-
mam juz za sobą 2 litry wody i latam siusiu ci pare minutek :lol:
ale tak ma być :D
co do gumy to słyszalam własnei,ż epomaga niektórym ,ja nei moge bo mi po gumie się strasznie chce jesć..mam wtedy takie ssanie ,że szok...ale jak cosik to tik-taka sobie 1 possam :D
-
Witam WAS serdecznie :)
U mnie powoli ale do przodu...
Proszę napiszcie jak się robi te suwaczki ???
Dziekuję
-
anulajko gratuluje 5 z obrony!!! SUPEREK
wspominałas o dietce jaka stosowałas i tak ładnie schudłas 10 kg!!! można coś więcej się dowiedzieć :?: bo niedługo kończę kopenhaską i dalej chcę na około 1000 kalorii przejśc tylko narazie z komponowaniem posiłków klapa ( zupełny brak pomysłu)
Pozdrawiam i zycze udanego weekendu
-
Anulajka ...mam zapytanie kochana do ciebie...powiedz mi czy ten jadłospis który podałaś to była twoja dieta??
Wiem ,że napoczątku szybciej się spada z wagi...pisałąś ,że przez miesiąc 8 kg spadło ci ,a jak było w kolejnym miesiącu kochana??
-
Jejku chcialam narowerek wskoczyć ale jakoś nei mam siły dziś...zrobie inaczej...odstawie dzis rowerek a poprostu troche brzuszków zrobie i pomęcze uda :D
z jedzonkiem nadzisiaj oczywiście koniec...zjadłam 980 kalori i jakoś musze soebie teraz radzić,powiem wam ,że jak dlamnie najgożej jest w nocy z tym niejedzeniem... :( wsumie sama nei wiem po jaką holere jem w nocy...wstaje w nocy nakarmić malutką i zaraz sięgam pocoś...wczoraj musiałam chociaż ugryż marchewke w nocy bo chyba bym sie nie położyła :(
wsumie 3 dzień się trzymam diety...wczesniej juz jestem ale od tych 3 dni tak nie kusze sie na nic i nie podjadam,czyli można powiedzieć ,że 3 dzień jestem na prawdziwej diecie... :)
zastanawiam się jak jest potem z gubieniem kg...nigdy nie wytrwałam w odchudzaniu nawet miesiąca wię nie mam pojecia... :lol:
-
chcę dołączyć...
mam na imię anka, 162 cm i -jak dziś rano waga wskazała- 67 kg :(
Załamałam się ... 3 lata temu schudłam 10 kg, a jeszcze w lipcu 2005 ważyłam 62 kg... więc (jak mawia moja mama) poszłam do przodu :(
najgorsze jest to że w ogóle nie umiem sie zmotywować.. mam nadzieję, że pomożecie mi w tym choć troszkę :)
pozdrawiam gorąco
-
oj kochana ...pewnie ,że pomożemy..każdy każdemu tu pomaga :D
-
Witajcie moi drodzy!!
Przypominam że dzisiaj niedziela, jak wyślecie swoje wagi to zrobimy tabelke i bedziemy w kazdą niedzielę sobie odejmować to co udało nam się zeszczupleć!!!
Mnie dzisiaj mija tydzien.... schudłam 1,5 kg
115 - 1,5kg =113,5 kg
Ten jadłospis ktory zamieściłam na początku to jest dieta ktora dostałam od lekarza bariatry, jest to dieta 1000 kacl, mnie ona odpowiada ponieważ w tych co do tej pory zdołałam zebrać diet są takie produkty których nie lubię, i nie zawsze mam czas coś przygotować sobie z dnia na dzień.....
Niestety po tej diecie chociaż ładnie schudłam, zaczełam normalnie jeść i niestety nastąpił efekt jojo i przytyłam dwa razy tyle co schudłam... więc musicie uważać, jak skończycie dietę nie można już wrócić do dawnego jedzenia, bo wysiłki pójdą na marne a nam chodzi aby być ładnym i szczupłum zawsze.
Czekam na wasze wagi moi drodzy nie ma się czego wstydzić, ta strona jest właśnie dla nas......
I powiem, że nie spodziewałam sie tylu chętnych i jest mi bardzo milo, że jesteście ze mną, a ja z Wami.... Naprawdę gdzieś tam w podświadomości czuję że nie jestem sama i wiem że jak bede miała jakiegoś dołka bede mogła się tu wyżalić a nie szukać czegokolwiek w lodówce (szkoda że jej nie moge wyłączyć bo mam zapchaną samymi truskawkami w zamrażarce) a chłodziarka wieje pustkami...
Miłej niedzieli
A tak apropo jakby ktoś z was chciał pogadać to podaję numer GG 6216398
-
A no witam założycielkę Topiku :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :) :D :D
No więc....5 dni diety<w tym 3 na maxa>
102-2=100kg :D
Fajnie zeczywiście ,że mamy tu siebie...jak czuje głud to siadam przed monitorem z butelka niegazowanej wody i klikam na forum :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Witam!
Postanowiłam przyłączyć się do waszej walki z niepotrzebnymi kilogramami. Od 5 dni znów sięodchudzam. Dlaczego znów? Dlatego, że trzy lata temu też się odchudzałam z bardzo dobrym skutkiem. Niestety od tego czasu przytyło się :lol:
Tak więc teraz kolena próba sił. Przeszłam na dietę do 1000 kalorii.
Mój codzienny jadłospis wygląda mniej więcej tak:
- 1,5 - 2 l. wody mineralnej
- 3 razy dzienie herbatka herbapolu
- herbata czerwona na zawołanie (od lat nie pije innej herbaty - ta jest najlepsza)
- na śniadanie bułeczka z plastrem wędliny drobiowej, posmarowana cienko serkiem light
- na obiad pierś pieczona w folii, lub jakieś inne chyde mięsko + warzywa z wody
- potem jogurt
- na kolację około 17:30 jakiś owoc dodany do serka light
Ta moja dieta nie jest uciążliwa, nie czuję głodu, a przez te pięć dni schudłam 2 kg.