-
squalo no chyba juz same zostałyśmy, ale musimy sie wspierac, ja tez mam teraz kryzys ale od jutra zaczne dalszą walkę! mi też się marzy jakaś spódniczka, a ja juz pare dobrych lat jej nie mialam na sobie bo po prostu wstydzę się swoich nog, bo nie tyle one są tłuste co potężne..ehh..dlaczego jedni mnoga miec cudna figurke a inni nie, jak sie staram zyc normalnie nie myslac ciagle ze jestem na diecie to sie dla mnie to zle konczy..ale wierze ze bedzie dobrze, ze tym razem sie uda :)
nie poddawajmy sie!
Trzymam za ciebie kciuki i wierze ze ci sie uda!
A ile ty masz wzrostu?
pozdrawiam
-
squalo no chyba juz same zostałyśmy, ale musimy sie wspierac, ja tez mam teraz kryzys ale od jutra zaczne dalszą walkę! mi też się marzy jakaś spódniczka, a ja juz pare dobrych lat jej nie mialam na sobie bo po prostu wstydzę się swoich nog, bo nie tyle one są tłuste co potężne..ehh..dlaczego jedni mnoga miec cudna figurke a inni nie, jak sie staram zyc normalnie nie myslac ciagle ze jestem na diecie to sie dla mnie to zle konczy..ale wierze ze bedzie dobrze, ze tym razem sie uda :)
nie poddawajmy sie!
Trzymam za ciebie kciuki i wierze ze ci sie uda!
A ile ty masz wzrostu?
pozdrawiam
-
hej!
jestem!
mialam straszne problemu z logowaniem i zakrecona bylam jak baranie rogi (egzamin i praca dyp.) ale.. jestem!
-
widze, ze troche mnie nie bylo a wy sie juz poddajecie ;) a fe!
WALCZYMY DALEJ!!! Walczymy! chocby i we trojke :D
ja tez mialam kryzys.. to u mnie niestety norma..
ale! zacznijmy! nie od jutra ani nie od czerwca tylko od DZIS, od TERAZ i ZARAZ! takich rzeczy nie mozna odkladac!
ja tez mam problemy jak siedze caly czas w domu, a najgorsze, ze teraz do konca czerwca wlasnie taki czas mnie czeka.. no i oprocz tego uczyc sie musze ostro.. ale damy rade razem! musimy :)
ja chyba zrezygnuje z diety 1200kcal na rzecz wprowadzania zdrowszych nawykow do mojego odzywiania, bo jak mysle o diecie to tylko jem i nie moge sie skupic, a teraz wlasnie potrzebna mi koncentracja - bo czeka mnie chyba najwazniejszy (jak dotychczas) egzamin!
sciskam was serdecznie kochane!
ciesze sie, ze ten watek nie upadl dzieki wam :)
dziekujÄ
buziaki
mer.
-
MER!! Zaczynałam się już zastanawiać czy przez Gliwice jakiś tajfun nie przeszedł i Cię nie zmiotło... Mam nadzieję, że praca i egzamin poszły wspaniale. No i życzę powodzenia w nauce.
Aniu (chyba, że masz inaczej na imię a aniusiad to tylko tak :wink: ) wzrostu mam 165 cm (no, 164...) Mi w zasadzie bardziej zależy na centymetrach, wagą mniej się sugeruję. Jak widzę czasem na jakichś forach, jak piszą, że mają w udzie 45 cm i co ona ma ciedna zrobić to mnie aż skręca :/ Ja mam 60 i jakoś z tym żyję, ale to jest właśnie jeden z moim zamiarów - zmiejszenie tego właśnie obwodu uda, ale niestety wiadomo, na udach się nie kończy... Ehhh... No to się nawyżalałam...
-
hej squalo!
zaden tajfun mnie nie zmiotl i to nie dlatego ze troche waze hihi :lol:
oj ja tez mam udka jak 2 kolumny Zygmunta ojoj..
i w sumie mniej wiecej Twojego wzrostu jestem, ale nie damy sie
:wink:
powiedziala mer. po pozarciu duuuzej ilosci pierniczkow 8)
-
To jak mer? Bierzemy się za siebie, co? Bo widzę, że Twój kurczak też stoi w miejcu (jakkolwiek to zabrzmiało :o ) Ja dziś na koncie mam pół czekolady z orzeszkami. No po prostu nie umiałam się powstrzymać :cry:
-
"kurczak stoi w miejscu" hehe dobre, dobre..
chociaz mam nadzieje, ze to motto do mnie nei bedize pasowac :P
poćwiczmy dzisiaj, co sqalo?
kazda po 20 min! to razem jakbysmy 40 cwiczyly 8)
-
mer witaj! w koncu sie pojawilas :) ehh ja dzis biszkopciki i ptacie mleczka zjadłam..ale trudno, w koncu to dla kazdej z nas jest :P
squalo ja tez mam 60 cm a w łydce 39..mi tez tak bardzo nie zalezy na wadz, moze wazyc tyle ile waze ale zebym miala wyglad taki jaki chce..ehh troszke jeszcze mi brakuje :) zastanawiam sie czy od jutra 13stki nie zacząć..ale nie wiem czy dam rade..po za tym 8 czerwca wyjezdzam do anglii..i to bedzie dla mnie wyzwanie, bo w tamtym roku mimo ze jadlam malo to przytyłam 10 kg, ehh zobaczym,y jak w tym roku :)
Ćwiczyc dzis mi sie nie chcialo ale jutro za to nadrobie, bo rowerkiem do pracy hehe
pozdrawiam
buziaki
-
ps tak mam na imie Ania :)
a wy?