. Jedzą tyle słodyczy, chipsów, a sa naprawde chude. Bardzo zazdroszcze takim osobom. Takie juz są. Wiele osób jak widzi grupą osobę nie chce rozmawiać. To jest nic, ale najgorzejjest jak sie ze mnie wyśmiewają Wołają: "O gruba idzie" , "Baleron". To nie jest miłe. Inne osoby, które tak mówią mówią to jakby nigdy nic. A we mnie to pozstaje. Jestem wtedy bardzo przygnębiona i smutna.
    Grubość bardzo przeszkadza i ja z tym skończę. Mam nadzieję, że mi pomożecie.

  2. #2
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć,
    wiem co masz na myśli...
    ja również całe życie miałam z tym problemy... i niejedno słyszałam, najgorsze było jak w nowy rok pewna dziewczyna przezwała mnie, nowy rok, nowe perspektywy, a tu taka niespodzianka, odechciewa sie wszystkiego, no cóz, ona była szczupła....

    Jestem wyzsza, ale nie wiem czy to lepiej, bo Ty masz tylko nadwagę, a ja wyglądam jak potwór, jestem wysoka i gruba, masakra! A nie było jak ukryć 96kg!
    Dziś jest lepiej, ale ciagle czuję jak wtedy...

    Próbuj moja droga i staraj się, nic innego nie da Ci takiej satysfakcji,jak utarcie nosów tym mądralom. A nie ma bardziej pewnej rzeczy, która przy odrobinie wyrzeczeń napewno się uda!!!!

  3. #3
    marlaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-10-2005
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3

    Domyślnie

    cześć bardzo młodziutka jesteś jeszcze i co pewnie powie Ci tutaj wiele osób powinnas poradzić się lekarza-dietetyka on najlepiej skomponował by Ci dietę. Ja ekspertem napewno nie jestem. Mówisz, ze nie jesz duzo a tyjesz. Więc moze powinnaś zrobić badania naprzykład na tarczycę, może to poprostu hormony, a może wcale nie jesz tak mało. (Ja nigdy szczupła nie byłam, a zawsze mi sie wydawało, ze przeciez ja nie jem duzo.... dopiero jak kiedys przez kilka dni zapisywałam wszystko co jem bez liczenia kcal, tak zeby zobaczyć ile tego jest i później dopiero podliczyłam no to sie okazało jak to naprawde wyglada, szczegolnie z moim podjadaniem. KIedyś myslałam ze ja nie moge schudnąć, bo przyzwyczaiłam sie do tego jak wygladam... teraz jestem 15kg lżejsza i naprawde bardzo podniosła mi sie samoocena. A tobie polecam przede wszystkim zdrowy tryb odżywiania: zamienienie hamburgera na pierś z kurczaka, truskawek ze śmietana na truskawki z jogurtem naturalnym, białego pieczywa na ciemne, czekolady na owocowe herbatki, pizzy na bar sałatkowy, cocacoli na sok zmieszany z wodą mineralną itp........pozatym duuuuuuuzo warzyw, owocow, ruchu i pogody ducha... A jesli juz koniecznie dietkę to chyba 1300-1400 kalorii dziennie bo mniej to by było niebezpieczne, mogłabys czuc sie słabo, pogorszyła by Ci sie koncentracja, zwolniła przemiana materii.
    trzymaj sie cieplutko, jestesmy z tobą

  4. #4
    Ninti Guest

    Domyślnie

    klaudusiaw1992 oj jak ja Cie rozumiem, mam baardzo podobne mam doswiadczenia. Zawsze czułam sie grubsza gorsza itd ... I własnie zawsze to pytanie -> "Dlaczego ja musze byc grubaska, czym sobie zasłuzyłam na to??!!"
    Ale nie poddawaj się, uda sie! Musisz tylko uzbroic sie w cierpliwość (to trudne ale konieczne), pozatym nie stosuj zbyt drastycznych diet bo masz dopiero 14 lat i zeby nie zaszkodziło to Twojemu dojrzewaniu
    Bedzięmy Cie wspierac! Wierzymy w Ciebie

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    pamietajcie:

    NIE KAŻDY RODZI SIĘ SZCZUPŁY, ALE KAŻDY MA NA TO SZANSE!!!!!!!!!!!!

  6. #6
    klaudusiaw1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Dzięki za wsparcie.

    Dziękuję bardzo za wsparcie. Na pewno mi się uda i pokaże tym co mnie przezywają i lekceważą. Jeśli chodzi o badanie na tarczyce. Nie dawno miałam badania, ale jeszcze nie ma wyników i wtedy sie okaże. Jeśli okaże się, że to hormony to co mam zrobić? Jakieś leki??

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Joasia, swiete slowa!!!!

    Klaudusia, jestesmy z Toba!! ROzumiemy CIe doskonale, bo same tez albo mialysmy podobny problem, albo nadal go mamy. Ja rowzniez proponuje Ci liczenie kalorii ale absolutnie nie powinnas jesc mniej, niz jakies 1500 dziennie. Ja sie kiedys radzilam lekarki co do diety polegajacej na liczeniu kalorii i gdy uslyszala ode mnie, ze mam zamiar przejsc na 1000 kcal dziennie, to zalamala rece mowiac, ze powinnam jesc minimum 1500. A Ty jestes jeszcze taka mloda, rosniesz!! Na 1500 na pewno schudniesz pieknie, tylko musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Ja czekalam 9 miesiecy na wymarzona wage ale wszystko da sie osiagnac, jesli sie chce powodzonka!!

  8. #8
    anula06 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Klaudusia:* Przyłączam sie do Ciebie gdyz jesteśmy w podobnym wieku Mam 15 lat. Warzę 61 kg(( i mam 1.65 cm wzrostu... Na moim wzkaźniku widac 58 kg... ahhh tak kiedys było a teraz znowu przybyło( Wiele razy próbowałam schudnąc ale zawsze mi to zbytnio nie wychodziło... Tak samo jak Ty mam bardzo słabą wolę( Zaczynam od dziś na pewno nam się uda pozdrawiam

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Siemanko Wam! Ja mam podobny problem bo mam bardzo niską samoocenę i źle się czuję z powodu mojego wyglądu ale mam nadzieje i cierpliwość. Wydawałmo mi się że też mam słabą silną wolę ale to nieprawda po prostu tej wli trzeba pomagać i nei kusić samej siebie. Nie trzymajcie w domu słodyczy nie kupujcie kalorycznych rzeczy tylko miejcie w lodowce zdrowe i malo kaloryczne rzeczy i np zrobcioe sobie polke specjalna i tam odlozcie jedzenie ktore bedziecie mogly zjesc w danym dniu i jużczasami trzeba sobie pomoc

  10. #10
    Ninti Guest

    Domyślnie

    MałeSłodkieCoś to wcale nie jest takie łatwe bo np ja przeciez sama nie mieszkam a to ze ja jestem na diecie to nie znaczy ze rodzinka ma sobie odmawiac ciasta czy cukierkow.

    Moim zdaniem dobrze jest zaplanowac dzien wczesniej co sie zje. Ale odchudzanie to po prostu są pewne wyrzeczenia i inaczej sie nie da. To przełamanie samego siebie, sprawdzenie wytrwałości. Np to forum np pomaga w trudnyc chwilach i daje motywacje, kiedy patrze na trickery dziewczyn ktore juz prawie sa u celu to mysle ze mi tez sie uda, ale czesto siegając po "niedozwolone" jedzonko nie mysli sie o tym i tak naprawde to tylko i wylacznie od naszej własnej silnej woli zalezy to czy ta ręke cofniemy czy nie.
    Ja podziwiam te osoby ktorym sie udało i nie zaprzecze ze i z siebie dumna jestem ze taki kawalek cialka udalo mi sie zgubić.
    Warto sie odchudzać, naprawde warto bo satysfakcjia moim zdaniem jest nieporownywanlnie wieksza niz te wszytskie wyrzeczenia

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •