-
moje odchudzanie to porażka :-(
Cześć
czytając wasze posty wpadam przygnębienie i zazdroścć, jak Wam się udaje wytrwać w postanowieniach dotyczących ograniczen w jedzeniu???? Mi się to nie udaje. Nie będe nikogo kokietowac że musze się odchudzic itp, mam 174cm wzrostu i waże 59 kg. powiecie waga idealna? Taaaak tyle że brzuch - maskara (po urodzeniu dziecka, od miłości do piwa itp). nie muszę chudnąć, wiem, ale chciałabym sie pozbyć tych oponek na brzuchu, nawet jak stoję wyprostowana to są widoczne. 3 razy w tygodniu chodze na siłownie, jezdzę codziennie na rowerku stacjonarnym, robie brzuszki, chodze na basen. żyje aktywnie bo lubię ale też nie potrafie pohamować się w jedzeniu - moja dzienna dawka kalorii to 2700 do 3000. macie jakies sprawdzone sposoby na obżarstwo? dodam że słodycze jem rzadko, po prostu lubie jeść zwłaszcza wieczorami. Cellulitis mi nie przeszkadza chociaz mam ;-) ogolnie nie mam kompleksów tylko ten brzuch . Czekam na wsparcie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki