Może jednak znalazłbyś chwilę, żeby się zapisać na jakąś siłownię. 2 razy w tygodniu, a i czasem w domu coś poćwiczyć (6weidera może, w 'Kultura fizyczna' jest wszystko opisane - wystarczy poszukać). )No i oczywiście uważać na to co jesz. 1000kcal to na pewno przesada byłaby w Twoim przypadku. Mógłyś sobie dobrać może z 1500kcal, ale facetom zwykle nei chce się liczyć kcal, więcmyślę, że wystarczy jeśli będziesz zdrowiej jeść i może mniej. No nie ma innego sposobu . Jakieś jogurty, razowe pieczywo itp.