-
Właśnie się dowiedziałam, że 27 września mam spotkanie klasowe. Kurcze, muszę się jakoś do niego przygotować, tzn. odstrzelić się, żeby wszystkim szczęka opadła. No i chyba ciut schudnę (tzn. tak do 52, te 0.8 kg), bo wtedy będę się bardziej komfortowo czuć na tym spotkaniu. Dobrze, że wypłatę mam 25, bo zdążę coś kupić :wink: Jakieś ładne i dopasowane ciuszki by się przydały :roll:
-
Podjęłam męską decyzję - jutro wychodzę z domu o 9 i idę przekłuć ucho :D Ale się cieszę :D
-
hej Lady :D
super zdjęcie, i naprawdę, zazdroszczę ci tej figurki :D
Masz powód żeby się cieszyc na to spotkanie klasowe, naprawde, skoro wszyscy zapamiętali cię taką papuśna jak na tych zdjęciach ze stódniówki, to uwierz mi że przeżyją szok. I jak moge poradzić, to idz do fryzjera i kosmetyczki,niech ci zrobi ładny makijaż wieczorowy. To dopełni efektu. Padną trupem.
MI jakoś wystarczą te dziurki co mam. A nei chcesz zrobić sobie dziurki w pępku ??? na takim brzusiu jak twój to słodko by kolczyk wyglądał. Tak mi się podobają kolczyki w pępku , ale wylącznie na ładnym płaskim brzuchu, czyli mój odpada :(
pozdrawiam :D i życze milego przekłuwania :lol:
-
no no no ja Ci dam araz nie wolno zmniejszac limitu :!: Lady to jest tylko 0.5 kg i kazda kobieta ma dni kiedy wazy nawet 2 kg wiecej niz naprawde wazy i to wcale nie musi by w czasie okresu :wink: trzmaj sie w pracy no a przed spotkaniem nie musisz sie nawet stroi za bardzo bo i tak wszyscy na pewno padna z wrazenia :wink:
dobrej nocki :D
-
-
Ufff, ale gorąco :wink: Przy noszeniu transparentu to wogóle strasznie mi opaliło ręce i dekolt :wink: Uszka jednak dziś nie przebiłam, bo...oddałam dziś krew :D Nareszcie :D Udało się :D Bo to było tak: chciałam przebić te uco tak jakoś po 9, przed pracą, bo do pracy miałam dziś na 10. Ale przypomniało mi się, że 15 września chciałam krew iść oddać, a jak przebiję ucho, to muszę pół roku odczekać zanim będę mogłą oddać. To wymyśliłam taki plan: pójdę na 8:50 pod Real (bo tam stał dziś ambulans) i o 9 wejdę do ambulansu i albo mnie nie wezmą i wtedy idę do kosmetyczki, albo mnie wezmą, oddam krew (jakieś 15-20 minut) i jak zdąże to do kosmetyczki i do pracy. A w domu rano kombinowałam, co by tu zrobić, żeby "grubiej" wyglądać. Stwierdziłam, że muszę jakoś ręcę pogrubić, bo one się najbardziej w oczy rzucają. No i jeszcze coś z wagą. Więc rano wstałam, poćwiczyłam i przed wyjściem zjadłam śniadanie i jabłko, a na nogi założyłąm 2 ciężarki ( 2 x 0,75 kg, nawet ich widać nie było), no i poszłam. Ambulans przyjechał dopiero o 9:06, zanim się rozłożyli, to była już 9:20, a zanim tam weszłam (a i tak taki pan mnie przepuścił, bo go poprosiłam), to była 9:30. Trochę się denerwowałam, że się spóźnie do pracy i mi tętno wzrosło :wink: Ale okazało się, że nikt nawet nie spytał mnie o wagę. Pan doktor tylko stwierdził, że mam niskie ćiśnienie (to fakt, w domu rano mierzyłam, po ćwiczeniach i śniadanie, to miałam 96/64, a po kawie 110/68), no i pytał się czy jadłam i ile piłam i kazał jeszcze 2 kubki się czegoś napić. I nawet dali mi wodę (bo ostatnio po oddaniu to na chama mi wcisnęli herbatę z cukrem :evil: ). No i ładnie oddałam, przepyszne czekolady dostałam (zrobię im zdjęcie, to Wam pokażę, bo są przepyszne :) ), ale ledwo co zdążyłam do pracy, a jeszcze po drodzę musiałam się wysikać (po tej wodzie :evil: ). A ucho pójdę przebić w poniedziałek po pracy (na 13 mam). Idę obiadek robić :wink:
-
Hej wpadłam się pozegnać :D
Pa i życzę milego weekendu :D
-
Hej Lady :lol: na początku gratulację że oddałaś kre to godne nasladowania ja tez oddaje jak mam okazje :lol: no i to spotkanie klasowe wszyscy padną trupem jak Cię zobaczą :P kup sobie fajna sukienkę makijaż i fryzurke i będzie super :P pozdrowionka :lol: :lol: :lol:
-
Byłam dziś u fryzjera, bo mama jechała, to się zabrałam :D A oto nowa fryzura (jeszcze gładka,bo wyprostowana, zrobię zdjęcie po umyciu głowy, to Wam wkleję )
http://img207.imageshack.us/img207/2533/fryzurapz6.jpg
Dla porównania moja poprzednia fryzura:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&start=670
-