-
Przerabiamy się na leseczki :)
Cześć Wam
Co prawda mam tu swojego posta ,którego prowadzę od początku mojej walki z tłuszczem ,ale czas chyba założyć świeżutkiego. Zaczynam wszystko od początku.... Wszystko popsuło się w czasie świąt gdzie przestałam trzymać się diety ,a potem już samo poszło. Ważyłam się u kumpelki kilka dni temu i waga pokazała 71 kg. Jednak nie wiem ile ważę dokładnie ,bo nie mam pewności co do tej wagi. Pójdę do higienistki jutro rano i się wyjaśni Zaczęłam od 89,5 kg .... Troszkę już zeszło Jednak do wakacji trzeba zgubić całe 10 kg...chcę ważyć 70 kg. Czas się za siebie wziąć. teraz mam chłopaka...tak ładnego ,ze nikt nie może uwierzyć ze on wybrał właśnie mnie. Chcę żebym mu się podobała...chcę się zmienić nie do poznania.
Myślę ,że pierwszorzędną czynnością jest przejście na dietę 1000 kcal. i do tego ćwiczenia. Żeby się od razu nie zamęczać zacznę od biegania 15 minutowego i do tego jednego dnia Fut Burning ,a drugiego filmiki 8 min. Żeby nie mieć za mocnych zakwasów (rano-brzuch, ramiona, rozciąganie -- wieczorem-nogi, pośladki i rozciąganie) Tak...teraz dam radę....
Więc od jutra.....wszystko zaczyna się od początku.
Moje fotki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
=*
-
Heyka!!!
Trzymam zabie kciuki....
Na pewno das radę...
A z chlpaka to sie ciesz a niech Ci inne zazdroszczą)))
Pozdrawiam
-
Ile ty masostu????
jestem w szoku.W ogóle nie wygladasz na tyle ile wazysz???!!!!
-
Witam Dziękuję za to ,ze jesteś ze mną. mam 175 cm
-
ja się dołączam do dietkowania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki