-
Dietka kapuścian:)
witam
jestem juz tutaj jakis czas ale dopiero od dzis zaczelam sie odzywac na forum, bo widze ze wiele z was daje sobie dzieki niemu rade. fajnie ze mozna sie wspierac chociaz przez internet..bo ja wokol nie mam nikogo kto by mnie podtrzymywał na duchu ja sie sobie nie podobam od zawsze, rozchorowalam sie przez to na bulimie:/ (niech żadna z was sie nawet nie próbuje odważyć na taki krok) teraz powoli udaje mi sie z niej wychodzić i chce zacząć dietke. dziś wyczytałam o diecie kapuścianej, podobno daje rewelacyjne skutki..zapraszam was tutaj, zebyscie sie podzielily info na temat tej dietki, a moze któraś jest w trakcie stosowania? ja zaczynam od dziś
-
Witaj serdecznie,
super, ze odwarzylas sie napisac
Ja stosowalam kiedys diete kapusciana, ale tylko ok 3 dni- potem na widok tej zupy chcialo mi sie wymiotowac. Nie da sie za dlugo jesc tego wynalazku. Slyszalam o niej rozne opinie, ale za bardzo nie polecam osobicie. Mozesz sie nabawic olbrzyiego jojo. Najlepiej jak zaczniesz 100kcal- zdrowo, be zbednych wyrzeczen i napadow jedzenia. U mnie najlepiej sie aprawdzilo
3maj sie cieplutko
-
dziekuje za porade hmm prawie kazda z was pisze o tj 1000 ze chyba naprawde spróbuje ale jak nie bede mial mnie kto wspierac to ja nie dam rady poniewaz wokół nie mam na kogo liczyć bo siostra chudzielec wcina wszystko i ciągle mi coś podsuwa pod nos, dlatego prosze was o wsparcie!
trzymajcie sie sie cieplutko
JennyP a ty te kilogramki to właśnie na 1000 zgubiłaś? może podasz mi przykladowy jadłospis na pare dni? pozdrawiam
-
-
Aniusiad, ja bardzo chetnie Cie powspieram Wiem jakie to wazne, bo sama ostatnio mialam duzo chwil zalamania.. Ja dla odmiany chorowalam na anoreksje, potem kilka epizodow bulimiczki, a potem zaczelam sie juz objadac bez zwracania i skonczylo sie na tym, ze z 47 kg przytylam do 65. Od 2 miesiecy przechodze niby na diete, ale za kazdym razem sie zalamywalam i znowu wracalam do jedzenia. Tez nie mam wsparcia, bo nikt nie chce zebym wracala na diete, bo boja sie, zeby to znowu sie zle nie skonczylo. Szczerze mowiac ja tez tego sie boje, ale postaram sie teraz odchudzac rozsadnie. Tylko tak samo jak Ty potrzebuje wsparcia i moze znajde je wlasnie tu na forum..
Zaczelam diete od poniedzialku i jak narazie nie zdarzyl mi sie atak na lodowke
Pozdrawiam serdecznie
-
Anusiad ta dieta kapuściana to nie jest dobry pomysł, no bo ile można wytrzymać jedząc ciągle kapustę??? 2, 3 dni?? A przecież żeby schudnąć potrzeba kilku miesięcy!
Proponuję urozmaicona dietę ok 1200kcal do tego trochę sportu i już.
Polecam też forum, przyłażenie tu pomaga wytrwać, bynajmniej mnie pomogło.
-
blondyneczka1987 dziekuje ci za chęć wspierania jak bedziemy sie nawazajem wspierac to wierze ze w koncu damy rade bo ja juz jestem zmeczona ciaglą walką z kilogramami..trzymam za ciebie kciuki i wierze ze sie nie poddasz i bedzie wszystko dobrze!
Anczyskovelzimna mi juz po dwuch dniach ta zupa zbrzydła :/ ale jak sobie dzis licze kalorie to mozna powiedziec ze jestem na diecie 1000 kcal a w jadlospisie jest zupka.. po prostu dodalam troszke produktow, a zupke jem kiedy mnie dopada głód..kupilam sobie tez tableteczki z czerwonej herbatki.. podobno działają co do sportu to staram sie chodzic co drugi dzień na basenik pozdrawiam
-
sorki za orty
-
Ja tez wierze, ze sie uda Najwazniejsze, to nie pozwolic aby dieta kierowala zyciem, zeby wszystko jej podporzadkowac i caly czas o niej myslec, bo mnie to wlasnie zgubilo..
Ja nigdy nie liczylam kalorii, ani nie stosowalam zadnej konkretnej ulozonej diety z gazety tylko po prostu jadlam mniej i wybieralam rzeczy, ktore wedlug mnie nie tucza za bardzo. Teraz tez tak robie, tylko oprocz tego postaram sie myslec o czyms innym, np poswiecic wicej czasu mojemu chlopakowi, bo zawsze uwazalam ze milosc w zyciu jest najwazniejsza, a potem zupelnie o tym zapomnialam i chec schudniecia przyslonila mi wszystko..
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki