Choruje od ponad 2 lat, wymiotuje codziennie , czasami 3 razy dziennie, mieszkam w Anglii szukalam pomocy psychologa ale nie macie pojecia jak tutaj z tym ciezko, na wizyte trzeba czekac kilka miesiecy, o prywatnych wizytach nie ma mowy a napewno nie tutaj gdzie mieszkam. Nie mam wyboru musze sama sobie z tym poradzic, musze ukrywac to przed swoim chlopakiem nie chce go martwic zreszta powiedzialam to swojemu poprzedniemu i nie dobrze mi z tym bylo ze on wie i mnie obserwuje, pilnuje to i tak nic nie dawalo zawsze potrafilam znalezc czas i miejsce. Nie daje juz rady psychicznie a najgorsze ze fizycznie juz tez, nie mam sily zeby wstac z lozka, wszystko mnie boli, jestem slaba i caly czas bym lezala w lozku. gdybym mogla cofnac czas nie zaczynalabym nigdy zadnej diety bo tak sie zaczelo, ciagle diety, chudniecie, tycie az w koncu w wieku 25 lat wpadlam w bulimie. A pamietam jak mowilam ze jestem za madra na to zeby wpadac w anoreksje czy bulimie a tu masz ci los i nie myslcie ze zle sie odchudzalam, zawsze byla to rozsadna dieta 1000-1200 kcal oparta na warzywach, owocach, chudym nabiale i chudym miesku, rybach, samo zdrowie nigdy sie nie glodzilam wiec nie rozumiem dlaczego ja, dlaczego mnie to spotkalo. Juz naprawde nie wiem jak sobie pomoc jak to przerwac?? Moze sa na tym forum dziewczyny ktore mialy taki problem i udalo sie im z tego wyjsc. Moze maja jakies wskazowki, rady, cokolwiek. Marze by byc zdrowa, moc normalnie jesc, nie wymiotowac. Marze o tym....
Zakładki