-
ehhhhh Nie no dziewczyny, przestańcie, nie chce żebyście się przeze mnie spierały!
Na siłownie bede chodził codziennie , i to wiadomo , że na ćwiczenia aerobowe, ale troszkę siłowych też porobię,bo wiadomo ze facet chce!
Zreszta siły mi nie brakuje, i zbudowany też jestem prawidłowo, zresztą przy tej wadze trudno nie być!
Ale jak mówią moi przyjaciele to nie wyglądam na tyle ile faktycznie ważę!
Jakoś się to po mnie "rozpłynęło"
No ale cóż, żarty żartami,ale tak naprawdę jestem bardzo załamany, jak to będzie z tą dietą, żeby nie stracić zapału i za wszelką cene schudnąć, wszystko bym dał żeby ważyć 90 kg
Pozdrowionka
Papa
-
Moim zdaniem kolega Bartek powinien zajadac ze smakiem conajmniej 1500 kalorii smacznego,WARTOSCIOWEGO jedzonka,jesli nie wiecej W koncu to facet i to calkiem spory. Nie od rzeczy bylaby chyba tez wizyta u dietetyka. Idziesz do takiego pana lub pani,mowisz co chcesz osiagnac,co lubisz jesc, czego w zadnym wypadku do ust nie wezmiesz,jaka aktywnosc fizyczna planujesz...I tak razem krok po kroku ustalacie wariant optimum
Nie nastawiaj sie tez moze na jakies spektakularne osiagniecia w ciagu miesiaca. I tak pewnie na poczatku waga bedzie szybko leciec w dol. Grunt zeby w tym wszystkim rozsadek zachowac i chudnac poooowoli,nie katujac sie i z usmiechem na twarzy
I mowi to Kasia,ktora dopiero co wyszła z gigantycznego dola,bo waga stała przez tydzien
Ale od dzisiaj zadnych dołów!!!!!
Pozdrawiam serdecznie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki