Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Poniedziałek po załamkowym weekendzie...

  1. #1
    irysek20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Poniedziałek po załamkowym weekendzie...

    Cóż, w ten weekend znów złamałam dietę . Trafiło się ciacho, pączki i czekolada . Chyba przyzwyczaiłam organizm do takiej swego rodzaju nagrody po tygodniowych wyrzeczeniach. Staram się z tym walczyć, ale nuda i bezczynne siedzenie w domu są najgorsze. Dziś trochę trudno mi się trzymać diety, wciąż pamiętam smak wczorajszych łakoci... Pozdrawiam.

  2. #2
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    jezeli nuda powoduje ze jesz to moze wyjdz,z domu, rób cos, idz na sanki, na basen. do kolezanki, na scpaer,na miasto, no niewiem, ja nierozumiem takiego zachowania,
    "po wyczerpującym tygodniu nagroda w postci słodyczy"- moze zbyt rygorystyczną diete masz skoo to taka wyczerpująca dieta a i tylko czekasz weekendu by sie najeść?
    ja bym nie mogłą ruczysz czeklady wiedząc ze sie odchudzam, patrze na swoj brzuch i odechciewa sie jeść

  3. #3
    irysek20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem, wiem, ja to rozumiem, tylko żebym miała z kim gdzieś wyjść. Pozatym powinnam się uczyć w weekend i zostaje w domku, a z tym uczeniem się to różnie bywa . Cóż, powinnam się bardziej starać. Pozdrawiam.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •