-
Uzalezniona od masła!!
No własnie-jestem uzalezniona od masła, to jedyny produkt którego nie umiem sobie odmówic Bez masełka zaden chleb mi niesmakuje
Margaryn nie cierpie i niewiem jak z tym problemem moge sobie poradzic
Pomóżcie mi błagam
-
Hmm.. takie pytania są głupie...
Jak mam Ci pomóc?
Musisz przestać i już. Przecież nie ma innej drogi wyjścia z tej sytuacji... Pytanie jest bezcelowe. Jak Cię to męczy, to staraj się przynajmniej trochę ograniczyć to masło. Sama musisz opracować jakąś taktykę - np. brzydzić sobie to masło w jakiś sposób :P
my Ci nie pomożemy, bo jak niby?
-
Truskawko - są masła light, czyli z ograniczoną ilością tłuszczu, w sam raz na dietkowanie... Idealne do chlebka, jednak nie powinno się ich używać do smażenia czy gotowania, bo zawierają zbyt dużo wody...
-
A może tak?
Nie miałam problemów z odstawieniem masła, margaryny itp tłuszczy, ale może coś podpowiem.
Nie chodzi o to byś odrazu przestała używać masła, bo nie dasz rady. Ale może by tak najpierw co druga kanapka z masłem. Już o połowę mniej będzie. Później np. co drugi dzień i tak dalej dalej, aż w końcu będzie to miało minimalny wpływ na wagę. A może inne pieczywo. Nie każde bez masła jest w ogóle jadalne :] Ostatecznie kiedy już wszystkie pomysły zawiodą, sprawdzaj ilejest tłuszczu w kupowanym maśle i wybieraj to, co ma go najmniej. Normalne masło ma ok 80% tłuszczu, ale można też znależć 60%. I już jest różnica. Dodatkowo nie smakuje już tak rewelacyjnie, więc może łatwiej będzie je odstawić
-
Też tutaj nic nie doradze. Pewnego dnie zaczęłam unikać tłuszczy, odstawiłam masło i obecnie chyba z 5 lat juz go nie jadłam...a to źle , bo nawet w maśle sa witaminki
-
właśnie, podobno zdrowe osoby mogą od czasu do czasu jeść masło, bo zawiera naturalne witaminki a ja, mając chwile słabości, wolę wpieprzyć chleb z masłem niż słodycze podobno jak byłam mała, jadłam masło jak lody...brałam normalnie całą kostkę i gryzłam....bleeeee
-
hmm nie przesadzajmy masło na kanapce nie zaszkodzi az tak bardzo. zwłaszcza kanapce z warzywami. przecież witaminy rozpuszczają się w tłuszczach roślinnych. Inaczej nie są przyjmowane do organizmu. Tylko pamiętajcie , żeby nie nawalić 1 cm masła
19.08.2009 rusza mój maraton
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki