Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Odliczamy czas...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Odliczamy czas...

    Witam wszystkich!

    Tak sobie wędrowałam po rozdrożach netu, szukajac pocieszenia i psychicznego wsparcia we wciąż podejmowanej walce z moimi kilogramami. aż trafiłam TUTAJ

    To niesamowite, czytam różne posty i zaczynam wierzyc, że i mi się uda, zatem : WIELKIE ODLICZANIE Od jutra odliczam czas do końca sierpnia - moich zapasów z nadmiarem tłuszczykiem - przy wzroscie 163cm ważę 79kg - to musi się zmienić! Dlaczego od jutra - bo dziś pozwoliłam sobie na "wielkie pożegnanie" z tym co uwielbiam - tuczacymi słodkosciami

    W najlepszym okresie ważyłam 52kg, moja META jaką chcę osiagnąć to 50kg. Myślę, że z Wami mi się to uda

    Magiczna motywacja od grupy i wizja upragnionych kilogramów na wyświetlaczu łazienkowej wagi - dość dziwnych spojrzeń i zmęczenia z wejściem na 1 piętro!

    Mam nadzieję, że przyłączycie się do mnie i razem wyruszymy w tą podróż, z której wrócimy "odmienione"

  2. #2
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    zycze Ci powodzenia,j aprzy wzroscie 167 startowalam z waga 75,5,wiec az tak duzej roznicy nie ma.teraz juz mi spadlo i to sporo, a nawet jak na wadze nie ma duzych efektow to widze je w centymetrach i po ciuchach.

    To forum na prawde pomaga i uzalznia,tyle nie jest kaloryczne

    Jeszcze raz powodzenia,bede do ciebie zagladac i wspierac.I pamietaj tylko poczatki sa straszne.

    Magda

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki za słowa wsparcia!

    Mhm... Tak się dziwnie złożyło i pokusiło mnie, kupiałam na allegro śliczne spodnie nike, podany tam rozmiar - xxl... Dostałam paczuszkę, spodniesą, nowiuteńkie, z etykietką xxl, tyle że po założeniu zamiast luźnych nogawek miałam obciśnięte do granic wytrzymałości - i to nire dlatego że jestem niewiadomo jakich rozmiarów - nosze reebooka M i jakoś się mieszcze

    Cóż - może to kolejna motywacja do walki z nadwagą i moimi kompleksami?!

    Dzisiaj przygotowywałam organizm do WIELKIEGO POSTU, (zjadłam poniżej 900kcel). Acha, od jutra zaczynam ścisłą dietę oczyszczającą - conajmniej 1 tydzień tylko na wodzie, actimelu i czasami kawce z mleczkiem i słodzikiem - już 1 tydzień tak wytrzymałam w marcu, (miałam wtedy ponad 80 - tkę ).

  4. #4
    Malinkagabi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie TRZYMAJ SIĘ DZIEWCZYNKO

    TRZYMAM KCIUKI JA TEŻ WALCZĘ I WIEM ŻE NIE JEST ŁATWo
    dlatego z całego serca życzę Ci powodzenia
    napisz jak Ci idzie
    buziaki
    Gabi

  5. #5
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Dziewczyny, będę trzymała kciuki, musi się wam udać

    ja na początku oddchudzania startowałam z 81 kg a teraz zeszłam do ok. 60 kg, chciałabym jeszcze zrucik ok. 5 - 6 kg (nie wiem na ile to jest racjonalny cel).

    Będę śledziła wasze zmagania i dołączę się bo przecież razem jest łatwiej

    pozdrawiam
    op

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki, ze tu zaglądacie - OP, gratuluje tych 60 - ciu, tak - małymi kroczkami - marzenie by mieć 6, a nie 7 przed zerem, a w przyszłości, sliczną 5- teczkę

    Ja zmagam się dalej, najtrudniej opanować pokuse na słodycze - chętnie bym wszystkie wyrzuciła z domu - szafka pusta nie kusi, a pełna - ufff - wiecie, co mam na myśli... buu... Ale i tak nie mogę zakazać męzowi kupowac słodyczy - wypda kgoś zawsze poczęstować, jak wpadnie do domku w odwiedziny... A i mąż czasami lubi coś słodkiego przękąsić - i nalezy mu się - bo ma odwrotny problem, 186 i waży 54kg - ma totalną niedowagę co mnie szalenie martwi...

    A wracając do mojej walki zapasniczej - to na wyświetlaczu widać już 77,5kg - niby mało ubyło - ale cieszy

  7. #7
    aniur jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    bede podczytywac i patzrec na postepy! to bardzo mnie motywuje! a takie malenkie kroczki prowadza do celu.
    OP - gratuluje!

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Buuu...

    Jest 24 maja, minęło kilka dni, a mi waga nie zeszła - co więcej - 2 przybyło - miałam totalne załamanie - (może to przez brak dostepu do netu i tych podbudowujących postów? - cóż...)...

    Dorwałam się dziś do lodówki, wymiotłam z niej ogromne ilości jedzonka, a to wszystko podsumowałam połową słoika nutelli - coś strasznego , nie wiem, co mnie naszło - teraz siedze przy komputerku i jest mi najzwyczajnie na świecie - "niedobrze"

    Cóż, nic już dziś nie skonsumuje, a od jutra powrót do diety... Właściwie to dopiero tu inni zauważają walkę z kilogramami i wspierają, w domu innym nawet nie przychodzi do głowy jak trudno jest wyrzekać się tego , co lubimy i jak ważna jest akceptacja...

    Przemykam się ulicami miasta, skulona w sobie - jakbym chciała, żeby mnie nie było widać - a przecież w swoim dażeniu do szczupłej sylwetki chcę wyjść na miast wolnym krokiem, z podniesiona głową - odważnie odwzajemniając spojrzenia, bez rumieńca wstydu na twarzy...

    Chcę wreszcie normalnie poczuć się dobrze ze soba samą... Chcę poczuć, że jestem silna, że zdobyłam się na wielki czyn - stałam się inną osobą - pewniejszą, atrakcyjniejszą - a może nawet szczęśliwsza...

  9. #9
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aynne
    Przemykam się ulicami miasta, skulona w sobie - jakbym chciała, żeby mnie nie było widać - a przecież w swoim dażeniu do szczupłej sylwetki chcę wyjść na miast wolnym krokiem, z podniesiona głową - odważnie odwzajemniając spojrzenia, bez rumieńca wstydu na twarzy...

    Chcę wreszcie normalnie poczuć się dobrze ze soba samą... Chcę poczuć, że jestem silna, że zdobyłam się na wielki czyn - stałam się inną osobą - pewniejszą, atrakcyjniejszą - a może nawet szczęśliwsza...


    pięknie to napisałaś



    głowa do góry - tak będzie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •