ojoj jak ja Wam współczuje z tą szkołą.. w sumie u mnie też ciężko, ale najgorsze przeszłam, zdałam wszystkie egzamiki na 3 semestrze za pierwszym razem i własnie dziś dostałam wiadomość o ostatnim i jestem już na 4 semestre No ale z kaloriami nie było najweselej, zjadłam 1750 no i jakoś moja motywacja słabnie. Za to na wadze nic nie przybyło i jest wciąż tendencja do ubywania