Wątek: "Mały" problemik :(

Hmm, no wiecie, jak kazda z Was chce schudnąć, to nie zagadka ale mam problem bo kiedy chudnę to chudnę z brzucha,a na udach i tyłeczku wsio zostaje macie jakies sposoby bo juz niedlugo bede cala w kompleksach
pozdróweczki i buzka

Kochana to już niestety taka budowa Wiem coś o tym, bo też jestem gruszka Nie pozostaje nic innego, tylko pokochać swoje ciało. Weź pod uwage takie gwaizdy jak J.Lo czy Beyonce. One z większego tyłka zrobiły swój największy atut. Ja z mojego jestem dumna. W tym miejscu zawsze bedziesz miła więcej tłuszczyku ale możesz uczynić je atrakcyjniejszy - bieganie, stepper, rowerek, areobik. To pomoże spalić zbędny tłuszcz a także ujędrnić uda i pośladki. Pozdrawiam i głowa do góry

Ja polecam 8 minute buns Zawsze też miałam problemy z pupą i bioderkami - wszystko inne chudło, brzuch też , a tyłek za nic. Ale zaczęłam ćwiczyć 8-mki (na pośladni, nogi, brzuch, ręce i stetching) i efekty aż mnie zaskakują. Moje pośladki się zmieniają - robią mi się takie wklęśnięcia delikatne - widzę, jak w tych miejscach znika tłuszczyk:] Polecam gorąco

No właśnie nieraz myślałam o Beyonce czy J.Lo, ale wiecie jak to jest , jednak cos tam zawsze przeszkadza :P

moze rzeczywiscie spróbuje tej 8 bo ma na kompie ale potrzebowałam jakiegos potwierdzenia że działa, bo straszny leniuch jestem, ale teraz postaram się juz poprawić

dzieki dziewczynki :*

elo ja ci polecam skakanke i rowerek mi przynajmniej pomogly

jak ja bym chciała schudnąc z brzucha
spada biust pupa nogi a brzuch nie niema to jak "jablko"