Wątek: Co myslicie o diecie jogurtowej?

Witajcie!
Przeczytałam jakis czas temu o diecie jogurtowej i zastanawiam sie,co o niej myslicie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tutaj mozecie o niej przeczytac.Do tej pory byłam na norweskiej,ktora zmieniłam na 1000 kcal bo nie wytrzymałam ale jak zaczełam jesc wszystko tylko,ze mniej to wrociła chec na słodycze,ktorych jesc nie powinnam!Jak mam dokładnie ułozony jadłospis to jakos lepiej mi idzie to odchudzanie
Dlatego prosze bardzo o Wasze zdanie odnosnie tej diety.Moze sie nie wykoncze na niej,co?
pozdrawiam cieplutko

myślałam że skoro jogurtowa to sie je sam jogurt. Jednak po tym jadłospisie jaki podałaś brzmi to całkiem nieźle jesli sie BARDZO lubi jogurty. Bo jedząc codziennie na sniadanie jogurt moze ci się jednak znudzic. Mimo wszystko rzycze powodzenia.

witaj
przeczytałam jadłospis na poniedziałek i wiem już że ta dieta nie dla mnie, za dużo tego jogurtu, po trzech dniach by mi obrzydł, a poza tym wydaje się ok, nie eliminuje węgli, i innych produktów, gdyby jeszcze nie było tam tyle jogurtu. Ja lubie jogurt i to nawet bardzo, ale tak ciągle
Pozdrawiam Ania

Mi osobiscie nie przeszkadza taka ilosc jogurtow lubie je,poza tym oprocz jogurtow je sie inne potrawy,co najbardziej mi w tym odpowiada
Mam nadzieje,ze uda mi sie cos zrzucic,bo lato tuż tuż
sciskam

To w takim razie życzę powodzenia
Jeśli tylko będziesz się trzymać diety i dużo ćwiczyć to schudniesz na pewno

Dziekuje bardzo za zyczenia powodzenia mam nadzieje,ze tym razem sie uda dobrnac do mojego wymarzonego celu
juz nakupiałam sobie jogurciki i bede wcinac
dobranocka

Hej Troosky

.. ja mam do stracenia dokładnie tyle ile TY i w sumie bardzo mnie cieszy,że tak samo zaczynamy....nie wiem co sądzić o tej diecie jogurtowej..bo nigdy nie byłam za dietami "monotematycznymi"... ja samam jestem na tysiaczku i jakos mnie nie nudzi i nie ogranicza...wiadomo trzeba byc wytrwałym w sumie na kązdej diecie bezwzględu czy to tysiak czy jakas inna dieta... jak narazie jestem bardzo optymistycznie nastawiona do tego całego odchudzania PORADZIMY sobie z pewnością

Najgorsze jednak to,że ja w niedziele pod wieczór jade do Bydzi, bo tam studiuje - a tam niestety nie mam netu...ale postaram się tu jak najczęsciej zaglądać...te forum strasznie mobilizująco działa...

Ech koniec tego wywodu lece ćwiczyć - poki rodzinki nie ma ... bo jakoś przy nich to nie lubie

Powodzenia

Ta dieta jogurtowa nawet nei jest taka zła, jak dla mnie, jesli ktoś lubi jogurty to czemu nei...ja jestem na tysiaku i jak narazie sobie radze, ale dopiero 3 dzień....