Wątek: L-karnityna??

Pytanie jest proste warto brać czy nie .(Zaznaczam że nie wierzę w cudowne specyfiki ) Zastanawiam się tylko czy ktoś ją już brał i z jakim skutkiem .

Brałam. Bez skutku.

Podsłuchałam swego czasu trenera z siłowni, który polecał L-karnitynę za wyjątkiem tej nabardziej popularnej i rozreklamowanej (nie będę podawać firmy, ale chyba zgadniesz - jasnozielony napis na czarnej etykietce ), która podobno jest do niczego. Ale też ów trener polecał ją facetom którzy chcą poprawić formę, zdaje się, że efekt odchudzający jest znikomy, w każdym razie sama nigdy nie słyszałam, żeby ktoś ją chwalił.

Pozdrawiam
-Shimmer

Z L-karnityną to jest tak: samo jej branie nie pomoze ci schudnąć nawet jesli piszą tak na opakowaniach. Natomiast polknięcie tabletki lub wypicie plynu z jej zawartością przed zajeciami z aerobiku lub inna formą AKTYWNOŚCI fizycznej powoduje zwiększenie spalania tluszczu podczas ćwiczeń i wiekszą wydajność organizmu. Do niedawna zjadali ja tylko kulturyści zeby ładniej wyglądać a marketing próbuje nam wcisnąć kit, że ona odchudza - ONA TYLKO CI PRZYSPIESZY O 20-30% SPALANIE TLUSZCZU, TYLKO PODCZAS FORSOWNYCH ĆWICZEŃ FIZYCZNYCH. Podzrawiam cieplutko

zgadza sie, autentycznie bardziej sie meczysz, tzn miesnie bardziej pracuja, jezeli wezmie sie przed wysilkiem fizycznym
L-karnityne...

Witaj!
Pytasz czy branie L-karnityny pomaga. Mnie pomogło bardzo.
Najlepiej działa wtedy, kiedy ćwiczysz - tzn. jakikolwiek ruch. Mnie pomogła zchudnąc 30 kg w 18 miesięcy. Z natury jestem trochę leniwa, więc wyczerpujące ćwiczenia mnie nie interesowały, ja namietnie chodziłam na spacery, takie długie, min. 2 godz oraz pływałam na basenie. Do tego niskokaloryczna dieta i niejedzenie kolacji. L-karnityna ma świetne efekty, ponieważ oprócz tego, że pomaga przyśpieszyc spalanie tłuszczu doskonale wpływa na nastrój, działa antydepresyjnie, wzmacnia odporność organizmu (jeszcze ani razu porządnie się nie przeziębiłam, pomimo np. chodzenia na basen zimą). Mnie podobało sie to, że człowiek odżywał, po prostu chciało się coś robić, miał na to siłę i ochotę.
Wiem, że na różne osoby L-karnityna działa różnie. Uważam jednak, że brana rozważnie i systematycznie pomaga.
Dla mnie okazała sie zbawieniem, sprawiła, że dałam radę wziąć się w garść, miałam siłę i ochote ćwiczyć. Wcześniejsze próby, bez jej brania konczyły się fiaskiem ( najdłużej wytrzymałam 3 m-ce).
Teraz juz od 2 lat jestem szczupła, ciągle jednak zwracam uwage na swoją wage i niekiedy sięgam profilaktycznie po niewielkie ilości l-karnityny, szczególnie przed dużym wysiłkiem fizycznym. Ostatnio " zakochałam" się w rowerze i l-karnityna znów pomaga mi przeżyć - tj. np. dojechac z powrotem do domu

Trzeba ćwiczyc!!!

zgadzam się z Wami w 100%, bez ruchu nic nie pomoże. Ja biorę l-karnitynę z chromem dzieki czemu prawie nie mam ochoty na słodycze i lepsze spalanie tłuszczu w czasie cwiczeń. Podobno najlepsza jest l-karnityna w płynie .

Ja piję dziennie 10ml l-karnitymy o stęzeniu 30 000 . Ćwicze codziennie, głównie aeroby. L-karnityna pomaga - szybciej spala sie tłuszcz, lepsza jest kondycja. Ja polecam, ale z rozsądkiem!

hej
czy mozecie mi podac cene tego srodka zarówno płynnego jak i w tabletkach
z góry dziękuje
pozdrawiam