popieram: precz, precz!
o bogowie udalo mi sie dojechac do pracy na czas!
chodze ubrana jak eskimos, ale i tak jest mi zimno
no ale nic to, nic to, byle do wiosny
teraz udam sie krokiem jednostajnie opoznionym po kawe
cieplego dnia
(troche zazdroszcze tym, ktorzy nie musza wychodzic z domu, ale tylko troche......)
marchewka