Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Dieta a hipoglikemia reaktywna

  1. #1
    rudejestpiekne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Dieta a hipoglikemia reaktywna

    Witam wszystkich,
    utrata wagi jest moim celem odkąd pamiętam. Ale teraz doszła jeszcze do tego chęć dbania o swoje zdrowie i zniwelowanie skutków choroby. Czy ktoś z Was stosuję dietę opartą o indeks glikemiczny? Jak sobie radzicie? Co jecie? Czy staracie się zwracać również uwagę na kaloryczność posiłków.
    W chwili obecnej chciałabym zrzucić ok. 8 kg. Jeszcze dwa miesiące temu ważyłam 50-51 kg przy wzroście 164 cm i czułam się z tym raczej dobrze. Szczególnie, że parę lat wcześniej wskazówka mojej wagi dochodziła do 80 kg. Ale to przeszłość. Ostatnio stan zdrowia pozbawił mnie ruchu i waga zaczęła wzrastać. Podejrzewana hipoglikemia reaktywna też dołożyła swoje. Teraz czekam na przyjęcie do szpitala na oddział endokrynologiczny, ale do tego czasu chciałabym przynajmniej wrócić do starej wagi i nauczyć się żyć z dietą. Podpowiadajcie jak się to robi. A może są też wśród Was cukrzycy w fazie odchudziania?
    Pozdrawiam

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    tez pogejrzewali u mnie hipoglikemie, ale w sumie to olałam i nie poszłam na kontrolne badanie cukru, to było we wakacje a teraz tak jakoś "ucichło", ale obawiam się ze własnie dla tego mam dzikie napady zarcia....

    a co ma cukrzyca do hipoglikemii, przecie to przeciwnosci chyba... w cukrzycy brakuje insuliny wiec jest zwiększony poziom cukru, a w hipoglikemii na odwrót no chyba ze sie myle... a co to jest hipoglikemia reaktywna

  3. #3
    Desire88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szanowna rudejestpiekne! Dobrą dietą opartą o indeks glikemiczny jest dieta South beach czyli plaż południowych. Nie przekraczamy tam wówczas indeksu powyżej chyba tam 60. Z reguły nie zwraca sie na kaloryczność, je sie tyle ile chce ponieważ produkty które mają mało cukry raczej nie mają duzo kalorii. Jeslimasz jakieś pytania to smiało pytaj Pozdrawiam:*

  4. #4
    rudejestpiekne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak, o South Beach wiem, a nawet kiedyś próbowałam. Przyznam, że z zadowalającym efektem. Tylko iż teraz nie jestem jakoś w stanie opanować potrzeby jedzenia owoców i jogurtów. Bez owoców nie mogę żyć w ogóle. Wytrzymam wszystko ale nie brak owoców.
    Joasiu55. To rzeczywiście dziwnie brzmi, ale zachowanie przy hipoglikemii reaktywnej, a dieta w szczególności, nie różni się prawie wcale od tego przy cukrzycy. I w jednym i drugim przypadku trzeba pilnować by dostarczać jak najmniej węglowodanów. Hipoglikemia reaktywna polega na zaburzeniu wydzielania insuliny, gdy do organizmu przedostanie się pożywienie ze zbyt dużym ładunkiem glikemicznym. Trzustka w tym momencie wydziela tak sporą dawkę insuliny, iż następuje gwałtowny spadek glukozy we krwi i następuje niedocukrzenie. W wielu przypadkach zresztą hipoglikemia staje się przyczynkiem do II typu cukrzycy. Ja jak najbardziej chciałabym do tego nie dopuścić.
    Chciałabym poradzić się i dowiedzieć co jesć, jak jeść i ile jeść. Niby wiem, jak to wygląda w teorii ale z praktyką jest o wiele gorzej. Mieszkam niby w dość dużym mieście, ale dotarcie do produktów typu light, a o produktach zbożowych z pełnego ziarna bez cukru lub słodu nie wspominając, jest bardzo ciężkie. Owszem znalazłam adresy sklepów, ale w chwili obecnej jestem po operacji kręgosłupa więc wyprawa po takie produkty odpada. A wysłanie po nie męża jest jeszcze gorszym pomysłem
    Tak więc powiedzcie mi, jak wygląda codzienność człowieka na diecie
    Pozdrowionka

  5. #5
    Desire88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm to nie wiem. Wkońcu to tylko 2 tygodnie bez owoców i jogurtów a w drugim etapie mozna je wprowadzić. W takim razie chyba będzie trzeba poszperqć i znaleźć bardziej odpowiednią dla Ciebie dietę

  6. #6
    rudejestpiekne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Postaram się trochę zmodyfikować South Beach do moich potrzeb. Nie wyrzeknę się całkowicie owoców, ale będę spożywać te o najniższym indekdie glikemicznym i z małą zawartością węglowodanów. Zresztą, ż tego co mi wiadomo, to dr Aniston (bo tak się on chyba nazywa, prawda?) zmodyfikował ostatnio dietę i już w pierwszej fazie dopuścił odtłuszczony i bezcukrowy jogurt, z tym że nie może on być nawet dosładzany słodzikiem. Trochę mnie dziwi fakt, że nie były wcześniej dopuszczone jogurty i mleko, mimo że dopuszczono sery. I w jednych i drugich jest chyba przecież laktoza a to też cukier?
    No ale cóż. Próbuję dalej.
    Powodzenia dla wszystkich na diecie
    Pozdraiwam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •