chcialabym schudnac tak z 5 kg...ale jest maly problem:/ nie moge miec zadnej diety bo mama by sie od razu skapnela...i zaczela sie wydzierac i w ogol by nie bylo zbyt milo w domu...a i tak sie z nia strasznie gryze i nie chce zeby bylo gorzej...ona uwaza ze wygladam bardzo dobrzze i najchetniej to by mnie jeszcze utuczyla...wiec chce jakos podjac sie odchudzania ale tak zeby mamusia nie zauwazyla:Pco byscie proponowaly?a i jeszcze jakbyscie mogli napisac cos o herbacie czerwonej czy ona rzeczywiscie cos pomaga?
Zakładki