Hmmm... Jestem tydzień na 1000 kcal. Od jutra albo za kilka dni chcę zacząć dodatkowo ćwiczyć, bo w tym tygodniu nie mogłam się zabrać za to, bo miałam grypkę. Moim problemem są: chude łydki, grube uda (wiem, że piękne połączenie) oraz brzuch. Z brzuchem najgorzej, bo mam oponkę, ale mięśnie widać nawet przez nią, więc wolałabym coś, co będzie raczej spalać tłuszcz, niż rozbudowywać tkankę mięśniową. Pod uwagę biorę 8 ABS, 6 weidera, stepper i rowerek. Które przyniesie najlepsze efekty. Proszę pomóżcie.