-
hehe a widzisz :wink: zgadza sie ze malo cwicze ale duzo chodze po dworzu :wink: i jezdze na rowerku.na poczatku potrafilem dziennie spalic na nim po 500 kcal ale pozniej se zmniejszalem to bo mi nogi wysiadaly i teraz naprawde rzadko juz tyle jezdze :wink: zazwyczaj se w weekend siade i spale z 700 kcal i wystarczy :)
-
no no,
dłuższy czas tu nie zaglądałam i prosze jak ładnie schudłeś ... i jak szybko :shock:
gratuluje :)
-
witam :wink:
od poczatku tygodnia mam wrazenie ze jem troche wiecej niz zwykle :? jakis ociezaly sie czuje.a sie nawet zwazyc nie moge bo wage wywialo z domu bo remont maly jest :? i sie zwaze dopiero gdzies kolo piatku :( nie chce sie niemilo zaskoczyc :roll: :evil:
-
no i sie udalo :D moj cel (17 maja 80 kg) sie udalo zrealizowac :wink:
baa powiem nawet ze moja waga pokazala wczoraj 78 kg :D bylem zszokowany wrecz ale bardzo sie ciesze :wink: teraz daze do 75 kg i mam nadzieje ze tak do 10(?) czerwca uda sie :wink:
-
GRATULUJE ! :D , normalnie w szoku jestem :) :shock: tak dużo w tak krótkim czasie :) świetnie
-
:mrgreen: gratuluję :D
to teraz pamiętaj że jak już osiągniesz tą wagę wymarzoną , żeby jojo się nie pojawiło, bo ono ściga nie tylko kobiety :?
Pozdrawiam i trzymam kciuki :D
-
Oj dawno nie śledziłam Twojego wątku. Paweł trzymaj tak dalej, ale wiesz że te 75 kg to nie koniec męki. Już zawsze Twoja tkanka tłuszczowa będze tylko czekać na nowe zapasy. Więc będziesz musiał zmienić nawyki żywieniowe na stałe żeby zapobiec jo-jowaniu. Ja gdy jestem bardzo głodna, szczególnie wieczorem zapijam głód tzn. wypijam dużo herbaty ziołowej (mięta, zielona, czerwona) jest to także moja przekąska podczas filmu. Ja się rzadko ważę, wagi mnie wku...., wolę się mierzyć,ale jak juz muszę to wchodze na wagę z 74 spadłam na 68 w ciągu 2 mc, więc nie dużo i zastanawiam się czy nie zaprzestać ćwiczeń. Ćwiczę na orbitreku ok 2 godz. dziennie (muszą być spalone 2000kcal). Może jednak nie zawsze ćwiczenia ida w parze ze zrzucaniem kg. Nie licze chorobliwie kcal, ale wiem że nie zjadam więcej niż 1000. Pomimo mojej długiej drogi jest cos co mnie motywuje. Mój znajomy z nadwagą śmieje się że jesteśmy 2 świnki, chcę go w chlewiku zostawić samego i tak jak wy dołączyć do grona zwinnych kotów.Pozdrawiam.
-
ally900 dziekuje tez sie ciesze ze tyle mi spadlo w niecale 3 miesiace ale to jeszcze nie koniec teraz do 75 jade a pozniej zobacze moze 73-72 :wink:
Kitola tak wiem jojo to jest porazka :wink: ale moj organizm sie chyba juz przyzwyczail do takiej ilosci jedzenia i wiem ze nie rzuce sie na nie tylko bede pilnowac wagi zeby nie szla w gore :wink:
vani ja nie pije herbaty prawie wogole :? nie przepadam jakos za tym wole cos zjesc jakies jablko czy papryke (papryki ostatnio bardzo duzo zjadam :wink: ). ja sie wlasnie na poczatku wazylem bardzo duzo teraz to rano sie zwaze i czasem wieczorem :) ja teraz mam dosyc duzo ruchu duzo po dworzu sie poruszam ostatnimi czasy :wink:
-
witam :wink:
moja waga znow sie ruszyla do przodu :) juz jest 76 kg :wink: mimo iz zjadam wiecej niz na poczatku diety to waga spada i to mnie cieszy najbardziej :) teraz zjadam okolo 1800 kcal dziennie :)
jak ktos chce to moge wyslac zdjecie ale tylko na priv na forum nie umieszczam :) chyba ze juz bedzie 70 kg
-
ja bym chciała zobaczyć twoje zdjęcia, masz jakieś porównawcze z początku odchudzania i teraz? 19 kilo już zrzuciłeś.. i to tak szybko. wiem, że już to mówiłam, ale jestem pod wrażeniem. :P