-
Kto jest facetem i ma do zrzucenia sporo??.... ja mam 40kg:(
Cześć Chyba jestem tu nowy
Wlaśnie się zarejestrowałem, wcześniej nie widzialem tej stronki, postanowiłem się z Wami zapoznać!
Mam 24 lata, jestem studentem, na codzień pracuje we własnej firmie!
Moim problemem od bardzo dawna, bo o ile dobrze pamiętam to od 9 roku życia , jest moja waga,obecnie ważę okolo 135 kg przy wzroście 185 cm!
Od Grudnia zacząłem troszke sie odchudzać i teraz mam mniej o jakieś 5 kg!
Pomóżcie mi , jak moge zrzucić więcej , podzielcie sie swoimi osiągnięciami, chętnie bym zapoznał sie z ludzmi , którzy podobnie jak ja mają problem z wagą i się chcą odchudzać , bądź już są w trakcie teko mozolnego i długiego procesu!
Pozdrawiam Wszystkich
Bartek
Mój adress e -mail to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witaj Bartku,
trafilas na wlasciwe forum Mimo ze wiekszosc z nas to dziewczynki, borylamy sie wszyscy z tym samym problem. Jest cala masa roznych diet, wiec jest w czym przebierac. Osobiscie nie jestem amatorke liczenia kalorii i absolutnie odradzam wszelkie glodowki (chyba ze w celu oczyszczenia organizmu) i monotonne diety. Moze napisz jakie sa Twoje nawyki zywieniowe i w ten sposob mozemy sprobowac wprowadzic jakies zmiany. Najlepsza dieta to taka, w czasie ktorej sie nie gloduje i dostarcza organizmowi wszystkiego co niezbedne. Poza tym RUCH RUCH i jeszcze raz RUCH. Kazdego rodzaju!
Buziak-
Ola
-
Cześć OLU
hehe nie wiedzialem ze jest tutaj aż taka aktywność w pisaniu, i szczerze mówiąc bardzo się bałem ze bede musiał czekać wieki całe
Nie znam jeszcze tych wszystkich technik tutaj,tego forum itd,ale sie nauczę bardzo chętnie!
Od razu widze ze z Tobą będę się kontaktował oczywiście jeżeli będziesz tego chciała
wiec napisz mi maila jakiegoś bede czekał
Bartek
-
no i jak widać jestem tu nowy
Juz namieszałem w tematach na głównym forum!!
Ale mam nadzieje ze mi wybaczycie
Bartek
-
Witaj bartek24
bardzo dobrze trafiłeś, na tym forum dzieją się rózne nieprawdopodobne rzeczy (czyt. ludzie chudną baaardzo duuuużooo ) .
Na początek poczytaj sobie trochę postów i wtedy bedziesz mniej więcej się orientował jak chcesz schudnąć i w jaki sposób
Ja ze swojego doświadczenia mogę Ci polecić dietę 1000kcal i dużo ruchu (rower, basen i co tam jeszcze lubisz ) wcale to nie musi być aerobik czy coś takiego.
Odradzam Ci głodówki, diety jednoskładnikowe (np. jajeczne, mięsne, owocowe, kapustowe itp itd) bo spadek wagi jest spory i szybki, ale jeszcze szybszy jest powrót do wagi wyjściowej + jojo.
Możesz się wpisywać do jakiegoś tematu lub tutaj, odchudzanie w grupie jest bużo łatwiejsze.
życzę powodzenia, będę śledzić Twoje poczynania, jakbyś miał jakieś konkretne pytania, czy potrzebował rady to pisz tu napewno ktoś Ci doradzi, odpowie. Możesz pisać też na do mnie na priva.
pozdrawiam
op
-
ahoj piracie :P
No to zapraszamy do odchudzania już od dziś
Tak, jak Ola napisala proponuje opisać swoje nawyki żywieniowe wtedy będzie łatwiej nam dojść do tego co eliminowac, a czego jeść więcej (tak!tak! są takie rzeczy) no i jak z ruchem
Oczywiście odradzam Tobie wszelkie głodówki i diety typu: 3 plasterki sałaty Z wiadomych przyczyn
Myślę, że jeżeli zabrałbyś się poważnie za odchudzanie (poważnie nie oznacza restrykcyjna katorga ) to schudnąłbyś do 100 kg już może na Sylwestra ?
Proponuję jeść porządne śniadanie, lekkie drugie śniadanie, ale pożywne, ciepły obiad, mały podwieczorek i wartościową kolację.
Nie podjadać, nie jeść słodyczy i chipsów. Piwko też raczej zabronione :P
Oczywiście takie są PLANY, jeżeli odkroczysz od nich raz na jakiś czas, nic się nie stanie. Nie chodzi tu o smutną i ciężką diete, a o zdrowy i sympatyczny styl bycia. Po schudnięciu musisz nadal tak się odżywiać, tylko jeść więcej. Inaczej czeka Cie efekt dżoł-dżoł...
Twoja wędrówka będzie dosyć długa, więc proponuję nie stresować się jak waga będzie stała Na początku prawdopodobnie zrzucisz szybko pierwsze 5 kg, wiec motywacja do nie przytycia będzie duża
No i ruch - wszystko co się tylko da.
Nie wiem ile masz lat, ale chyba nie dużo (24?)
może basen? To taki fajny sport, nie za bardzo męczący, ale dobrze działa i na tłuszczyk i na kręgosłup...
Możesz oczywiscie grać w kosza, w siatkę, biegać, ćwiczyć w domu, prać, myć podłogi i wszystko co z tym związane
Najważniejsze to systematycznośc i ruszanie się z uśmiechem a nie miną pt. " kogo-by-tu-zabić"
Gwarantuję, że jeżeli zmienisz swoją dietę na zdrowe jedzenie (nie na nic nie jedzenie) i będziesz się trochę ruszał, efekt nadejdzie
Trzymam za Ciebie z całej siły kciuki- POWODZENIA
A ja mam do zrzucenia okrągłe 10
-
Myślę, ze w przypadku Tomka dieta 1000 kcal może się nie sprawdzić. To facet, który pewnie za dnia je duzo i aż takie ograniczenie to dla niego niczym głodówka
Ja porponowałabym raczej ograniczenie spozywania tłuszczy (słodyczy, chipsów, orzeszków) nie podjadanie i jedzenie po prostu zdrowo!
Sałata, szczypiorek, pomidorki, ogórki, grejfruty, jabłka, chude wędliny, ciemne pieczywko, jajka, serki i jogurty, sery żółte (okazjonalnie raczej)
gotowany drób, sałatki, kisiele, budynie, muesli i duuuzo jeszcze tego
Oczywiście z całym szacunkiem do Op - jednej z mądrzej podchodzącyh do odchudzania kobietek
buziaki
-
ale jestem Pustak :)
heheh i znów namieszałem w tematach na głównym
-
cześć Bartek
A ja z innej beczki. Mam przyjaciela który się notorycznie odchudza i ciągle muszę mu liczyć kalorie, hihi - i jemu powtarzam to samo zawsze : nawet sobie nie zdajecie sprawy jak kobiety lubią pluszowych facetów Głównie dlatego że czują się przy nich bezpieczniejsze etc.
Ale powodzenia na diecie na pewno pójdzie dobrze i szybko - facetom zawsze tak idzie
Buziaki !
fru
-
Cześć!
Wiesz facet pluszowy.......a facet gruby to 2 różne sprawy
Ja przy wzroście 185 cm ważę okolo 135 kg, wiec wierz mi ze dla mnie to jest ogromny problem!
No ale mam nadzieje ze przy diecie 1000 kcal i ćwiczeniach różnego typu uda mi sie zrzucić te kg
pozdrowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki