Wątek: tabletki na odchudzanie!!

hey!!
Mam pytanie , aby ułatwic sobe odchudzanie stosowałyście jakieś tabletki?
Typu CidreX [ ocet jabłkowy] Calcenato -> Moja mama jest farmaceutką i dlatego przynosi mi tabletki o słabym działaniu macie coś mocniejszego? I czy widac efekty ? napiszcie :]

Tabletki sa nic nie warte i nic ci nie pomoga. Bralam niejedno opakowanie i bez cwiczen nic nie dziala :-b Pamietaj, ze nie ma nic za fre i tabletka nieczego za cebie nie zdziala, niestety.
Powodzenia

Zgadzam się z koleżanką.Nie wierz w to że tabletki cię odchudzą.Cudów nie ma.Żadne tabletki nawet te najdroższe i najskuteczniejsze nie pomogą jeśli nie będzie dołączona dieta i ćwiczenia.Tabletki mogą jedynie wspomóc odchudzanie ale nie schudną za ciebie i nie zrzucą za ciebie nadwagi.Od nich nie pozbędziesz się nadwagi.Moim zdaniem jest to bezsensowne wyrzucanie pieniędzy w błoto.Nie warto wydawać pieniędzy na coś co i tak nic nie da.Szkoda tylko twoich pieniędzy.Przemyśl to i zastanów się czy warto.Pozdrawiam.Ania

Jak Ci amputowali mozg to pewnie krzyczalas APAPu bo glowa boooli. Zarzuc amfe badz butaprem. Gwarantuje ze po roku bedziesz chuuuuudziutka. To trzeba sie z gorylem na mozg zamienic bo inaczej tego nie moge sobie wyjasnic. TABLETKI - rusz DUPE z przed komputera idz na spacer pobiegaj albo posprzata pokoj. Bo siedziec przed kompem i sie zalic to kazda gruba dupa potrafi. Przebiegla bys dziennie kilometr i po miesiacu bys zadnych tabletek nie potrzebowala. Ale co ja bede sie wysilal - do Ciebie i tak nie dotrze. Suma inteligencji na Ziemi jest stala - tylko ludzi przybywa.

Adqs! Czytam 4 Twojego posta i mam propozycje. Udaj sie do jakiegos psychologa, bo widac, ze masz problemy ze swoja osobowoscia. Troche szacunku do ludzi i kultury w wypowiedziach. Kto Ci dal prawo obrazania innych?

adiqs- jesteś żałosny.

Fajnie - to jestem ZALOSNY ale ja przynajmniej mam szacunek do swojego organizmu i nie zale sie ze chce byc chudy ale mi sie nie chce. Choc moze powinenem jak jakis czub Pisac - jestem gruby pomozcie - tatusia nie stac na operacje odsysyania tluszczu. Ratuzuuunku. Jakim Imbecylem trzeba byc aby zazywac tabletki bez potrzeby, ba bo sie nie chce dupy z domu ruszyc.

@xatia1: Ja wiem ze moj nick jest troszku trudny ale.... A co do obrazania - a kto tu kogo obraza - sama konstrutywna prawda.

ADIQS! W tym momencie obrazasz np mnie, sugerujac brak inteligencji czy cos w tym stylu. Bardzo przepraszam za literówke, mam nadzieje, ze nie urazilam.

Forum jest miejscem, gdzie ludzie sie wspieraja nawzajem, a Twoja jak twierdzisz "konstruktywna prawda" na pewno nikomu nie pomoze. Owszem, odchudzanie nie jest latwe i nikt tego za nas nie zrobi, ale stwierdzenia typu: nigdy nie schudniesz, zawsze bedziesz gruba, moga tylko zniechecic.
Jak widzisz ja schudlam calkiem sporo, na pewno w duzej mierze dzieki tym, ktorych tutaj spotkalam. Gdybym na poczatku mojego odchudzania spotkala Ciebie, to dalabym sobie spokoj z tym calym odchudzaniem. Wiec jesli chcesz pomoc, to zastanow sie troche nad tym co piszesz.

Ja nie sugeruje, jezeli cos mysle to pisze wprost ... a Ty przeczytaj swojego ostatniego posta i zastanow sie czy ona jeszcze wezmie tabletki do ust??? Bo jak by ktos tak na mnie najechal to nie ruszyl bym tego swinstwa. Czasem cel uswieca srodki. Poczytaj jakie sa skutki uboczne "medykamentow" ktore sa i tak do D...

Moze i cel uswieca srodki, ale to na pewno nie znaczy, ze mozna ludzi mieszac z blotem... (np stwierdzeniem o amputacji mózgu). Dziewczyna zapytala o tabletki, miala prawo zapytac, bo to jest forum. Jak widzisz, ludzie jej to odradzaja, aczkolwiek w kulturalny sposób. To tylko tyle, mysle, ze nie ma sensu toczyc tej dyskusji dalej.